Autor Wątek: Aluś nasz cały świat  (Przeczytany 182600 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1260 dnia: 16 Maja 2011, 22:11 »
Sliczny domek bardzo podobny wymiarowo do naszego  ;), noi faktycznie garaz i to pomieszczenie obok supe. My bedziemy dobudowywac garaz do domu bo akurat u nas nie ma  ;)

No wlasnie od kilku osob slyszalam ze zle sie wychodzi na tej rodzine na swoim  :-\

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1261 dnia: 16 Maja 2011, 22:19 »
a jaki macie projekt?

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1262 dnia: 16 Maja 2011, 22:19 »
Noi ta pralnia na gorze mi sie bardzo podoba  :P

Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1263 dnia: 16 Maja 2011, 22:20 »
Właśnie to jest zaleta domu - budujesz stopniowo zamiast płacić kredyt. My nie mamy stałych dochodów więc tym bardziej, zamiast rozpieprzać kase, która się i tak sama nie raz wydaje, można ładować w dom. A w sumie taniej wyjdzie wybudowanie domu tak jak się chce o powierzchni 200 m niż zakup "narzuconego" bliźniaka o pow. 140 m.
Wspomniałam o tym rodzicom, ale tata właśnie mi uświadomił, że on codziennie był na budowie, mimo że ekipa była. Nie wiem sama.
Dzisiaj na spacerze widziałam do sprzedania działkę ze starym domem w super miejscu. Ale podejrzewam, że niezła fortuna za to. A dom i tak do wyburzenia.

Co do płacenia w sklepie, ja nie mam problemów z Pat, bo jej daję kase i ona płaci, uwielbia to. Niestety ostatnio podpatrzyła u kolegi lizaka... no i zawsze jak jej nie kupię to wydębi od sprzedawcy... :(

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1264 dnia: 16 Maja 2011, 22:21 »
no własnie ta pralnia to jeden z głównych atutów ;D

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1265 dnia: 16 Maja 2011, 22:26 »
My mamy projekt  limone , ale wiele w nim zmienilismy , nawet wygląd ma troche inny bo my mamy kolumny z przodu przy wejsciu.

Przedtem sobie zle weszlam teraz widze projekt  :P, ja wlasnie chcialam miec tak jak wy macie salon z kuchnia , my mamy razem bez zadnego przedzialu, z tym ze do nas dojdzie jeszcze patio  ;)  i tam bedziemy miec typowo jadalnie

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1266 dnia: 16 Maja 2011, 22:30 »
Właśnie to jest zaleta domu - budujesz stopniowo zamiast płacić kredyt. My nie mamy stałych dochodów więc tym bardziej, zamiast rozpieprzać kase, która się i tak sama nie raz wydaje, można ładować w dom. A w sumie taniej wyjdzie wybudowanie domu tak jak się chce o powierzchni 200 m niż zakup "narzuconego" bliźniaka o pow. 140 m.
Wspomniałam o tym rodzicom, ale tata właśnie mi uświadomił, że on codziennie był na budowie, mimo że ekipa była. Nie wiem sama.
Dzisiaj na spacerze widziałam do sprzedania działkę ze starym domem w super miejscu. Ale podejrzewam, że niezła fortuna za to. A dom i tak do wyburzenia.

Co do płacenia w sklepie, ja nie mam problemów z Pat, bo jej daję kase i ona płaci, uwielbia to. Niestety ostatnio podpatrzyła u kolegi lizaka... no i zawsze jak jej nie kupię to wydębi od sprzedawcy... :(

Karolinko ja Ci powiem, że ja nie kupowałabym nigdy gotowego domu a tymbardziej bliźniaka. Jak już się brać za to to wybudować swój, własny, taki jaki chcesz. Poczynając od ścian kończąc na gniazdkach tu gdzie chcesz. Poza tym to z doświadczenia z pracy. Lepiej wybudować niż kupić ale to kosztuje ogrom czasu i nerwów... niestety i taka jest prawda.
A dom do wyburzenia to dodatkowy naprawdę wieeelki koszt. Wybudujcie coś co będzie WASZE, WŁASNE  :)

Paula kochanie, przepraszam że u Ciebie :-*

A jeśli chodzi o instalacje to zawsze służę pomocą dziewczyny. Bo sprawdzajcie to co jest w projektach bo potrafią być MEGA buble! To taka dobra rada.


