Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4014863 razy)

0 użytkowników i 32 Gości przegląda ten wątek.

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12930 dnia: 23 Lutego 2011, 15:24 »
Taaaa przekupstwo  ;D U nas ta technika poszła przy siusianiu. Teraz domaga się nagrody za każdym razem jak siknie  ::) A jak nagroda sie spodoba to ciśnie nawet po kropelce :)
Teraz ma obiecany wielki zestaw tomka jak będzie walił kupsztole to kibelka. Ciężki temat generalnie  :P
Ale nazwać sobie przekupstwo systemem nagradzania i od razu jak ładniej i bardziej pedagogicznie brzmi  ;D

♡ Szymon & Leon ♡

Offline toscansun

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1697
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31.05.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12931 dnia: 23 Lutego 2011, 16:11 »
Moja jest za mała na przekupstwo, bo jeszcze tego nie zakuma. Na szczęście jeszcze nie mówi i nie potrafi jasno wyrazić, że chce smoka, chyba, że ma go w zasięgu wzroku.
Noc jakoś przetrwałyśmy, wstawałam do niej 3 razy, z czego 2 razy piła mleko. Ciężko było, bo zazwyczaj dawałam smoka i spała dalej, a tak to marudziła. Ale głaskałam, śpiewałam i normalnie cuda-dziwy wyprawiałam, trwało to chyba 40 minut i w końcu zasnęła. Najgorzej było koło 7 rano, mąż jak wychodzi do pracy, to mała się budzi i potem jeszcze mamy drzemkę już razem w naszym łóżku. Ale dzisiaj zanim zasnęła, to jeszcze długo marudziła.
Obiecałam sobie konsekwencję.
Dzisiaj byłam na zakupach, pod koniec Hania była już mega zmęczona, ale bez smoka krzyk. W końcu usnęła w aucie, przełożyłam ją do łóżeczka w domu i dalej śpi! Bosko! Zobaczymy jak będzie w nocy...
Hania 24.11.2009 r.    Klara 26.04.2011 r.    Gabrysia 25.02.2014 r.

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12932 dnia: 23 Lutego 2011, 17:31 »
A ja się najzwyczajniej w świecie boję się odzwyczajania od smoka. Ciągle powtarzam, że od tego weekendu i tak minęły 4 miesięce zanim pierwszy raz to powiedziałam :/ Najpierw był chory, potem ta głupia ospa, która trwała u nas niemal miesiąc ::) A teraz to tak mu się porobiło, że on tego monia kocha ponad wszystko. Jak się rano budzi to nie chce go oddać, po drzemce to samo. Jak mu zabieram jakimkolwiek tłumaczeniem to płacze strasznie :-\ Więc co to dopiero będzie jak mu zabiorę. W nocy on się budzi po kilka razy zazwyczaj bo mu on gdzieś tam wpadnie pod materac i nie może go znaleźć ::) hmmmm..... Aż mnie skręca na samą myśl. Ale do 2 urodzin napewno go się pozbędę bo dwulatek ze smokiem... ::) nie bardzo to wygląda no i przede wszystkim zdrowie.


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline Katrinka
  • My:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4400
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.08.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12933 dnia: 23 Lutego 2011, 17:39 »
Ja po bilansie 2 latka ją odzwyczaiłam od smoka, ciężko było bo miała też wtedy szczepionkę ( w styczniu ), ale dostałam też skierowanie do ortodonty...mała ma krzywy zgryz i szparę między zębami. Powiedziałam jej ze smoczka odgryzł jej goryl (jej  zabawka), po czym odcięłam kawałek smoka. Nie chciała go brać do buzi i mówiła ze cycy jest fujj.
I już nie ma smoka, problemy były z zasypianiem ale pomęczyliśmy się z tydzień i śpi ładnie.
Za to walczymy cały czas z nocnikiem, na szczeście już go akceptuje.

