Autor Wątek: Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...  (Przeczytany 1051230 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6870 dnia: 5 Stycznia 2007, 14:26 »
o dekoracji to już wogóle nie mówie on na wszystko patrzy z pod byka :-( ale nie ma nie przepuszcze mu w poniedziałek ide i atakuje go :-) a dekoracje żebym nie wiem co to będą. Nie będe go słuchała :-)


Offline Lilkuś

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1447
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6871 dnia: 5 Stycznia 2007, 14:29 »
Cytat: "Vall"
potrzebuje jakiegos kopala w tyłek


zamiast kopa  :bicz:  :taktak:

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6872 dnia: 5 Stycznia 2007, 14:33 »
Ja pytałam księdza na kolendzie jak z tym odpisem chrztu to mówił że ważny 6 miesięcy ale wybierz sobie w marcu :)
Ok
Potem pytał o slub, datę i jak mu powiedziałam że w Czernej mamy to zapytał: "Dlaczegu uciekacie z Krzeszowic?" No to naściemniałam cos o znajomym ojcu z klasztoru który ma nam dawac slub  :hahahaha:  Nie był hepi  :brewki:  Ale da licencję.... ni ma wyjścia :)



Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6873 dnia: 5 Stycznia 2007, 14:34 »
no lIlkuś chodzi mi o firme zewnetrzną !!a no Gosiu kamery profesjkonalnej nie ma beda tylko prywatne i fotoreportaż z koscioła! Achh może wszystko sie jakoś uda odkrecić ! A takie sobie juz wymarzyłam ładne dekoracje ahhhhh!
A co ja na to poradze ze ja jestem taka pesymistka??
Valluś to nawzajem potrzebujemy kopniaków ja na otrzeźwienie i wyjscie z impasu a Ty na rozruszanie!!!
Sandrunia Ty sie nie przejmuj u nas ksi.adz tak samo wredny, tez mi proboszcz gadał ,ze mam przyjsc w kwietniu ustalac godzine a tu przychodze 5-go a juz 1 zarezrwowana! Chyba jakbym przyszła w kwietniu to by mi została 19-ta albo 20-ta!
W ogóle dla rodziny W. to szok u nich sluby 11-12 a o 24 goscie na weselu zasypiają!

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6874 dnia: 5 Stycznia 2007, 14:34 »
Cytat: "AndziaK"
da licencję.... ni ma wyjścia

Ale pewnie Cie już zna.... :taktak: a mój mnie na oczy nie widział  :mdleje:

Offline Lilkuś

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1447
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6875 dnia: 5 Stycznia 2007, 14:35 »
z tymi godzinami jest tak, ze nie zawsze jest po naszej myśli... u mnie zmiana godziny przez ojca spowodowała zadowolenie bo jak powiedział ślub na 16 nie bardzo bo juz o 16.45 zbieraja sie starsi ludzie na jakieś tam babozeństwo na 17 no i będą tylko 'przeszkadzać" i denertwowac nas i siebie niepotrzebnie dlatego doradził 15 :)

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6876 dnia: 5 Stycznia 2007, 14:35 »
Cytat: "Aniutek83"
Valluś to nawzajem potrzebujemy kopniaków ja na otrzeźwienie i wyjscie z impasu a Ty na rozruszanie!!!

ojjj - tak!! Własnie wsyztsko załatwaim szybciutko..z wyptrzedzeniem..a to jendo kurde..jakos nie moge!! Wizyty u księzy mnie .... jakos 'odstarszają"  :)

Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6877 dnia: 5 Stycznia 2007, 14:36 »
Cytat: "AndziaK"
Ja pytałam księdza na kolendzie

no właśnie, wiedziałam, że coś chciałam Cię zapytać..o tą kolęde..my mamy 18tego, więc tez muszę sobie na ten temat porozmawiać..mam nadzieję, że ksiądz będzie spoko..


Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6878 dnia: 5 Stycznia 2007, 14:36 »
takk dziewuszki wszystkie dokumenty wazne saa 6 miechów! Ja tez pójde w marcu-kwietniu!a mój W. przyniesie mu chyba swiadectwo religii z podtawówki hehe!

[ Dodano: Pią Sty 05, 2007 2:41 pm ]
mój ksiadz jaki new w naszej parafii był miły i sympatyczny z wygladu jakies 26-27 lat przywitał mnie w uroczych kapciuszkach w kratke! walił mi alez zapraszam pania prosze sobie usiąść itp.

Offline Lilkuś

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1447
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6879 dnia: 5 Stycznia 2007, 14:41 »
Cytat: "Aniutek83"
A takie sobie juz wymarzyłam ładne dekoracje ahhhhh


fotki, opisy itp mile widziane  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:  :tupot:

[ Dodano: Pią Sty 05, 2007 2:42 pm ]
Cytat: "Aniutek83"
a mój W. przyniesie mu chyba swiadectwo religii z podtawówki hehe!


M chyba też :D:D mam nadzieje, ze ojciec nie będzie psioczył  :drapanie:

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6880 dnia: 5 Stycznia 2007, 14:44 »
No to teraz dziewczyny proszę doradźcie mi. Tak myśle że chyba ta 14 jest lepsza niż 12. bo 13 odpada. Gdzieś o 14.45 wyjdziemy z koscioła, życzenia i wio na sale i to tak jest ze 110 km od Nysy więc na 16 będziemy. A jeszcze jesdno pytanko czy decydujecie sie na zdjęcia w plenerze??? My tak ale nam doradzają w poniedziałek po ślubie i na spokojnie. Ale np jedziemy limuzyna i co jeszcze raz ją wynajmować czy co??? Sama nie wiem.


Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6881 dnia: 5 Stycznia 2007, 14:46 »
Cytat: "oosta"
no właśnie, wiedziałam, że coś chciałam Cię zapytać..o tą kolęde..my mamy 18tego, więc tez muszę sobie na ten temat porozmawiać..mam nadzieję, że ksiądz będzie spoko..

Wychodząc stwierdził, że dobrze że się przejmuje juz ślubem i "tak trzymaj"  :hahahaha: Nooo to licencję mam w kieszeni  :skacza:



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6882 dnia: 5 Stycznia 2007, 14:47 »
Cytat: "sandrunia"
110 km

kupa kilometrów!!!
w godzinke sie uwiniecie - ?? A polskie drogi, tempo podróży?/ chya korowód slubny nie może pędzić?
Nie wiem, ale pierszy raz spotykam się z ąz tak długa podróża ze ślubu na weselicho... ( ale ja tam mało wiem :) )

Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6883 dnia: 5 Stycznia 2007, 14:47 »
Cytat: "sandrunia"
chyba ta 14 jest lepsza

pewnie, że lepsza..nie ma się nad czym zastanawiać..


Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6884 dnia: 5 Stycznia 2007, 14:50 »
Nie mogliśmy znaleźć wolnej sali na sierpień i dopiero aż tak daleko. Ale to i tak kawałek jedzie się autostradą. No też zastanawialismy się nad ślubem tam ale to jest obce nam miasto i to tak troche dziwnie.


Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6885 dnia: 5 Stycznia 2007, 14:53 »
Cytat: "sandrunia"
zastanawialismy się nad ślubem tam ale to jest obce nam miasto i to tak troche dziwnie

ja to nie wiem... czy nie wolałabym jednka w tej miejcoscowsci - moż emaja jakies urocze kościołki :)

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6886 dnia: 5 Stycznia 2007, 14:55 »
No a jak ja jestem z Nysy to gdzie ma się odbyć błogosławieństwo??? Mój przyszły też taką propozycje dał ale sama nie wiem.


Offline Lilkuś

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1447
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6887 dnia: 5 Stycznia 2007, 14:55 »
Cytuj
ja to nie wiem... czy nie wolałabym jednka w tej miejcoscowsci - moż emaja jakies urocze kościołki


ja bym wolała ślub w nieznanej miejscowości by uniknać 110 km dojazdu na sale weselna z kościoła

sandrunia, pomyśl czy moze nie warto własnie w jakimś małym, uroczym kościólku i nie martwić sie o godzine slubu??