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1267 dnia: 16 Maja 2011, 22:32 »
My jak dobudujemy garaz a w sumie dwa tzn na dwa auta, to chyba zrobimy taką pralnie dodatkow , super, szwagierka ma wlasnie takie cos rewelacja  ;D

http://www.tooba.pl/projekt-domu-Limone/a,s_pd,idp,8118.html

Z tym ze my powierzchnie mamy wieksza niz na tej stronce, zreszta wkleje fotke ktoregos dnia to zobaczycie ze sie zmienil co nie co domek.
ogolnie u gory balkon zrobiony na 1,200 albo 1,500 juz nie pamietam, pod tym filary. Z tylu taras sie powiekszyl rowniez dosc sporo.
Kąt nachylenia nie mamy jak na projekcie , jest wyzej, takze nie bedzie takiego skosu w pokojach, oraz wysokosc domku troszke poszla w gore  ;)
Jeszcze jak bedzie garaz to metraz pojdzie , dobrze ze mozemy poszalec bo mamy duzą dzialke  ;D
Nad garazem tez chcemy cos zrobic.

Ja tylkozaluje ze nie mamy salonu i kuchni tak jak u ciebie , reszta mi sie w naszym domku podoba ale ten salon mi nie daje spokoju  :P
Ogolnie metraz na dzien dzisiejszy jest 145 bodajze

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1268 dnia: 16 Maja 2011, 22:35 »
O instalacje to sie zupelnie nie martwie maz i tesciu elektrycy wiec rowniez beda robic sami, zreszta jak wszystko  :D
Tzn napewno elewacje przyjdzie za miesiac firma robic, kolorek pozniej rowniez, no ale pozostalosci to juz naleza do meza, a wnetrze jest juz moje, tzn do dekoracji  :D

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1269 dnia: 16 Maja 2011, 22:42 »
ja postawiłam 10 warunków które musi spełnić projekt i właśnie tylko ten je spełniał - między innymi właśnie lekko oddzielona kuchnia - to mój taki mały raj i chciałam żeby był nieco ukryty  ;D

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1270 dnia: 16 Maja 2011, 22:46 »
No u mnie tego bedzie brakowac i troche żaluje, no ale wiedzielismy na co moglismy sobie pozwolic, chodzilo o kase, ale dzis mialabym co nie co inne priorytety  ;)
Zobaczymy jak bedzie w uzytkowaniu

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1271 dnia: 16 Maja 2011, 22:57 »
Paula... Mi chodzi o instalacje SANITARNE :D Grzejniki, kanalizacja, wentylacja, klimatyzacja, kotłownia ;D ;D ;D Bo w tym robią MEGA buble a to siedzi głęboko w ścianach i potem jest problem. Najczęściej to, że bierzesz prysznic, cieplusi i milusi.... idzie mąż do kuchni i odkręca ciepłą wodę żeby umyć szklankę a tobie leci ZIIIIIMNA!!! i brrrrr RATUNKU, ZIMNO! :D :D :D :D :D :D To taki przykład najrostrzy, który spotyka MNÓSTWO domków, naprawdę ;D Ale jest ich masa. Podłogówka... kolejne problemy  ;D Ah... dużo tego


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1272 dnia: 16 Maja 2011, 23:02 »
Ja wiem Agus , maz to bedzie robil sam  ;), tzn ma przyjsc jesc znajomy tescia ktory musi pieczatki poprzybijac  ;), a P. zajmuje sie na codzien klimatyzacja i wentylacja   :P
Zreszta juz przywalil klime duza w salonie, ja oczywiscie jestem za zeby byla, jeszcze dobry alarm trzeba bedzie upatrzec ale to tez meza branza wiec ja nawet w to nie wtykam nosa.

Agus ale przynajmniej jak co to wiem gdzie moge zapytac o cos  ;)

Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1273 dnia: 16 Maja 2011, 23:59 »

Karolinko ja Ci powiem, że ja nie kupowałabym nigdy gotowego domu a tymbardziej bliźniaka. Jak już się brać za to to wybudować swój, własny, taki jaki chcesz. Poczynając od ścian kończąc na gniazdkach tu gdzie chcesz. Poza tym to z doświadczenia z pracy. Lepiej wybudować niż kupić ale to kosztuje ogrom czasu i nerwów... niestety i taka jest prawda.
A dom do wyburzenia to dodatkowy naprawdę wieeelki koszt. Wybudujcie coś co będzie WASZE, WŁASNE  :)


No właśnie dlatego chciałabym swój, dodatkowo z projektu na zamówienie. Bo dla mnie dwie najważniejsze rzeczy to praktyczie otwarta przestrzeń na dole i ogromne okna. W weekend znajomi nas namawiali na zakup segmentu obok nich, ale takiego za darmo bym nie chciała.
Mam wprawdzie jedno osiedle upatrzone, kiedyś wspominałam o nim, ale naprawdę za tą cenę postawię dom marzeń.