A przy okazji wam się pochwalę, będę ciocią...moja siostra ma termin na 3.10 i będą bliźniaki ;D ;D ;D ;D w rodzinie nigdy nie było ;) ;)


Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12934 dnia: 23 Lutego 2011, 19:33 »
U nas też walka z nocnikiem

Po okresie sukcesów nastąpiło całkowite cofnięcie, mam nadzieję, ze tylko chwilowe ;)


Offline Netula

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5891
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12935 dnia: 23 Lutego 2011, 20:12 »
Michal smoka od poczatku nie hcial wiec nie zmuszalismy go.
Co do nocnika to od zeszlego tygodnia kuyp (siki wczesniej) laduja do niego. maly upodobal sobie 6 rano na robienie kupy..Nic mama wstaje i wysadza. Zauwazylam ze mu na nocnik lepiej sie robi niz do pieluszki:) Mam nadzieje ze mu nie przejdzie

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12936 dnia: 23 Lutego 2011, 20:55 »
katrinka gratulacje dla siostry ;D Październikowe bliźniaki sa cudowne!!!  ;D ;D ;D

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12937 dnia: 23 Lutego 2011, 21:02 »
U nas smoczek dalej jest, ale ja nie widzę w tym problemu... Nikodem z nim TYLKO zasypia i to nie zawsze... Teraz jak zrezygnował z dziennej drzemki to wieczorem jest tak padnięty,  że często zasypia jeszcze przy ubieraniu w piżamkę ;) W dzień nie "smokał" w zasadzie nigdy, chyba że akurat ząbkował, był chory, ale to sporadycznie.... U nas nie widzę sensu, aby mu na siłe zabierać dydusia, bo i tak smoczki Kajtka są w zasięgu jego rączke więc jak się uprze to i tak sobie pocmoka ;) Liczę, że tak jak ze wszystkim Nikodem sam pewnego dnia postanowi nie wkładac do dzioba smoczka i tyle.
Martusia83- zasypki, pudry już dawno wyszły z użytku ;) My na co dzień pielęgnujemy pupkę i fałdki linomagiem (maść) i bardzo go sobie chwalę.

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12938 dnia: 23 Lutego 2011, 21:09 »
Jejku a ja się boję odstawienia smoka tak jak oponkaaaa. Niby dyduś jest tylko do usypiania.. ale rano i po południowej drzemce mam coraz większy problem jej go zabrać.. a bez smoczka nie ma szans żeby zasnęła... w nocy też bez niego jest taka panika jak tylko na chwilkę wypadnie, że szok... muszę poczekać jak będzie bardziej świadoma.. i zrobimy jakiś rytuał wyrzucania smoka..
A czemu wszystkie postawilyście sobie granicę do 2 lat??
Ja przypominam się o tej niani.. jakby któraś z Wam miała jakiś namiar to proszę dajcie znać bo ślub coraz bliżej.......


Offline toscansun

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1697
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31.05.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12939 dnia: 23 Lutego 2011, 21:17 »
Zasnęła!!! Prawie godzinę z nią cudowałam, aż się udało.
Drugi dzień bez smoka za nami ;D
Zależało mi na oduczeniu Hani, bo zauważyłam, że smoczek przestał jej służyć tylko do zasypiania. W ciągu dnia jak go gdzieś dorwała, to nie chciała oddać. Ponadto w trakcie usypiania jeszcze ze smokiem, Mała go wyrzucała za łóżeczko i miała frajdę, gdy go szukaliśmy, bo inaczej był ryk.
Poza tym wydaje mi się, że smoczek nie ma dobrego wpływu na zgryz.
Hania 24.11.2009 r.    Klara 26.04.2011 r.    Gabrysia 25.02.2014 r.

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12940 dnia: 23 Lutego 2011, 21:21 »
Ja sama nie wiem, to trochę jak postanowienia noworoczne ;) Pewnie jakby sama się nie odstawiła, to bym przeciągnęła

U mnie jest tak, ze Daria do wszystkiego dojrzewa sama, tak było i z odstawieniem od piersi i ze smoczkiem i z nocnikiem, robienie czegoś na siłę było ponad moje siły ;)

Dziubasku
moja Daria też zrezygnowała z drzemki w dzień i szczerze mówiąc miałam nadzieję, ze będzie tak jak u Was, padnie przy zakładaniu pidżamy, niestety moje dziecko ma niespożytą energię i dziś położyłam ją już na siłę, a zasnęła i tak o 20.40 ::) nie wiem skąd ona bierze tyle siły ;)


Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12941 dnia: 23 Lutego 2011, 21:45 »
A moja na szczęście od początku bez smoczka.  :) I problem oduczania mnie nie dotyczy (jak na razie, zobaczymy co będzie przy kolejnym dziecku).  :D

Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12942 dnia: 23 Lutego 2011, 22:16 »
Ostatnio kompletnie nie mam kiedy wejść na forum, a że jakoś szybciej otworzył mi się ten wątek niż mój to się Wam tu pochwalę - wczoraj zostałam ciocią! Moja siostra urodziła Ignasia przez cc, mały ma 2950 i 53 cm.
Patyśka zachwycona "braciszkiem". Niestety, boję się strasznie o zdrówko małego, bo coś chyba Patyśkę bierze, a dzisiaj i wczoraj spędziłyśmy dużo czasu u siostry w szpitalu... ech. Tzn. na razie Pat wymiotuje strasznie, wczoraj wieczorem raz, w nocy raz, potem jej przeszło i dzisiaj wieczorem kilka razy. Teraz ją poję przez strzykawkę, żeby się nie odwodniła, poza tym cały dzień nic nie jadła :(

Tu Patyśka z dobowym kuzynem:




A tu jeszcze kilka fot z niedzielnej wycieczki do Sejmu i Senatu:








Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12943 dnia: 23 Lutego 2011, 22:24 »
Lemmy, jaka Ona dostojna dziewczynka jest.

______________________________________

Od wczoraj w szafie naszej dwuipółletniej Mariki zamieszkał wilk i spogląda na Nią przez dziurę   ::) No, cóż? Pozostaje mi przekonywanie Córy, że wilk jest ok i Ją lubi i pilnuje, że pies dziadków- Łapa, to też prawie wilk i jest super. Tłumaczę, że Luśka (pluszowa owieczka) też lubi wilka i się z nim bawi, a jak wilk patrzy na śpiącą Marikę to Luśka lub Elmo mówią "Idź sobie, teraz Marika śpi. Jutro się z nią pobawisz" Normalnie, jak na haju

  :skacza:

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12944 dnia: 23 Lutego 2011, 22:28 »
Karolina, a u Was do szpitala można takie małe dzieci przyprowadzać? Bo mnie się wydaje, że na porodówkę i do małych dzieci w naszym szpitalu nie można - i tak jak ja będę rodzić, to zobaczę Paulę - a Paula mnie i brata - dopiero jak wyjdziemy ze szpitala.
Oby nic nie było Patrycji - niech dużo pije.

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12945 dnia: 23 Lutego 2011, 22:31 »
W Zdrojach na 100% nie można z takimi maluszkami..


Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12946 dnia: 23 Lutego 2011, 22:33 »
Lemmy - nie zrozum mnie źle ale dziwię się że poszłaś do szpitala z dzieckiem...i dziwię się że was tam wpuścili.

co do smoczka to ja miałam parcie żeby to "dziadostwo" wywalić więc jak Marcinek miał mniej więcej rok to po prostu któregoś dnia wyrzuciłam smoka i poszło zupełnie bezproblemowo..
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12947 dnia: 23 Lutego 2011, 22:45 »
My tylko z konieczności zdrowotnej idziemy razem z Małą do szpitala. Do tej pory 2x. Raz z obitą głową, a raz z gorączką.

U nas też nie wpuszczają.
Tzn. w Szczecinie nie słyszałam, by wpuszczali z dzieciakiem- nie pacjentem, na oddział szpitalny.

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12948 dnia: 23 Lutego 2011, 22:50 »
No właśnie o to samo chciałam zapytać...
Jakbym sama leżała w szpitalu z noworodkiem i ktoś by mi wlazł z dzieckiem na salę to bym zrobiła awanturę  ::)


Offline baska98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10161
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31 maj 2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12949 dnia: 23 Lutego 2011, 22:54 »
u nas też nie wpuszczają...
zaraz po moim cc przyjechała o mnie moja szwagierka (lat 11) - babki jej nie wpuściły, bo mogłaby coś przynieść ze szkoły...

