Autor Wątek: Aluś nasz cały świat  (Przeczytany 184213 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Netula

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5891
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1050 dnia: 12 Marca 2011, 22:55 »
Morgan ale to nie jest zadna licytacja:) Napisalam Nikoli tylko ze u nas jest odwrotnie. To nie bylo zadne skarzenie sie.

Morgan
  • Gość
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1051 dnia: 12 Marca 2011, 22:57 »
ok

Offline Netula

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5891
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1052 dnia: 13 Marca 2011, 19:27 »
puk puk jak tam niedziela? Pogoda cudowna na spacer no nie?

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1053 dnia: 13 Marca 2011, 20:52 »
Oj tak pogoda dzis byla super ;)

My dzis do poludnia spedzilismy u tesciów z malym, pozniej malego ostatwilismy do domu, do mojej mamy , polozylam spac i pojechalismy z mezem na krakow po drzwi wejsciowe dla mojej mamy w Leroy  ;)

Dzien nawet milo spedzony, bez malych incydentów, ale to juz wam jutro opowiem  ;)

Offline Netula

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5891
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1054 dnia: 13 Marca 2011, 21:16 »
hehe my tez dzis bylismy za drzwiamy wejsciowymi dla mojej "macochy"
No to czekam na jutrzejsze streszczenie dnia

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1055 dnia: 13 Marca 2011, 21:49 »
Kurcze Ty to masz się z tym swoim mężem.. Dobrze, że dziś już lepiej.. Aluś niesamowicie urusł.. i jakie ma długie włoski...


Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1056 dnia: 14 Marca 2011, 08:29 »
Witam Was  ;D

Dzisiaj mam juz cisze , spokoj, mąż pojechal w delegacje niestety w przyszlym tygodniu juz nie jedzie  :D

Weekend nie byl taki zly  ;), w sobote mąz pojechal na budowe oczywiscie dzwonil ze po nas przyjedzie, ja mu ze nie ma po co bo nie pojade.

Mialam racje na budowie pelno blota......

No ale w sobote wieczorkiem przyszla kumpela ,ktorej sie zepsulo auto i prosila mnie abym ją zawiozla do pracy w niedziele rano, ja sie zgodzilam , a maz zadowolony bo po drodze odwiedzimy tesciów.

Mowie ok, w niedziele moge na chwilke jechac......

Oczywiscie zaraz sie zleciala ciotka, babka , oczywiscie ja na ich uwagi juz zatykam uszy, albo prosto z mostu wale (to sa osoby ktore lubia rządzic, tak jak i tesciowa, ale wiedzą ze ja sobie nie daje ;))

Oj powiem wam ze sobie je troche wychowalam

Spedzilismy czas dosc milo, na zewnatrz na ogrodzie, maly pchal wozek z misiem mial tyle radochy, no ale mowie wam ten wozek ciezki a on chyba tak z 50 raz w kolko z nim.

Po jakims czasie tesciu wymyslil sobie ze przyniesie rowerek, nic moje tlumaczenia ze on maly, rowerek na 3-5latka  :-\

Ja poszlam do auta, patrze taszczy ten rowerek, wsadzil malego na niego (nie ma pedałów tylko wsadzil taką deske pomiedzy), i stoje tak przy nich , a on malego rozpedzil i puscil na tym rowerze zeby jechal , jak go spiepszylam, to az nie wiedzial gdzie ma sie schowadz.
Maly na szczescie nie spadl, tylko policzkiem o rurke uderzyl i i z siedzonka sie zsunął.
Mowie mu ze to nie dwuletni Bartek (drugi ich wnuk) ze on jeszcze malutki , zeby tak nie robil.
Meza przy tym nie bylo, pozniej mu to opowiiadalam w aucie i nie chcial mi uwierzyc  :-\, ale mowie mu zapytaj "mamusi"  ;) bo to widziala, zreszta jak i inni babka, i ciotka z wujkiem rowniez
No ale to moj tesciu, bezmyslny, tak wiec nie dziwcie sie ze ja malego z nimi nie zostawie, bo jadąc gdzies i zostawiwszy u nich malego byla bym strzepkiem nerwów.

Wrócilismy do domu malego polozylam spac i pojechalismy do Krakowa z mezem po drzwi, w Leroy byl dosyc fajny wybór, z tym ze my chcielismy wewnątrz klatkowe byla promocja 299zł wiadomo zaden wypas ale mamie takie drzwi nie są potrzebne a za tyle to mozna bylo kupic.
Juz nie dlugo bedziemy sie rozglądac bo trzeba kupic do nas do domu, tam juz chcemy jakies lepsze tzn masywniejsze. Bo muszą byc odporne na temperature.

