jeśli w realu leży jak na zdjęciu to jestem pełna podziwu - super model, taki zadziorny
ja co nieco ogarnęłam, ciasto sie studzi, pranie kończy a ja ledwie żyję - a jeszcze risotto..........zamin mąż wróci
wiecie co nie wiem czy to nrmalne, ale od kilku dni boli mnie główka - nie tak jak zwykle, tylko tak pulsacyjnie przy skroni, czasem nad czołem, nie jest to komfortowy stan

ach byłabym zapomniała................mikołaj u mnie dziś był - choć umawiałam się z nim inaczej

w formie słodziudkiego "merci"
