Mariolu,dwa dni mnie tu nie było i jakie wieści ja czytam!!!!!To teraz gratuluję oficjalnie

Ale i oficjalnie po raz pierwszy gratuluję bliźniaczków!!!!!
Wiem,że to był szok,ale pomysl,że za 2 i pół roku będziecie mieli super fajową gromadkę maluchó w domku,które same będą się bawić
a Wy spać

)))
Ja myślę,że 16 lutego jak potwierdzisz, to już całkiem sie oswoisz.
Na pewno dasz radę z Markiem!!!
Będzie ciężko,ale kochana, nie Ty pierwsza i nie ostatnia

. Mam dwie koleżanki w swoim otoczeniu w podobnej baaaardzo sytuacji i dały radę!!

Ale Mariola, z Twoją determinacją, Twoim podejściem do życia, wychowania i Twoim zdrowym wspaniałym matkowaniem-
Na pewno wszystko sie dobrze ułoży!!!
Pomyśl- Marcelek doo przedszkola pójdzie.Będziesz miała czas dla dwójki.
Na pewno mama Twoja na jakiś czas przyjedzie.Pomoże Ci.
Nie myśl na raze w sumie o wszystkim,co Was czeka, bo samo się ułoży!!
Ten "Na Górze" wie co robi.
A pomyslałam sobie,że może pochodź już sobie do przedszkoli w pobliżu i popytaj jak z miejscem teraz. Bo bywa tak,że w ciągu roku dzieci się wykruszają i zwalnia się miejsce.I może już wcześniej zaklepałabyś miejsce i od września miałabyś pewność.
A poza tym,popytaajcie wśród sąsiadów, znajomych, jakichś zaufanych ludzi w sklepie(czasem tacy sie zdarzają),czy nie znają kogoś do pomocy,np jakiejś babci,która przychodziłąby do Was na 2 godzinki,pomagałaby Ci.babcie z reguły niewiele nawet biorą za taką pomoc.
Ale sie rozpisałam.
Cieszę się, trzymam kciuki żeby wsio było oki
No i za..... babeczki!!!!!

Buziaczki i trzymaj sie zdrowo!!!