Morgan
  • Gość
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1274 dnia: 17 Maja 2011, 03:07 »
i dokladnie ja zrobilam tak samo :) projekt sama narysowalam po swojemu a geodeta zrobil mi go jak nalezy :)

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1275 dnia: 17 Maja 2011, 09:22 »
My z mezem pewnie dzis po tym co juz wiemy z zalatwianiem papierow, napewno wybralibysmy wlasny projekt, wlasnej roboty, bo niby to są koszta, no ale do tego gotowego projektu tak naprawde przychodza wieksze koszta.

Alex dzis sie obudzil o 5.09 masakra normalnie myslalam ze padne, z takim bolem glowy wstalam , a w nocy nie moglam spac, pelnia jest i mecze sie niesamowicie  ::)
Dalam mu kaszke, a ten zaraz oczy jak 5 zl, mlody chyba zauwazyl ze jestem zla, bo wciagnal sobie do lozeczka duze auto (takie jak on sam)  ;D i sie grzecznie bawil koleczkami, a ja drzemalam do 8  :o.
Kochane mam dziecko, teraz zauwazylam ze naklejki na scianach są zdarte do golej sciany  :-X, no ale nie dziwie sie nudzilo mu sie, ale przynajmniej ja wstalam wyspana i bez bolu glowy.

Jejku Reniu maz mi dzis przywiezie ten projekt dla Ciebie bo znowu zostawilam jeden u siostry drugi u tesciow, a juz w niedziele go mialam w rekach  :D, dzis badz jutro najpozniej Ci przesle  ;)
Dobrze ze skleroza nie boli

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1276 dnia: 17 Maja 2011, 10:14 »
No właśnie dlatego chciałabym swój, dodatkowo z projektu na zamówienie. Bo dla mnie dwie najważniejsze rzeczy to praktyczie otwarta przestrzeń na dole i ogromne okna. W weekend znajomi nas namawiali na zakup segmentu obok nich, ale takiego za darmo bym nie chciała.
Mam wprawdzie jedno osiedle upatrzone, kiedyś wspominałam o nim, ale naprawdę za tą cenę postawię dom marzeń.

Karolina bardzo dobrze myślisz ale jedna uwaga..... wg wszystkich, którzy mają pojęcie duże o budownictwie wieeelkie przeszklenia są teraz najgłupszą modą ze względu na straty ciepła. Normalnie na uczelniach teraz każdy odradza to jak się da. Chyba, że jest się tak bogatym, żeby mieć na to. Okna to najlepszy sposób na wielkie koszty ogrzewania domu. Bo na nich straty są jak pisałam największe. Poza tym znam mnóstwo osób mających salony przeszklone lub jadalnie w całości niemal. W lato nie wytrzymują od słońca, które straszliwie nagrzewa przez szyby. I nic się z tym nie zrobi oprócz rolet i to tylko zewnętrznych a mieć okna i je zasłaniać? Nie o to chodzi. Albo mieć klimatyzację w tych pomieszczeniach. Choć wiem, że nie jest to przyjemne gdy klimatyzacje podkręcasz bo ci słońce grzeje na Ciebie przez okna a jest ci i zimno i gorąca. Do kitu. Tylko takie rzeczy wychodzą w praniu. Moja znajoma u której sie o tym na własnej skórze przekonałam zasłania ciągle te okna ::) No niestety z tym trzeba uważać. Nie można przesadzić.


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1277 dnia: 17 Maja 2011, 10:28 »
My z tego tez wzgledu zrezygnowalismy u gory z podwojnych drzwi balkonowych , mamy pojedyncze, zreszta tak samo zrobilismy na dole, ale to dlatego ze akurat maz sie na tym zna, bo pewnie gdy by bylo inaczej to pewnie bysmy to zostawili.