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6888 dnia: 5 Stycznia 2007, 14:56 »
Cytat: "sandrunia"
to gdzie ma się odbyć błogosławieństwo

nie istotne gdzie, nie musi byc w domu, ważne kto go daje :)
A i tak musicie miec hotel w tej miejscowosci dla wszytskich jak rozumie, wiec...

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6889 dnia: 5 Stycznia 2007, 15:15 »
no tak jest tam mamy hotel już cały zarezerwowany,ojej musze o tym porozmawiać z teściową,mamą a przede wszystkim z przyszłym meżem


Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6890 dnia: 5 Stycznia 2007, 15:36 »
Cytat: "sandrunia"
musze o tym porozmawiać

koniecznie..zastanówcie się nad takim rozwiązaniem!! :tupot:

Offline meg

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 139
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6891 dnia: 5 Stycznia 2007, 15:38 »
sandrunia, myślę, że nie jest dobrym pomysłem ślub tak daleko. Jest jeden prosty powód: niektórym z tych, którzy będą zaproszeni tylko na ślub, nie będzie się chciało tak daleko jechać. Wiesz, co innego, jeśli potem idzie się na wesele, ale taka wycieczka tylko na ślub - wielu osobom po prostu się nie chce. I nie chodzi bynajmniej o to, że wszyscy tylko patrzą jak się tu za darmo najeść i że ceremonia w kościele nie jest ważna. Cóż, ludzie leniwe som ;-)
A jeśli kawałek drogi to autostrada, to myślę, że szybko zleci. Tylko chyba trzeba będzie zdjąć dekorację z samochodu, bo odpadnie od pędu ;-)
meg

Ubi tu Caius, ubi ego Caia.


Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6892 dnia: 5 Stycznia 2007, 18:57 »
sandrunia,  :hello: pomyśl, pomyśl nad alternatywnymi rozwiązaniami

Aniutek, dobrze, że nie odpuściłaś i poczłapałaś do księdza, ale wiesz co z, chyba liczyłaś się przecież, że inne pary też będą brać ślub w ten sam dzień, i dekoracja może być wspólna, szczególnie jeśli macie takie proboszcza... dekoracja nie jest najważniejsza i ja bym jej raczej do sukni nie dobierała, coby się z nią nie zmyć przed ołtarzem :przytul: dziewczynki mają rację, nie zamartwiaj się tak, bo wrzodocem zostaniesz  :uscisk:

Offline cmonia

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 187
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.07.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6893 dnia: 5 Stycznia 2007, 19:06 »
sandrunia, witaj. no rzeczywiście troche drogi bedziecie mieli.ale jak nic nie wymyslicie to mysle że godzina 14 w zupełności wystarczy.
a u mnie w kosciele zapisy na godzine mialy byc dopiero od stycznia i tak było, bo jak poszlismy rezerwowac swoja godzine to nikt jeszcze nie byl zapisany i był duzy wybór :)




Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6894 dnia: 5 Stycznia 2007, 19:51 »
Co do godziny slubu to u mnie jest tak ze zaczyaja sie od 15-tej i sa co godzine wiec goscie musza zdazyc wyjsc,po prostu jest slub za slubem to zyczenia sklada sie przed kosciolem i Para Mloda staje troszke z boku zeby nastepna mogla wejsc i tyle  a co do dekoracji to u nas tez nie mozna dekorowac kosciola,robi to siotrazakonna ale w cenie slubu nic za to dodatkowo nie placimy.

Offline Gosiaaa

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1189
  • Płeć: Kobieta
  • Nadzieja jest ryzykiem, które trzeba podjąć
  • data ślubu: 28.04.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6895 dnia: 5 Stycznia 2007, 20:08 »
Cytat: "Lilkuś"
Ja w zeszłym roku misiałam pozegnać sie zmoim pieskiem... sama (z M) musiałam go odwieźć do weterynarzea na uspanie bo mama nie miała siły...

