kurczę, jak dzisiaj zerknęłam na suwaczek i zobaczyłam "1 miesiąc i 30 dni" to aż mi serce podskoczyło. Spodziewałam się przecież tego napisu, ale i tak zrobił na mnie wrażenie.
dziś miałam egz, jutro mam ostatni. i zacznie się pakowanko do Kołobrzegu, na miesięczne praktyki

jak zobaczyłam wczoraj w necie, do którego ośrodka jedziemy do mi szczęka opadła (taki wypasiony). no i po południe obowiązkowe leżakowanie na plaży

jadę tam ze zwariowanymi kumpelami, więc będzie wesoło

i już teraz postanowiłyśmy ćwiczyć codziennie, więc będziemy się wzajemnie motywować

dzisiaj jest w Poznaniu świętowanie nocy Kupały, przy moście gdzie się wiesza kłódki zakochanych, które Wam pokazywałam. a w nocy będzie puszczanie lampionów szczęścia

oczywiście wybieramy się z A.
