wercia Bardzo Ci współczuje z tym obcym krajem.... ale najwazniejsze ze bedzcie razem rodzić
ela, Ja Ci dam babo ! cicho bo do 12.00 jeszcze troszke:) a wiesz ze jak mój mąż spojrzał na zdjecie Dominisi to pyta mnie : to chłopiec ?

Jaki znawca co ?
demka, a Ty z Elą tu spisek szykujecie

??
A tak serio

to mam skurcze tradycyjnie i to czestsze wiec jutro na 9.30 mam jechac na badanie bo niby szyjka nadal 1,5 i jak to mówi moj lekarz "plaza" ale woli mnie zobaczyc... niby czuje je ale to takie jak sie przekreca dziecko ...takie jak na okres troszke ale do wytrzymania i nie regularne...
Bylismy na szkole rodzenia na zajeciach z lalkami

kąpalismy je i cała zabawa z ubieraniem itp

było śmiesznie
Mam juz spakowane torby i czekam,...
Internet mi zdechł na tym stacjonarnym komuterze ale moze we wtorek przyjedzie informatyk od meza z pracy ... wiec bede wieczorami..a jutro jak nie bede rodziła

to pojedziemy jeszcze na działkę i na cmentarz do Roberta dziadków....