Okna wylisczyli na 7,500 tys + montaz 950 + 3 veluxy 3,600 + jeden swietlik 850   razem wychodzi nie cale 13 tys czyli troszke sie momylilam  ;)


Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1278 dnia: 17 Maja 2011, 10:34 »
Aga, ja nie chcę całkowicie przeszklonych pomieszczeń, ale po prostu duże okna, nie takie blokowe.
Moi rodzice mają w salonie i jadalni z jednej strony okna od podłogi, przy mrozach włącza się podłogówkę, ale tak to właściwie nie używa się kaloryferów. Jesienią wystarcza kominek, mimo że powierzchnia jest ogromna. A latem czy wiosną i tak otwiera się okna na oścież. Dla mnie to najfajniejsze, najprzyjemniejsze pomieszczenia  w całym domu. A nad nimi właśnie nie ma sufitów tylko dach wiec w najwyższym miejscu salonu jest ponad 5 metrów.
To totalna odmiana dla tego, czego wręcz nie znoszę w blokach, czyli takich pudełkowych pomieszczeń. Ja w swoim domu pewnie nawet jeszcze bardziej otworzyłabym te przestrzenie jedynie oddzielając jakimiś kwiatami lub rzeźbami. Po prostu uwielbiam lofty itp :)

Paula - sorry za nasze gadki w Twoim wątku :)

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1279 dnia: 17 Maja 2011, 10:37 »
tak z jednej strony przez okna ucieka ciepło ale z drugiej - jak jest słoneczna jesień/zima to słońce docierające przez okna baaardzo grzeje  :P
nikola gdzie zamawiacie te okna? my daliśmy do wyceny do 4 firm i wszędzie podają nam po 2 wyceny. okna się różnią jakimiś szczelinami czy czymś... znacie sie na tym?

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1280 dnia: 17 Maja 2011, 10:43 »
No my juz dalismy do wielu firmy i powiem Ci ze ceny roznia sie nawet o ponad 1 tys , a to jest duzo.

Są okna dwuwastwowe i trzy , te drugie są o wiele lepsze z tym ze drozsze, bo chodzi o to ze mniej przepuszczalne jezeli chodzi o zimno i jezeli ma ktos wlasnie wiecej oszklonych pomieszczen to polecam te trojwarstwowe  ;)

Karolina piszcie , piszcie , mi sie bardzo wlasnie takie pomieszczeania jak Ty piszesz podobaja, wrecz zakochana jestem, ale moja szwagierka ma 400m dom , wielgasny salon i zimą wydaja calą jej pensje na ogrzewanie niestety, jeszcze przy dwojce dzieci gdzie zawsze musi byc cielo....


Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1281 dnia: 17 Maja 2011, 10:55 »
Dlatego jak piszę, wszystko zależy od zasobności portfela.


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1282 dnia: 17 Maja 2011, 13:44 »
Dokladnie napisze tak do naszych okien co mam zrobiona wycene trzeba dolozyc 1 tys na okna te trojwarstwowe +-  ;)

Znalazlam klucze od auta, otwieram szafe ,przegladam ubrania na wieszaku, wzielam bluze w ktorej wieki nie chodzilam, ubralam i czuje ze cos jest w kieszeni , na dodatek ladnie zamknietej na zameczek  :P, KLUCZYKI , maly najwidoczniej dostal sie do szafy bo uwielbia bunowac w ubraniach (ma to po mnie)  ::) i zachomikowal, normalnie swietne miejsce, w zyciu bym ich nie znalazla, bo akurat tej bluzy nie ubieram!!!
A co mnie dzis tknelo, nie wiem , myslalam ze jest chlodno i ta mi wpadla w rece  :D

Mlody spi juz 1,5 godz, w sklepie z oknami bawil sie klamkami (imitacja stojąca na biurku) z kluczykami, normalnie super zabawka chcialam wziasc ze soba ale mi nie chcieli dac  :D, oczywiscie gosciu musial malemu pokazac jak sie otwiera, a maly mial taką radoche.

Nie obylo sie znowu bez pomylki "oj to dziewczynka"  >:( , nie nie chlopczyk  :D

Ale akuray do tego juz jestem przyzwyczajona.

