halo, halo, to i ja będę śledzić wątek;) Sama muszę się zastanowić czy własnego nie założyć. Z racji emigracyjnego życia nie mam z kim przy kawce poplotkować o przygotowaniach weselnych (głównie na odleglość). Co do sukni: jestem dużą przyszłą panną młodą - 179cm - i prawie w każdą stronę tyle mam;) Mam jednak ten plus, że sukni nei będę szukała w Szczecinie, ale przywiozę ją stąd. Szczerze mówiąc cały czas zastanawiam się czy nie zacząć polecać przylatywania po suknie do Anglii. W Liverpoolu jest ogromny outlet z sukniami znanych projektantów, we wszystkich rozmiarach (8-30) od 99Ł - 399Ł, także przy sprzyjających biletach lotniczych może wyjść cena taka sama jak za suknię w Polsce. Mam nadzieję, że w szczecinie Panny Młode też mają duży wybór - bez wzgledy na rozmiar, wzrost i upodobania. W każdym razie życzę powodzenia w poszukiwaniach tej wymarzonej. Idź, mierz, nie myśl o chudnięciu. To jest Twój dzień, jesteś najpiękniejsza, a jak się komuś coś nie podoba - to głównie jego problem;) Wybierz taką, o której zawsze marzyłaś;) Życzę powodzenia.