Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4028836 razy)

0 użytkowników i 42 Gości przegląda ten wątek.

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18660 dnia: 22 Lutego 2012, 11:42 »
to raczej na potówki wygląda
a jak ospa to bedzie sie pojawiać szybko

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18661 dnia: 22 Lutego 2012, 15:02 »
Dziewczyny, mam głupie pytanie - do kiedy mama karmiąca piersią musi trzymać dietę - chodzi mi np. o kapuchę, groch, fasolę? Ja cały czas nie jadłam takich ciężkich rzeczy, wczoraj skusiłam się na kapustę zasmażaną i młodemu chyba nic nie jest (gorzej, że mnie przekręciło).
Już nie pamiętam, kiedy jadłam kalafior czy brokuły (na pewno nie po porodzie).

Offline carollaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5375
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18662 dnia: 22 Lutego 2012, 16:40 »
Wszelkie produkty wzdymające możesz jeść po 3miesiącu (wg zaleceń certyfikowanych doradców laktacyjnych).



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18663 dnia: 22 Lutego 2012, 21:44 »
...o ile dzieciak Ci się po tym nie zbiesi...
jak się nie zbiesi to jesz co chcesz...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18664 dnia: 23 Lutego 2012, 09:20 »
OK dzięki :) Tak też myślałam, że przesadzam.

Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18665 dnia: 23 Lutego 2012, 15:18 »
dziewczyny robicie albo zrobiłyście doktorat?
mężu chce mnie wysłać na studia ...
co prawda nie mam ochoty iść ale chciałabym się zorientować jak to wygląda  ::)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18666 dnia: 23 Lutego 2012, 16:42 »
co prawda nie mam ochoty iść ale chciałabym się zorientować jak to wygląda  ::)


pierwsze pytanie...jak nie chcesz to po co się męczyć? ...a jest trochę pracy, czasem żmudnej i nudnej...
drugie pytanie ... przyda Ci się to do czegoś? bo jak nie to po co? Mi się już przydał kilka razy...a jeszcze przyda nie raz  ;D.
Mojemu mężowi też proponowano swego czasu, odmówił, bo jemu to na nic...


Anete molestuj  - ona jest na studiach doktoranckich, ja doktorat robiłam z racji pracy w klinice, nie byłam w systemie studiów.
Co prawda wiem jak to wygląda, ale każda uczelnia ma swoje reguły, a i każda dziedzina ma swoją specyfikę...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18667 dnia: 23 Lutego 2012, 16:55 »
Vall tez jest doktorem ;)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18668 dnia: 23 Lutego 2012, 16:56 »
...wiedziałam, że ktoś mi umknął... :glupek: :glupek:
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18669 dnia: 23 Lutego 2012, 17:10 »
Vonka a nie lepiej inny kierunek studiów albo jakiś kurs? Myślę, że to bardziej przydatne, o ile doktoratu nie wymaga od Ciebie zawód. Gdybym znowu zamarzyła o powrocie w szkolne ławy to właśnie poszłabym tą drogą.


Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18670 dnia: 23 Lutego 2012, 17:12 »
Dokładnie...inny kierunek studiów  lub kurs. Jestem tego samego zdania. Ja zrezygnowałam z doktoratu choc mnie kusiło...no ale nie widziałam sensu

Offline izulek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5931
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18671 dnia: 23 Lutego 2012, 17:23 »
Rozwazalam, ale sie rozmyslilam, wydaje mi sie ze jak chcesz uczyc to tak, ale tak dla siebie to niee


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18672 dnia: 23 Lutego 2012, 19:10 »
...jak ktoś chce, to może sobie zrobić doktorat dla zaspokojenia miłości własnej...
zależy co kto komu do szczęścia brakuje...
Teraz robię podyplomówkę, bo być może mi się przyda...a zamierzam zrobić drugą i to już tylko dla zaspokojenia własnego ego...poszerzenia horyzontów...jak zwał tak zwał...
Bo już nie wspomnę o tym, że zajęcia na podyplomówce niesamowicie mnie odprężają...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18673 dnia: 23 Lutego 2012, 20:22 »
Mój mąż robi dokotorat. I z perspektywy czasu mówi, że żałuje, że się zdecydował. No ale już ciągnie żeby skończyć.
Ja wolałam pójść w studia podyplomowe. Jedne mam już za sobą. A w październiku planuję iść na kolejne. 

Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18674 dnia: 23 Lutego 2012, 21:35 »
przed obroną mgr zamiar i chęci i przede wszystkim możliwości były ogromne,
jednak sprawy trochę się pokomplikowały i musiałam je odłożyć na czas późniejszy - stąd teraz postawa mojego męża


pierwsze pytanie...jak nie chcesz to po co się męczyć? ...a jest trochę pracy, czasem żmudnej i nudnej...
drugie pytanie ... przyda Ci się to do czegoś? bo jak nie to po co? Mi się już przydał kilka razy...a jeszcze przyda nie raz  ;D.
Mojemu mężowi też proponowano swego czasu, odmówił, bo jemu to na nic...


wcześniej przydałyby się na pewno bo miałabym zapewniony etat i możliwości rozwoju,
teraz? sama nie wiem
siedzę na bezrobociu więc i tym mgr mogę sobie podetrzeć du... bo nie ma ofert pracy  :P

może faktycznie warto rozważyć możliwość podyplomowych albo jakiegoś kursu i otworzyć coś na własne konto  ::)

niemniej jednak dzięki za wszystkie wypowiedzi  :-*




Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18675 dnia: 23 Lutego 2012, 21:46 »
widać, że mąż o Ciebie dba...też się liczy...
mój też mnie wspierał, bo jak twierdził - mi to na nic...Tobie się przyda.... np obecnie praktycznie osoba bez doktoratu nie wygra konkursu na ordynatora, wszędzie jest taki wymóg...


Cytuj
może faktycznie warto rozważyć możliwość podyplomowych albo jakiegoś kursu

wg mnie jak nie masz pracy to inwestycja w doktorat jest trochę jałowa...sam w sobie pracy nie da...
też bym pomyślała najpierw nad czymś co da zatrudnienie, a potem w ramach "rozwoju" np nad doktoratem, jeśli oczywiście dalej będziesz widzieć sens...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18676 dnia: 24 Lutego 2012, 10:47 »
ja z chęcią bybm poleciała na jakąś podyplomówkę ale mam kilka ale
1) mam daleko najbliższe ośrodki akademickie
2) kasa
3) brak pomysłu jaka to by miała być

ale plus taki że to byłby dla mnie nie lada relaks i odcięcię się od codzienności
nigdy nie przypuszczałam że bede chciała wrócić do szkoły

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18677 dnia: 24 Lutego 2012, 11:19 »
U nas w firmie własnie zaczeła pracę dziewczyna z doktoratem z psychologi...jako recepcjonistka ::)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18678 dnia: 24 Lutego 2012, 12:23 »
anusiaaa  :o

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18679 dnia: 24 Lutego 2012, 13:35 »
Vonka, na bezrybiu i rak ryba ::)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18680 dnia: 24 Lutego 2012, 14:51 »
jak sie nie ma co się lubi.......to sie lubi to co  ma

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline ziomaleczka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3245
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12.09.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18681 dnia: 24 Lutego 2012, 15:46 »
Ja jestem po studiach podyplomowych (kończyłam w ciąży a na obronie byłam w Poznaniu z sześciotygodniową Anusią...) i uważam, że to była bdb decyzja :)

Doktorat... Może kiedyś ::) Na razie skupiam się na pracy jaką chcę w przyszłości (niedalekiej) wykonywać :) A do tego dodatkowe studia były jak znalazł :)

anusiaaa :o :o :o
lajf is brutal....




Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18682 dnia: 24 Lutego 2012, 19:26 »
Kurczę jakie Wy wszystkie chętne do dalszego kształcenia jesteście :) ja to zakończyłam swoje kształcenie na licencjacie, na tamtą chwilę chciałam zrobić jeszcze magistra ale brak funduszy nie pozwolił na dalsze kształcenie. Teraz mogłabym sobie iść i uzupełnić ale szczerze jest to ostatnia rzecz o której myśle, szkoda by mi było kasy i czasu, bo nic by ten dodatkowy tytuł nie wniósł ani awansu, ani podwyżki. Może gdybym zamierzała szukać innej pracy to i owszem, chociaż patrząć na dzisiejsze realia znam bardzo wiele magistrów, którzy pracują w takich pracach, że studia nie są im tam wcale potrzebne i na pewno nie szli na studia z myślą o takiej pracy.



Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18683 dnia: 24 Lutego 2012, 19:31 »
Ja tam cały czas mam zamiar jeszcze ukończyć studia, które obiecałam szefowi, a że pracodawca ma finansować to same wiecie  ;) Tylko ten stres (już mi podyplomowe sponsorował), głupio się nie przykładać bo co ja później powiem  ???

Zastanawiam się tylko czy moje dziecko też będzie kiedyś takie chętne do nauki :D


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18684 dnia: 24 Lutego 2012, 19:42 »
U nas w firmie własnie zaczeła pracę dziewczyna z doktoratem z psychologi...jako recepcjonistka ::)

po tym samym kierunku co ukończył mój mąż jest laska, która zasuwa w MediaMarkt na stoisku z czajnikami...
są ludzie i są melepety,
ile by tytułów nie mieli i tak sobie nie radzą...albo nie potrafią wykorzystać tego co już w życiu zrobili...

na pierdołę nie ma rady...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18685 dnia: 24 Lutego 2012, 19:43 »
Vonuś człek się uczy albo dla pieniędzy ( większa kasa za podniesione kwalifikacje) albo dla siebie bo lubi, jeśli u ciebie żaden z tych czynników nie występuje to po cholerę się męczyć, przecież to nie podstawówka gdzie się siedzi jak za karę

Maja przykład idzie z góry, często ( choć nie zawsze) dzieciak widząc ambitnych, wykształconych rodziców bierze z nich przykład, także spokojna twoja  ;)

Dodam jeszcze że ja zawsze się lubiłam uczyć dlatego wszelkie inicjatywy studencko-doktoranckie inne naukowe popieram  ;)

Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18686 dnia: 24 Lutego 2012, 20:06 »
Ja teraz troche inaczej patrzę na "studiowanie" . Gdybym miała jeszcze raz wybierać zrobiłabym najpierw szkołę która da mi dobry fach i pracę odrazu. Później można się dokształcać w tym samym kierunku lub całkiem innym. Tak czy inaczej byłaby praca i zawsze jakieś wyjście gdyby nie "zadziałały" studia.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18687 dnia: 24 Lutego 2012, 20:10 »
 
Dodam jeszcze że ja zawsze się lubiłam uczyć dlatego wszelkie inicjatywy studencko-doktoranckie inne naukowe popieram  ;)

witaj w klubie...
ja mam tak samo...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18688 dnia: 24 Lutego 2012, 20:21 »
ja tam zakończyłam na licencjacie bo i tak w pracy obecnej mi się to nie przydaje, a w tym co zamierzam robić w za jakiś czas - tym bardziej :p chociaż ja się uczyć lubiłam, więc do 3 lat mam zamiar zrobić sobie 2 kursy, ale to jak już będę na swoim

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #18689 dnia: 24 Lutego 2012, 21:42 »
A ja całkiem zmienie temat, mam problem z młodym jest przeziębiony, duzo pije a mało sika dzis za cały dzien raptem 3 razy , wczoraj podobnie jak i nie mniej. I tak jest juz trzeci dzień.
Dzis byłam u lekarza i nie zapytałam o to bo weszła babka (jakas przedstawicielka) i zaczeła o lekach cos piep.....ć i lekarka juz się chciała mnie pozbyć.
Jestem wystraszona co sie dzieje i dlaczego, bo zawsze dużo siusiał, jestem sama na siebie zła że nie zapytałam o to lekarza,bo pewnie by dała skierowanie na badania.
I teraz jeszcze pytanie drugie czy lekarz na dyżurze może mi takie skierowanie wypisać, czy tylko nasza pediatra?