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1283 dnia: 17 Maja 2011, 13:48 »
tysiąc do całości? bo właśnie jak my dostajemy wycenę to są różnice w nich 2 tysiące. jak mają lepiej ciepło trzymać to my wolimy dopłacić

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1284 dnia: 17 Maja 2011, 14:00 »
my z mężem planując nasz dom wiedzieliśmy, że chcemy miec duży salon i antresolę.
zainwestowaliśmy w 3wrstawowe okna, dobry piec gazowy, kominek z płaszczem wodnym no i oczwyiście ocieplenie domu.
pierwszy rachunek za gaz nie był jakoś przerażająco wysoki


Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1285 dnia: 17 Maja 2011, 14:20 »
Jak masz gaz to dobrze ale na większości wsi ni ma ::) A no i piec to wielki wydatek. Więc jak się ma kasę to się będzie szczęśliwym ;D


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1286 dnia: 17 Maja 2011, 14:32 »
60 zl za m2 , wiec na nasze okna wyszlo cos leciutko ponad 1tys ale raczej wezmiemy tez 3 warstwowe, bo okien sie nie wymienia czesto.

My mamy piec gazowy, elektryczny i na węgiel dwa kominy ida w salonie, zainwestowalismy w to juz teraz bo nie bedziemy kiedys przerabiac , ogrzewanie podlogowe rowniez bedziemy teraz robic.

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1287 dnia: 18 Maja 2011, 14:57 »
Okna zamowione  ;D, prznajmniej jedno z glowy.

Mlody mi spi juz 3 godziny chyba go zaraz obudze  :o


Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1288 dnia: 18 Maja 2011, 15:20 »
Jejku juz 3,5 godz i nadal twardo spi, nie zle dzis pociągnąl ze spaniem.

A taka ladna pogoda  :-\

Ahhh dzis bylam u fryzjera, zastanawialam sie czy nie przefarbowac wlosow, ale po wczorajszym tankowaniu autka stwierdzilam ze jeszcze nie  :D.
Zatankowalam auto i cos tam mi wyszla koncowka 1zl a gosciu wydal mi kase i mowi a nie trzeba  ;D
Tak samo jest z wyjezdzaniem , zawsze mnie przepuszczają, nie wiem czy to przez to ze widza blondynke i sie boją  :D ale uwielbiam to.

A tak teraz na powaznie scielam troszke wlosy az sie lepiej czuje bo juz byly za dlugie i stwierdzilam ze na jesien przefarbuje bo mi sie juz ten blond przejadl  8)
Oczywiscie nie twierdze ze jeszcze mi sie odmieni bo ja tak mam czesto.

Kurcze czekam na tego mojego lobuza az sie obudzi a on smacznie spi dalej, a chcialam do biedronki jechac po kubek  :-\, mam nadzieje ze jeszcze będą.

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1289 dnia: 19 Maja 2011, 08:09 »
Dziewczyny czy wy tez macie problem z wejsciem na stronke lidla  :-\, kurcze nie chce mi sie tam nic ukazac i to juz o dluzszego czasu , nie wiem czy tylko u mnie tak jest czy maja problem ze stronką.

Maly juz opanowal "delikatne" wchodzenie na zjezdzalnie i wie ze gdy mnie nie ma w pokoju ma nie wchodzi tylko siada i czeka :P, bo to co wczoraj wyrabial az z wrazenia spac nie mogl pozniej i usnal bardzo pozno, ja jak wychodzilam biegac ok 20 to jeszcze nie spal, a u niego norma to 19.

Dzis musze mlodemu kupic kask i ochraniacze  :-\, ciekawe jaki to bedzie koszt, bo na all to min 100zl za komlet taki najtanszy.

Jejku jak ten maj mi szybko leci juz zaraz czerwiec i za chwilke malego urodziny, a lipiec zawsze mamy imprezowy bo 2 lipca ma moja siostra urodziny, 7 Alex, pozniej moja mama.......

Zapomnialam wam jeszcze napisac, jak juz dawno nie mialam jakis dziwnych snow, tak dzis w nocy , spac nie moglam mialam jakies dwa dziwne sny, jeden to to ze moja mama miala rano do pracy, wyszla czekając na mojego meza do auta , bylo ciemno i zobaczyla jakąs grubke chlopakow zbiegla za auto na schody a ci ją chcieli porwac, a ja to wszystko widzialam  :-X

Pozniej drugi sen nad ranem , jakis dwoch facetow chcialo mi porwac Aluska, ja nie wiem co z tymi porwaniami mi sie tak snilo ani zadnego filmu wczoraj nie ogladalam ani na noc sie nie najadlam  ::)