Dziewczyny mam do was takie pytanko....otóż rozmawiałam przed chwilą z pewną babcią,która przyleciała do córki i wnuka- tutaj do Polaków z osiedla naszego.....rodzinka w sumie górnopierdząca, Jonatanek jest najfajniejszy,najlepszy i najmądrzejszy ze wszystkich i tak było od zawsze,co tam nasze dzieciaki- opóźnione we wszystkim,Jonatan zaczął siadać jak miał 4 miesiące,chodzić jak miał 9 ,szczęka z pełnym uzębieniem jak miał rok, bla bla bla....dziś okazało się,że Jonatan świetnie mówi,BO MA PRZECIEŻ PRAWIE DWA LATA!!!!!!!!cieszę się oczywiście,że dziecko tak świetnie się rozwija,ale z drugiej strony trochę to przykre dla nas mam, których dziecko nie zrobi tego czy tamtego, przykre,że ta kobieta i jej córka jakby spychają nasze dzieci na jakiś margines,czaicie o co chodzi???dlaczego 2,5 letni Aleks (synek koleżanki) jest gorszy,bo nie mówi???przecież zacznie ,kiedy zacznie,problem będzie jak będzie miał 5 lat i się nie odezwie, prawda?

?ja strasznie nie lubię z nimi gadać,bo nie idzie wytłumaczyć babie,że każdy ma swój czas na to czy tamto...tak się smiejemy nawet trochę z tego ,bo zaraz się okaże,że Jonatanek mówi biegle w 3 językach i zaczyna pisać po chińsku!!!!!!!skończył też juz szkołę i idzie na studia jakoś najzdolniejszy ze zdolnych......
Dziewczyny jaka byłaby reakcja wasza na takie babki?

? bo ja mam taki mętlik jakiś w głowie......ach....
i jeszcze jedno, babka mówiła,że nigdy by tu nie powierzyły Jonatanka jakiejś opiekunce,bo ....to jakaś szara stefa....nie wiem,czemu tak uogólnia, bo ja mam najlepszą opiekunkę na świecie!!!!!!!!!!!!!babka bez wykształcenia pedagogicznego!!!!!Babka przeprowadzała casting dla opiekunek i tak::: jedna przyszła niby na cyku,no ok rozumiem, druga BEZ WYKSZTAŁCENIA PEDAGOGICZNEGO !!!! czyli co ,gorsza jakaś?

trzecia zapytana o to,dlaczego chce się opiekować powiedziała,że jest bez pracy i się musi czymś zająć....- czy to znaczy,że będzie zła?

kolejna zapytana o to ,co będzie robiła jak Jonatan będzie spał ,odpowiedziała,ze będzie czytać książki....to babka ja wyśmiała!!!!dlaczego??? bo jak ona zajmie się dzieckiem jak się rozpłacze????skoro skupi się na książce?

czyli co według niej powinna robić niania???patrzeć na łóżeczko?

no nie wiem,taki wywód mi wyszedł ,ale jakoś ta dziewczyna i babka mnie rozkładają na łopatki..........