Morgan
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12950 dnia: 24 Lutego 2011, 02:35 »
Moja tez nigdy nie miala smoczka :) wiec nie musialam oduczac ;))

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12951 dnia: 24 Lutego 2011, 09:21 »
Nocnikowanie poszlo nam sprawniej niz odsmokowanie - wiem, ze Zu kocha swojego "koko" i jak sie kladzie spac nagle jej sie przypomina, ze "nie mam swojego koko" ::)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline aneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3666
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa, spełniona..
  • data ślubu: 22.07.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12952 dnia: 24 Lutego 2011, 09:30 »
gdyby nie ten nasz "wypadek" to pewnie dalej odkładałabym "odsmoczkowywanie" na nastepny tydzien.. i tak w kółko..\

wystarczy przetrwac 2 noce i jest lepiej ;)

Offline toscansun

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1697
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31.05.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12953 dnia: 24 Lutego 2011, 09:37 »
Karola gratuluję siostrzeńca!!!
W jakim szpitalu rodziłą Twoja siostra?

Za nami kolejna noc, oczywiście z pobudkami, od około 4 rano do 7 Mała spała w naszym łóżku. Trzymam się twardo, Hania też ;D Ale smoków jeszcze nie wyrzuciłam ;)
Hania 24.11.2009 r.    Klara 26.04.2011 r.    Gabrysia 25.02.2014 r.

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12954 dnia: 24 Lutego 2011, 09:38 »
Próbowaliśmy przed chwilą położyć Paulę na drzemkę bez smoka - nie chciała zasnąć. Ja oczywiście stwierdziłam, że nie ma teraz sensu jej odsmoczkowywać - dzisiaj przyjechał do nas Piotrka brat i ma za dużo wrażeń. Ze smoczkiem zasnęła w minutę.

Offline aneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3666
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa, spełniona..
  • data ślubu: 22.07.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12955 dnia: 24 Lutego 2011, 10:00 »
Anka, ale to nie jest tak, że probujesz ja polozyc bez smoka..
dziecko spi ze smokiem  i nie zrozumie, ze teraz ma spac bez smoka. I ja sie wcale nie dziiwe..
bo albo podejmujesz decyzje , ze odsmoczkowujesz i wtedy znajdujesz jakis sposob na to  i trzymasz sie podjętej decyzji, albo narazie dajesz spokoj..

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12956 dnia: 24 Lutego 2011, 10:11 »
Trza drastycznie, dlatego ja musze do tego naladowac akumulatory na wakacjach :)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12957 dnia: 24 Lutego 2011, 11:07 »
Lekarz, położna i neonantolog wyrazili zgodę to poszłyśmy. Ja z kolei sobie nie wyobrażam, że do mnie do szpitala nie można wejść... Wiadomo z dzieckiem może nie zawsze jest to wskazane, ale ponieważ jak pisałam, nie było przeciwskazań ze strony personelu to bez przesady. No, ale dzisiaj już nie idziemy, Pat osłabiona trochę więc mogłaby jakiegoś wirusa podłapać i zarazić. Siostra już w lepszym stanie, mówiła rano, że jakos wytrzyma.

Co do smoczka - my też nie używałyśmy od początku. Wczoraj, jak małym zajmowały się położne to mu wcisnęły do buźki, myślałam że je siostra zabije, tym bardziej, że dziecko śpi, nie kwęka itd.

Offline morgaina

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3431
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12958 dnia: 24 Lutego 2011, 12:20 »
W szczecinie nie wpuszczają małych dzieci na oddział z tego powodu że taki maluch może przynieść coś nie mając jeszcze objawów, oby to było zatrucie a nie rotawirus bo może się to różnie skończyć, nie zrozum mnie źle ale dziwię się Tobie że o tym nie pomyślałaś, a personel medyczny szkoda słów tym bardziej że teraz sezon grypowo- ospowy.



Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12959 dnia: 24 Lutego 2011, 12:49 »
Dziubasku ja wiem, że zasypki wyszły z mody :) ja używam sudocremu i właśnie tym smarowałam cały czas. Przestałam kiedy pachwinka zaczeła się robić taka niefajna i teraz już sama nie wiem czym mam mu tam robić  ??? bo jak na razie poprawy nie ma. Mam wrażenie, że ta pachwinka jest za bardzo jak by to napisać "mokra" i dlatego ta skórka mu tam schodzi, a krem chyba dodatkowo będzie mu to nawilżał a na mój rozum powinno się to osuszyć dlatego pomyślałam o zasypce, sama już nie wiem  :-[

U mnie w szpitalu jak rodziłam to oprócz tego, że był totalny zakaz odwiedzin w okresie zimy ze względu na zwiększoną liczbę zachorowań na grypę to normalnie i tak jest zakaz przychodzenia z małymi dziećmi.