Lilkuś ja mojego pieska z bratem zawiozłam. Sama nie dałabym rady. Nie ma go już. Jest mi strasznie przykro. Dostałam go na urodziny ... i prawie w urodziny się z nim pożegnałam  :Placz_1:

[ Dodano: Pią Sty 05, 2007 8:10 pm ]
Cytat: "lady_yes"
Dziewczyny pisać tylko o ślubnych sprawach proszę :twisted:

lady_yes obiecuje pisać już tylko o sprawach ślubnych. Przepraszam

[ Dodano: Pią Sty 05, 2007 8:14 pm ]
Cytat: "Aniutek83"
no i czy Ci ludzie zdaza stamtad wyjsc???

Aniutek a czemu mają nie zdążyć wyjść z kościoła przed Waszym ślubem? Slub trwa góra 40 minut. Tyle przynajmniej u mnie to trwa. Najwyżej spotakcie się z tamtą parą młodą pod kościołem i złożycie im życzenia ;-)



Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6896 dnia: 5 Stycznia 2007, 20:16 »
A dziewczynki o ile macie zdjęcia w plenerze to kiedy się u was odbywają??? Mi proponowali w poniedziałek po ślubie ale np. jak bym chciała zdjątka przy limuzynie którą będziemy wynajmować to co drugi raz ją wypożyczać???


Offline Gosiaaa

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1189
  • Płeć: Kobieta
  • Nadzieja jest ryzykiem, które trzeba podjąć
  • data ślubu: 28.04.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6897 dnia: 5 Stycznia 2007, 20:17 »
Cytat: "sandrunia"
Widze że tu już są godziny ślubów a u mnie proboszcz nas wygonił i kazał przyjść 3 miechy przed no jak też będe zawiedziona nie tą godziną.

Sandrunia a może spróbuj porozmawiać z księdzem? Powiedzieć, że zależy Wam na konkretnej godzinie, bo musicie dojechać ... i tym podobne ... albo nie idź zapisywać się do proboszcza tylko jakiegoś innego księdza ;-)



Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6898 dnia: 5 Stycznia 2007, 20:21 »
Dzięki za dobrą rade. Tak właśnie planuje zrobić w poniedziałek tylko że musze iść sama ponieważ mój przyszły jedzie do Angli :-( na miesiąc.


Offline Gosiaaa

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1189
  • Płeć: Kobieta
  • Nadzieja jest ryzykiem, które trzeba podjąć
  • data ślubu: 28.04.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #6899 dnia: 5 Stycznia 2007, 20:26 »
Cytat: "Aniutek83"
takk dziewuszki wszystkie dokumenty wazne saa 6 miechów!

To czemu u mnie wszystkie dokumenty są ważne 3 miesiące? to nie fair. Akt chrztu 3 miesiące ... te papiery z USC do kościoła też ważne są 3 miesiące ... wszystko powinno być jednolite i jasne ... a nie u jednych jest tak, a u drugich inaczej ... Nie wyobrażam sobie jakbym się urodziła gdzieś w Stanach i w ciągu trzech miesięcy przed ślubem miała sobie załatwić akt chrztu, skrócony odpis aktu urodzenia ... i specjalnie lecieć do Stanów ;-) dobrze, że muszę jechać tylko niecałe 100km po te dokumenty.

[ Dodano: Pią Sty 05, 2007 8:33 pm ]
Cytat: "sandrunia"
A dziewczynki o ile macie zdjęcia w plenerze to kiedy się u was odbywają???

My prawdopodobnie nie będziemy mieć sesji w plenerze. BO tak jak mówisz, proponowali nam umówić się w jakimś terminie po ślubie ... ale to już nie będzie to według mnie ... bo drugi raz fryzurę robić i te wszystkie inne, jakoś nie bardzo mi się to widzi