Oj nie wiem justys czy tak odrazu do endo lecieć. Dzieci rosną w swoim tempie, jedne najpierw są malutkie i potem nadrabiają. Jeśli jadą na jednym centylu, to jest ok. Rosną? To dobrze, gdyby stały w miejscu to byłby problem.
Takie gadki - był malutki a potem wystrzelił to w większości przypadków prawda. Już pisałam o moim bracie. Teraz widzę, że mój bratanek ma podobnie.
Nie jestem lekarzem, ale myślę że u Was będzie podobnie. Raczej to nie przypadek, że Wasza dwójka tak ma. Myślę, że to geny...
Sylwia, 50centyl
Bo niestety na nfz to wszystko trwa. U Nas minelo 2,5 roku of pierwszej wizyty u endo do diagnostyki w szpitalu, dodam ze wizyty byly prywatne
Jestem na grupie dla dzieci niskoroslych I w wiekssosci jest to dluga droga do znalezienia przyczyny
I Ja wychodze z zalozenia ze lepiej posprawdzac wczesniej niz plakac nad rozlanym mlekiem
Zreszta po 4 latach dalej nie wiem co jest przyczyny skrajnie niskiego wzrostu u mojego syna, bo dla mnie to ze w wieku 6 lat wyglada na 4 nie jest normalne
Ja z mezem roslismy normalnie I rownym tempem miedzy 10 a 25 centylem
Zreszta Ja nikogo nie namawiam ale gdyby 4 lata temu ktos mnie pokierowal byloby MI latwiej,
A Mysia pisala ze Nina spade a z siatki centylowej
Karola japcio jest niziutka odkad pamietam ale chyba jakas malutka sie nie urodzila.