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1057 dnia: 14 Marca 2011, 08:36 »
Zapomnialam wam jeszcze napisac, wczoraj powaznie rozmawialam z mezem bedąc na spacerku z malym i patrzylismy na wszystkich znajomych domu ktore sie budują i mowie mu ze im zazdroszcze ze mają wszystkich daleko, bo wybudowali sie na takim totalnym zadupiu....
Tlumacze ze niewyobrazam sobie jak to bedzie jak juz tam zamieszkamy i ciągle jego matka, ojciec i ciotka z babką bedą mi u mnie wysiadywac, bo babka chodzi i ciągle mowi to jej pole choc juz na nas dawno przepisane, ja wiem ze to strasza osoba.
Juz tez nauczylam sie z nią rozmawiac, bo ja przyjezdzalam to ta zawsze na mnie z krzykiem co ja sobie wyobrazam , jak moge dziecka na wies nie przywozic, tu takie swieze powietrze, tylko go kisze w bloku  ;)

Mniejsza o to ,powiedzialam mezowi ze boje sie tego ze ja tam psychicznie nie wytrzymam, i pewnego pieknego dnia spakuje manatki swoje, dziecka i mu to wszystko zostawie i zostanie sam........

Z drugiej strony wiem ze moj maz jak ma za blisko rodziców to ma ich dosc, zobaczymy, czas pokaze jak bedzie naprawde.
Obawiam sie wielu rzeczy ale ja jestem osobą twardą i nie dam sobie!

Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1058 dnia: 14 Marca 2011, 08:50 »
Trudno przewidzieć jak będzie, nie zazdroszczę sytuacji takiej. Ale wiesz, zanim się tam przeprowadzicie to już inaczej będzie - Ty będziesz pracować, Aluś w przedszkolu, będzie miał swoje zajęcia, może jakieś zadania domowe do zrobienia itd. Może akurat popilnuje Ci babka czy teściowa małego, pomoże w lekcjach, jak Ty będziesz coś innego miała na głowie. Miejmy nadzieję, że będzie ok. W razie czego bierz swoją mamę i idźcie plewić ogródek ;)

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1059 dnia: 14 Marca 2011, 09:27 »
jejuśku jaki pomysłowy teściu.... chyba bym udusiła

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1060 dnia: 15 Marca 2011, 09:35 »
Dzis juz mam lepszy humor, wczoraj wypoczelam i choc dzis maly obudzil sie po 6 to humor mi dopisuje  ;D

Mam ochote na jakies zakupy ale jeszcze nie wiem jakie i nie wiem gdzie, moze mame wyciagne gdzies bo dzis wraca wczesniej z pracy  ;)

Moj maz troche widze mu to weszlo w stopy , zobaczymy na jak dlugo  ;), w sumie powiem wam ze on nie jest zlym facetem, tylko to typ pracoholika , myslalam ze jak bedzie dziecko troche mu sie to zmieni bo tak tez sam mowil a tu du....

Ale nie ma tego zlego , czas pokaze jak to sie wszystko potoczy.

W sobote wybieramy sie do kolezanki synka na urodziny , fajnie bo juz dawno sie nie widzielismy z nimi.

Noi za 4 miesiące nasz synek skonczy 2 latka  :o, kiedy to zlecialo, juz z niego taki duzy chlopczyk, czasem tak na niego spoglądam i mysle sobie boze przeciez on zaraz pojdzie do szkoly bo ten czas to za szybko pędzi......

Za nie caly miesiąc moje urodziny i chcemy juz na dzialce rozlozyc trampoline, co by pozniej na urodzinki malego byly  ;), namiot z tunelem mamy i chcemy jeszcze zjezdzalnie mu dokupic, ahhh i maz chce mu zbudowac z drewna domek  ;)
Mamy troche dzialki wiec trzeba by bylo ją zagospodarowac.

Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1061 dnia: 15 Marca 2011, 10:18 »
Paula, kiedyś mężu doceni jak cudnie jest z rodziną. Mój też strasznie dużo pracuje, ale ostatnio widzę niesamowitą poprawę w naszych relacjach i w jego kontakcie z Patyśką. Był taki okres, że jej praktycznie nie widywał i jeszcze miał do mnie wąty. A ostatnio wraca zazwyczaj około 18, bawi sie z nią, w weekend tez zauważa, że jest rodzina. Wszystko wraca do normy. Chyba musiało mu tego brakować, mam nadzieję, że Twój wkrótce się ocknie.

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1062 dnia: 15 Marca 2011, 10:48 »
Paula czemu nie sprzedaliście działki i nie kupiliście gdzieś z dala od teściów? 

Dzialka nalezala wczesniej do tesciowej  ;) dlatego tez nie moglismy jej sprzedac bo zwyczajnie by jej nam nie dali.
Ja chcialam kupic gdzies indziej, zresztą ja mam dzialke gdzie indziej ale tam nie chcielismy mieszkac, byla opcja sprzedania jej i kupienia innej, ale sentyment gdyz to byla dzialka mojego taty dostal ją od swojej babci a ja z nim tam jezdzilam od malego, tam sie wychowalam, tam są moje najpiekniejsze wspomnienia, ale to jest centrum wsi.......

