[sylwiq]

kuupilam sukienke zwykla czrana...
i mam jakiegos dola.....

xanth nie czaje o co kaman?

[sylwiq]

dieta w miare sie trzymala.. dzis 1 raz zgrzeszylam lekko ale nie odzywam sie

bylam dzis w desperacji zapisac sie do dietetyka..
odpulili mnie '
nie wiecie gdzie przyjmuje dietetyk na nfz?
dzis k. ganial po lekarzach.. ja z nim ;p i pojechal dop na 16 do pracy bedzie ok 24 albo i  nad ranem zalezy jak im pojdzie..
ja pomagam mamie robic jedzenie na imprezke ich jutro.. i teraz godzinka na odpoczynek..
o 20;30 wybieram sie do swiadkowej bo jej men z moim karaluchem pracuje wiec obie mamy wolny wieczor a 3 taka super kumpelka jest samotna w tej chwili wiec postanowila dolaczyc...
juz mnei rkeci na % mowi no jednoooo piwko pliiiiiiis ;] zobaczymy czy sie skusze ;p

mamy sukienka bedzie dop jutro w ansszym domu... i jutro beda foty ;p

[xanth]

eeech.. najgorsze jest własnie to, że ten alkool taki tuczący


ja się często nie mogę powstrzymać i wtedy dietę szlag trafia ;(

[sylwiq]

u mnei jest dokladnie to samo!
a ze ja lubie sobie dac ostro w palnik czasami to coz... i brzuch wielki

[emm-a]

jaką czarną sukienke kupilaś? nie rozumiem

nie dołuj się kochana, wszystko będzie dobrze...no i pomyśl - i femme mówi to, co ja...dwie niezależne od siebie, obiektywne osoby stwierdzają, że mocno przesadzasz, nie marnuj kasy na dietetyków, tylko właśnie zdrowiej jedz - niewiele i często no i jak wiadomo wedlug mnie - sport to podstawa...polecam biegi...

sama dziś się przebiegłam, no i czuję że żyję 

a może ze mną się ktoregos dnia na biegi wybierzesz? każada spokojnie, swoim tempem, tyle ile dasz radę, trochę Cię sprobuję zmotywować,co myslisz?

[SarCia11122]

sylwusia przestań  gadać bzdury poprostu zdrowo się odżywiaj i tak jak emm-a napisała może trochę sportu jakieś ćwiczenia czy nawet biegi

i czekamy na zdjęcie sukienki

[Sabineczka]

ale wy macie problemy matko wasi PM pewnie tego nie widzą tak jak wy :D dobre nastawienie to podstawa diety kochane

[sylwiq]

emma chetnie bym z toa pobiegla..
ba sama bym chetnie biegala ale ja nie mam jak dojezdzac
gdybym miala zawsze auto i nie mialabym takiego leku przed jezdzeniem ( mam prwako na motor i samochod eheh) to bym mogla ze 3 razy w tyg biegac

[emm-a]

hhmm....to możemy razem moim autem przecież jechać   blisko siebie mieszkamy, podeszlabys do mnie, z powrotem Cie pod domek odwiozę żebyś się spocona nie zaziębiła;

ubierz się w coś wygodnego, ale nie za ciepło, najlepiej jak na obecną pogodę dwie warstwy - bluzka z długim rękawem (najlepiej nie bawełniana, ale syntetyczna, mimo iż może trudno w to uwierzyć, sztuczny material jest lepszy dla biegacza niż bawełna, ktora mokra przyklei się do ciała) i kurteczka lekka albo bluza dresowa. Czapka na glowę , rękawiczki, wygodne butki. Z pół godziny przed wyjściem już nie jedz, ale możesz pić, byle tez nie przesadzać.

Będzie fajosko   pasuje Ci wtorek 13-14?  

[sylwiq]

dam ciznac w pon oki? bo moge isc do pracy.. lub miec mala brata do 15 az mama wroci z pracy.. ale oferta cviekawa i nie wykrece sie na pewno ejsli ty sie nie zrazisz osoba bez kondychy ehhe  boija przebigne kilka minut i padne

Widzę, że tu maraton po lekarzach był
ale dobrze jest sprawdzić czy wszystko w porządku
No i chyba z emm-ą będziesz biegać, więc na pewno będzie fajnie 

[emm-a]

teraz wokół Głębokiego będą śmigały 2 biegaczki 

[sylwiq]

heheh to juz nie w kasprowiuczu?

[emm-a]

oj, tamta trasa już mi sie znudziła, na Głębokim jest spokojniej i fajniej  mniej ludzi, więcej przyrody 

[sylwiq]

;] oki  zobaczymy hyh.. ;]

[emm-a]

uzależnisz się jak ja 

[sylwiq]

chcialabym... wiem ze miesiac biegow 4 razy w tyg i 5 kg mniej ;]

zaprosilam z pracy kolezanke na slub i wesele i traz ja dzien w dzien mam rozmowy o dietach - ona ma pare kg wiecej, ale teraz to istny dramat ze sie nie wcisnie w suknie .. jednak moja wersja jest lihgtowa przeżywania

[_patka_]

i jak biegalyscie wczoraj? jak poszlo?

[sylwiq]

Pandi to ciagle gadanie o dietach przez ta twoje kumpele pewnie cie mega wnerwia co?
wiem co mowia bo moja dobra kolezanka i swiadkowa juz mnei nie chca sluchac i czasami na mnie krzycza za te gadanie o dietach o nadmiarze kg itp...
sama im niekiedy wspolczuje jak sobie przeanalizuje te nasze rozmowy ale coz...

Aniolku my dp dzis idziemy biegac.. i az sie boje ;] bo ja przeiegne 100m i padne ;]

[sylwiq]

ustawilam sobie suwaczek teraz bede odliczala dni ;p
prawie 100 wiec akurat ;p

[xanth]

ooo fajnie z tym bieganiem

też lubie bardzo tą trasę wokół glębokiego, ale nie mam prawa jazdy, a dla mnie troche za daleko wracać z głębokiego

dlatego od kwietnia ide na brzuszki. Bo właściwie to największy problem mam z brzuchem.

Powodzenia sylwusia!!!

zazdroszczę Wam tego biegania, jak ja bym chętnie pobiegała..szkoda, że to jedyny sport którego zabronił mi ortopeda;(.
Dobrze, że mogę wykonywać inne ćwiczenia, bo bym chyba nie wytrzymała;D

Sylwusia dasz radę;D

[sylwiq]

;] teraz powinnam wstac z wyrka bo zaraz kolega wpadnie

Kolega pod nieobecność Karola?

[sylwiq]

hahah glupol
on z narzeczona biora slub w maju wiec bedziemy gadac na temat hehhe

A no to jak tematy ślubne to wszystko jasne

Sylwusia, a jak SB ? My sie trzymamy bezgrzesznie Moj K. ma lepsze rezultaty niż ja, ale ponoc faceci szybciej chudna   a ja poza tym wlasnie dostałam @
Ale czuje sie bardzo dobrze:)

[sylwiq]

ja sie trzymam ale grzesznie niestetyy
jestem po biegach z emma... eldwo zipie ok 4 km minimum zrobilam aaaaaaa!! zaraz padne spac a nogi mam jak z waty do teraz... mowie wam aaaaaaaaaa!!! ;]

[emm-a]

sylwusia świetnie sobie radzi na biegach  po jej wcześniejszych wypowiedziach myślałam, że zaraz odpadnie, ale było inaczej  jak na pierwszy raz to naprawdę super  kolejny bieg w czwartek