Autor Wątek: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..  (Przeczytany 96393 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #780 dnia: 11 Lutego 2007, 18:26 »
Och rajdowko, miód na moje serce.
Myslałam, że to nienormalne.
To, że tak zwlekam z mierzeniem.
Ja się zwyczajnie martwię.
Że nie znajde na siebie sukni.
Że mi sie nic nie spodoba.

Na chwilę obecna mam awersję do wszelakich sukni slubnych!
Cytat: "rajdowka"
a nie to ile masz w pasie!!!

Tak. Dobrze, że mija niedziela.
Mama robi zbyt smaczne obiadki...

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #781 dnia: 11 Lutego 2007, 20:34 »
Sis met, - nie narzekaj, nie marudz....tylko idz i przymierz - nawet nie wiesz jak bardzo mozesz się zdziwić...!! Naprawde fotki nie maja tu żadnego znaczenia- dopeor jakw łozysz..to bedzies zmogla ocenic..zwlekanie nci tu nie da Kochana - ruszaj.., mierz - a zobaczysz...bedziesz wiedziec która suknia jest wląsciwa i jedyna dla ciebie :taktak:  :taktak:  :taktak:

Offline LilithGoth

  • Anka ot tak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2440
  • Płeć: Kobieta
  • Czorcik Alanek :)
  • data ślubu: 12.07.2008r.
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #782 dnia: 11 Lutego 2007, 20:35 »
przybywam na odliczanko rtoszke pozno ale jestem, z niecierpliwoscia czekam na relacje :hello:
17.12.2012, 3400g, 55cm

15.09.2009, 3050g, 55cm

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #783 dnia: 11 Lutego 2007, 20:35 »
rajdowka, a ty slonko  -tez ruszaj a nie zbierja zdjęc na kompie :) To naprawde nie ma sensu :) RAz , dwa, Raz, dwa...i maszeruj na salony :)

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #784 dnia: 11 Lutego 2007, 21:43 »
Met Słoneczko :przytul:

Sama pamiętam jakim koszmarem był dla mnie wybór sukni, jak ryczałam, że mnie w żadnej nie jest ładnie

I wiesz co w końcu przymierzyłam jedną i stwierdziłam "O tak właśnie chciałabym wyglądac" i tak zostało. Zobaczysz, że i Ty znajdziesz swoją wymarzoną i to nie oglądając zdjęcia, ale jak już zaczniesz mierzyc

Ps. Na targach zobaczyłam swoją suknię na manekinie i pomyślałam "O matko, w życiu bym na nią uwagi nie zwróciła" :hahaha:

Trzeba mierzyc, mierzyc i jeszcze raz mierzyc, a oglądanie w necie, to najlepiej tak dla zabicia czasu


Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #785 dnia: 11 Lutego 2007, 22:05 »
Witaj Lilith :-)  :hello:  
Bardzo się cieszę z Twoich odwiedzin.

Macie racje. Ja to wiem.
W końcu się przemogę. To oczywiste :-)
Szkoda rajdowko, że mieszkasz tak daleko :>
Jedna drugą by ciągnęła  :skacza:

Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #786 dnia: 11 Lutego 2007, 23:45 »
hej Met nadrobilam ciut watku :skacza:
gratuluje zdania egzaminu :los:
przykro mi z powodu babci :przytul:

a co do sukni trafisz na swoja...mi tez podobaja sie proste i bezy i rozne az przymierzylam swoja i juz mi zostala beza :skacza:

buziaki


Offline irishania

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 636
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #787 dnia: 12 Lutego 2007, 01:26 »
Cytuj
ruszaj.., mierz - a zobaczysz...bedziesz wiedziec która suknia jest wląsciwa i jedyna dla ciebie    
_

nic dodac nic ujac :taktak:
Irishowe odliczanie GośćZapraszam
[/url]

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #788 dnia: 12 Lutego 2007, 09:29 »
Cytat: "irishania"
Cytat:   
ruszaj.., mierz - a zobaczysz...bedziesz wiedziec która suknia jest wląsciwa i jedyna dla ciebie
_   

nic dodac nic ujac


i ja też się podpisuję po tym obiema łapkami. Suknia w katalogu czy na manekinie zupełnie inaczej wygląda niż na kobitce  :brewki: I nie smutkuj się tylko ruszaj po przymierzać :tupot:

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #789 dnia: 12 Lutego 2007, 09:31 »
Met - cieszę się, że mój autorski projekt przystrojenia auta się podobał :) Calle są fajne do takich rzeczy, ale jeśli masz więcej ciałka (np. tak jak ja) to absolutnie nie wybieraj długi kwiatów, które wyglądają jak wiecheć. Nie będą Ci pasować. Takim babeczkom jak my pasują kwiaty w formie kul albo biedermeierów, lekko zwisających w dół. Generalnie chodzi o to, aby nie przyćmiły sukienki, która z kolei ma co nieco ukryć. Suknie z Margarett są piękne i pięknie leżą. Ale żeby cokolwiek o nich więcej powiedzieć - musisz PRZYMIERZYĆ! Uwierz mi - dopóki tego nie zrobisz, nic nie będziesz wiedziała i nie ma co wypatrywać i wymyślać. Jedynie przymiarki, przymiarki i przymiarki. Na pewno dobrze Ci będzie w zestawie spódnica+gorset w szpic na dole. Takie zestawienia wyglądają bardzo dobrze na każdej pannie młodej niezależnie czy ma mniej czy więcej nadprogramowych kilogramów. Będzie dobrze! :)

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #790 dnia: 12 Lutego 2007, 11:15 »
met ale juz mi po sesji i egzaminach na polowanie sukni po salonach :nerwus:

przeciez wiesz ze sie nie wymigniesz od tego, bo to podstawa kochana podstawa


Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #791 dnia: 12 Lutego 2007, 15:35 »
Dziękuję Beth za poradę dotyczącą kwiatuszków :-)
Znalazłam na forum takie oto cudo, połączenie calle i różyczek. Lekko zwisające. Wydaje mi się, że idealnie będzie pasowało :-) :

Ino herbaciane niech będą, nie fioletowe.

Co do sukni.
Plan jest taki:
-pod koniec marca wyruszam NA PEWNO z mamą na salony
-do tego czasu postaram sie schudnąć (chciałabym z 5 kg)
-wiem, że nigdy nie będą chudzinką, więc muszę wybrać odpowiedni fason, ale przeciez nawet jak schudnę do ślubu 15kg to da sie suknię zmniejszyć.
Czyż nie? ;-)

Alez jestem wesloutka :D

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #792 dnia: 12 Lutego 2007, 15:49 »
Met - to jeszcze jedna rada :) Nie wybieraj bukietu, dopóki nie będziesz miała sukienki :) To się naprawdę mija z celem :) Ten bukiecik, który wkleiłaś jest bardzo ładny, ale nie wiem czy nie za długi do Twojej sylwetki. Na razie spokojnie :) Suknia po pierwsze.

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #793 dnia: 12 Lutego 2007, 15:57 »
Cytat: "met"
Szkoda rajdowko, że mieszkasz tak daleko :>
Jedna drugą by ciągnęła


noo... to jest mysl! :)

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #794 dnia: 12 Lutego 2007, 16:00 »
[shadow=red]Met[/shadow] po pierwsze wyrazy współczucia z powodu śmierci Babci.
po drugie: chyba Cię stuknę :nerwus:  :nerwus:  :nerwus:  :nerwus:  :nerwus:  :nerwus:  jaki kaszalot ,jak brzydko bedziesz wyglądac????????? :mdleje:  :mdleje:  :mdleje: obiecuje Ci ze bedziesz wyglądac PIĘKNIE....
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #795 dnia: 12 Lutego 2007, 17:37 »
Stuuuknij mnie tetuś  :skacza:
Mhhhhhhrrrrrrrrrrrrrrrrrrr  :brewki:  :brewki:  :brewki:

Beth :* Dziękuję, że tu zaglądasz.
Twoje porady biorę sobie do serduszka.
Jak wiekszość rad :-)

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #796 dnia: 12 Lutego 2007, 17:41 »
:terefere:  :biczowanie:  :biczowanie:  :biczowanie:  :biczowanie:  :biczowanie:  :biczowanie:  :biczowanie:  :biczowanie:  :biczowanie:  :boks1:  :boks1:  :boks1:

właśnie stuknęłam :skacza:  bedzie pięknie!!!!!
żebys Ty wiedziała gdzie i ile mam włków... :drapanie: (az trudno zliczyć) ale hmmm w dupie mam.jednym sie podobam innym nie.
ze swojej strony zrobie wszystko zeby wyglądac pięknie na własnym ślubie.

ale najpiękniesze bedzie to ze mam 100% wyboru MĘŻCZYZNY MOJEGO ŻYCIA który od 2.06 bedzie nazywał mnie żona!!!!

przeciez oto chodzi Met.prawda?
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline brzozik81
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 14
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #797 dnia: 12 Lutego 2007, 19:36 »
A co to za jakieś straszne żale są tutaj rozlewane??? Chandra jakaś czy co?
Widzę, że koleżankę trzeba do pionu doprowadzić;)!!!!
Kochaniutka, szkoda czasu na bezpodstawne narzekanie :brawo_2:no! raz, dwa,
 :brawo_2:  Apropo's dołączam do Twojego odliczanka !!!


Gość POZDRAWIAM I ZAPRASZAM DO MOJEGO ODLICZANIA!!!!

Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #798 dnia: 14 Lutego 2007, 09:39 »
Tetuś, a mhrrrrrrr ;-)))

Oczywiście masz rację Kochana. Najważniejsza jest miłość i akceptacja partnera.
Przecież to tylko Jemu mam się podobać, prawda? :-)

 :hello: Brzozik :-))
Witam w moim odliczanku.
Poproszę o postawienie do piosnu ;-)

Wczoraj cały dzień mnie nie było, bo pojechaliśmy na pogrzeb Babci M.
Echh..
Zawsze jest tak, że przy takich okazjach widzi się całą rodzinę.
Poznałam więc 'nowe' ciocie i 'nowych' wujków ;-)
I mojego ulubionego szwagra (lat 14) cały czas za łapkę trzymałam, bo bidulek tak się denerwował i płakał.

A potem nawet, jak wróciliśmy dom domku, zadzwonił i podziekował za wszystko. Jakie to miłe było..
A i pomogłam mu telefonicznie odrobić zadanie z 'polaka' ;-)))
To na razie tyle.
Teraz szukam w necie rpzpeisu na jakies dobre, walentynkowe ciasto :>

Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #799 dnia: 14 Lutego 2007, 10:52 »
no widze ze szwagier cie bardzo lubi :przytul:


Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #800 dnia: 15 Lutego 2007, 09:54 »
Cytat: "met"
szukam w necie rpzpeisu na jakies dobre, walentynkowe ciasto :>

no i co - znalazłas, upiekłas - smakowało :)  :tupot:

najszczersze wyrazy wspólczucia  :przytul:

a poza tym  :boks_4: jak jescz eraz zaczniesz marudzić i narzekać na fogure itp..ja tez mam zwałów co nie miara..i jakos z tym zyje - nie mam głowy to odchudzania itp... a co tam :) A jesli chodiz o suknei - zdziwisz sie jak one potrafią wysmuklic sylwetkę :)

Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #801 dnia: 15 Lutego 2007, 10:06 »
Vallątko, jaki sliczny avatarek :-))

Walę tynki wypadły bardzo miło.
Na obiadek przygotowałam kulki ryzowo-marchwiowe z serem smażone w panierce. Do tego sos grzybowy z lubczykiem  :brewki:
Kochanie, jak wróciło przygotowało pyszny deserek. Mrożona kawę bananowa z bita smietaną i białą czekoladą!
Na kolacyjkę bakietki z serkiem plesniowym. Zapiekane.

A jeszcze upiekłam serduszkowe ciasteczka :-)
Do tego czerwone winko, duzo dobrego humoru. Było znakomicie :-)

A dziś tłusty czwartek  :mdleje:

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #802 dnia: 15 Lutego 2007, 11:42 »
Met mogę się do Was wprosic na następne Walentynki? :hahaha:


Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #803 dnia: 15 Lutego 2007, 13:05 »
Muahahahaha, jasne Moniś, jasne!

Zawsze dla forumek miejsce w moim domu :D

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #804 dnia: 15 Lutego 2007, 13:40 »
Cytat: "Gemini"
Met mogę się do Was wprosic na następne Walentynki?


no to ja też poproszę, takie pyszności......

intryguje mnie ta kawka  :brewki:

Offline Olaa
  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #805 dnia: 15 Lutego 2007, 14:15 »
Dobra, a teraz na powżnie - kiedy spotkanie..

Mat, po doopie dostaniesz, pasem  :biczowanie:  :bicz: za takie gadanie :twisted:
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #806 dnia: 15 Lutego 2007, 15:03 »
Pewnie.
Człowiek ma doła, to mu jeszcze wkropić chcą :PPP

Spotkanie? Forumkowe? Hmm...
Ten weekend odpada. A każdy nastepny jest chyba całkiem odpowiedni :>

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #807 dnia: 15 Lutego 2007, 15:26 »
Cytat: "met"
Na obiadek przygotowałam kulki ryzowo-marchwiowe z serem smażone w panierce. Do tego sos grzybowy z lubczykiem  
Kochanie, jak wróciło przygotowało pyszny deserek. Mrożona kawę bananowa z bita smietaną i białą czekoladą!
Na kolacyjkę bakietki z serkiem plesniowym. Zapiekane.

A jeszcze upiekłam serduszkowe ciasteczka


no to cała uczta!! :brawo_2:  kurcze ja już nie pamiętam kiedy jadłam cos normalnego..  :drapanie: praca,s zpital, a wieczorem już mi się nic nie chce robic, więc szybko jakas kanapka... ehhhhhhhh.... :dno:

Offline Beaataa
  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 570
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.07.2007
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #808 dnia: 15 Lutego 2007, 16:53 »
mmm ale pyszne mialas Wali-tynki  :obiad:

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #809 dnia: 15 Lutego 2007, 21:07 »
Met czy tY kobieto serca nie masz/???????ja taką ciezką kase wywalam na siłke ,potem wchodze do Ciebie..i co robie??
marsz do lodówki :skacza:
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.