Oj pamiętam to...pamiętam jak podziwiałam Twój duży brzuszek

Pamiętam jak Ci "zazdrościłam". I pamiętam jak wtedy myślałam,ze i mój"koniec" jest blisko

"jeszcze tylko Marta i ja będę musiała zacząć odliczać"

Tak było...

Leci też czas jak szalony. A Ty wyglądasz pięknie.
Ba...wy wyglądacie pięknie!:-D
Coś mi się widzi,ze Twój pomysłz kreacjami będzie mega wyglądać
