czesc dziewczynki
u mnie chyba dobrze. wczoraj sie nalatałam po mieszkaniu, bo wymyśliłam sobie salon piękności z okazji dnia kobiet, czyli maseczki, depilacja brwi, golonko itp. . W tym czasie jak zasychały maski to pokroiłam warzywa na sos do ryby po grecku, potem się wykąpałam, włosięta umyłam ( tylko nie miałam czym wymodelować, bo mi sie suszarka ostatnio spaliła, a nowa dopiero zamówiona). Potem wstawiłam sosik, przysiadłam chwilę z przekąską południową i juz jak miałam się położyć to przyszła teściowa....wiec leżakowałam bardzo mało, bo tylko wieczorkiem.
Nie wiem czemu ale wczoraj wieczorem zaczeły mnie nachodzić jakieś koszmarne mysli o wcześniejszym porodzie. Chyba to strach przed jutrzejszą wizytą. Dziś też mam stracha, że coś nie tak już jest...
dziś zjadłam śniadanie przy komputerku, bo świat czasem trzeba zobaczyć. Wam na forum napisać, że żyję, odpisać na wiadomości.
co do kobiet w ciąży, to są różne zdania. Ja patrząc na siebie, wiem, że jak się ogarnę to nie jest źle (żeby nie powiedziedzieć, że czuję się ładnie) ale jak sie łazi cały dzień w dresie i przykrótkiej koszulce (bo już wszystko jest przykrótkie) to widok jest niezaciekawy....

niestety zostaje mi ubolewać tylko nad tym, że mąż mnie głównie tylko tak widzi. Cóż jak sie z domu nigdzie nie wychodzi, bo nie wolno, a w dzinsach już mi powoli też niewygodnie...to tak to bywa. Czasem mam doła jak patrzę w lusterko. I śmiać mi się chce, bo do męża mogę się przytulić stając tylko bokiem do niego...bo mi mój "pączek" inaczej nie pozwala.
Na pocieszenie pozostaje mi że jutro bede mogła wyjść do ludzi, bo najpierw lekarz, potem obiad u teśców, wiec coś ze swoim wygladem zrobie. A jak za dwa tygodeni bedzie wszystko w normie, to idę do fryzjera i kupić sobie buty....wsuwane. (mam na wiosnę zapinane ale zapiąc je przy moich gabarytach jest rzeczą raczej niemożliwą

a tu ciepło sie robi )
co do rozstępów pozostaje mi je jakoś na razie przemilczeć. widzę je tylko w lusterku jak się cała przejrzę (leżą w tej częsci brzuszka, która dla mnie jest z góry w ogóle nie widoczna). Cepan znam. ale narazie, puki jestem w dwupaku stosować go nie bede.
W ogóle wszelkie masaże są zabronione, bo to sie moze źle skończyć.