Maz a raczej jego rodzice maja jeszcze w innych miejscach dzialki ale zwyczajnie nie chcieli miec synka daleko, zreszta tą dzialke co mamy jest bardzo duza bo tam sie moze jeszcze z 3-4 domy zmiescic i pierwszy plan byl taki aby tam wlasnie na koncu sie budowac ale tescie sie nie zgodzili i ciotka meza a ja glupia na to przystalam bo byly tlumaczenia ze pociagniecie tam pradu ,gazu i  innych rzeczy bedzie trudna :-\

Karolina moj ma czasem przeswity i sobie przypomnia ze z rodzina trzeba czas spedzic z tym ze u nas wchodzi budowa i dopoki ona sie nie skonczy to bedzie nadal tak jak jest a nawet teraz bedzie gorzej bo bedzie cieplej i maz bedzie tam calą instalacje robil.
Ale widze ze on sie zmienil w niedziele moją mama calkiem inaczej traktowal , nawet jej podziekowal ladnie za bigosik co z jego ust slowo dziekuje jest rzadkie (rodzice go tego niestety nie nauczyli  ;))

Ahh i obiecal wziasc wolne przyszly poniedzialek ,wtorek  ;D

Offline Netula

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5891
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1063 dnia: 15 Marca 2011, 14:10 »
no to sie widze fajne imprezki u was szykuja. Moj mlody za kilkanascie dni ma roczek i nawet nie wiem kiedy to nam zlecialo. Fajnie ze maz chce sam zbudowac domek. Michasiowi chrzestny na urodziny robi wlasnoerecznie piaskownice a reszte placu zabaw dokupimy:) tylko bede musiala mojego tate przekonac zeby pozwolil to wszytko postawic na podworku.

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1064 dnia: 15 Marca 2011, 20:50 »
Mlody juz spi od 2 godzin, padl dzis nawet nie wiem kiedy , a chyba nie minela nawet minuta a on juz spal

Bylysmy z mama i malym w fashion house i nic nie bylo , kompletnie nic.

Maz dzwonil ze dostal nową umowe , bo wczesniej sie upomnial zapomnieli mu dac, tzn mial umowe tylko to przez 3 miesiace a pozniej juz nie dostal , a pracuje tam 2 lata.
I dostal podwyzke ale nie zadowolony z takiej podwyzki  :-\, bo w sumie jest odpowiedzialny za wiele rzeczy , teraz ma pod sobą duzą robote w Reszowie i on ją kieruje , a zarabia tak jak jego pomocnicy  :-\, chlopczek ktory byl z nim w tamtym tygodniu ma 2 razy tyle, wiec musi isc po podwyzke ale konkretna a nie ochlapki.

Ahhh i jeszcze mowi mi ze ma dla mnie zlą wiadomosc, niestety w nastepnym tygodniu jedzie jeszcze na tydzien do Rzeszowa bo nie skonczą rooboty. A ja mu na to ze to nie jest zla wiadomosc wrecz przeciwnie, bardzo dobra to sie zaczał smiac  :P

Offline Netula

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5891
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1065 dnia: 16 Marca 2011, 10:00 »
mi tez Michas wczoraj szybko poszedl spac. W szoku bylam bo to nie podobne do niego
Mam nadzieje ze maz wywalczy "normalna"podwyzke
To widze ze przyszly tydzien bedziesz miec spokojny bez meza

Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1066 dnia: 16 Marca 2011, 10:08 »
A czym się zajmuje Twój mąż?

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1067 dnia: 16 Marca 2011, 10:10 »
No, troche juz mi sie za nim tęskni  :P

Zaraz sie zwijam i jade po moje buty , bo oddalam do szewca zeby mi fleki wymienil i chodze teraz w adidasach a juz sie oduczylam na plaskim chodzic.

Od rana sobie z malym zrobilismy dzien z caraoke na you tube  :D, maly sie nawet przebral w babcina kamizelke i czapke  ;D i tancuje na srodku salonu a ja spiewam, radochy w tym mamy tyle .
A dzis pochmurny i wietrzny dzien , nawet mi sie nosa wychylac z domu nie chce ale musze  :-\, buty juz wczoraj mialam odebrac z tym ze zapomnialam.


Offline Netula

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5891
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1068 dnia: 16 Marca 2011, 10:15 »
Ja dzis rano jak wstalam i zobaczylam co sie dzieje za oknem to odechcialo mi sie gdziekolwiek wychodzi.
 Fajnie to musi wygladac jak malmu spiewasz a on tanczy:)

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1069 dnia: 16 Marca 2011, 10:17 »
Maz zajmuje sie klimatyzacja w doglębnym slowie tego znaczenia  :D, wczesniej specjalizowal sie w alarmach ogolnie w elektro-technicznych rzeczach.

Przekwalifikowal sie w uk , bo wczesniej nie mial doczynienia z klimatyzacją, tam troche lat pracowal, szkolenia rozne porobil i kursy , zreszta mial swietną i dobrze platną prace tam  :-\, ahhh czasem zaluje ze wrócilismy .........

Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1070 dnia: 16 Marca 2011, 10:19 »
A zdecydowałaś się w końcu na jakiegoś SingStara?

Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1071 dnia: 16 Marca 2011, 10:34 »
O, to moja dobra kumpela też w tej samej branży siedzi, chociaż teraz lekko się przekwalifikowała i sprzedaje programy jakieś do tworzenia projektów klimy, czy coś takiego... Ale nie jest happy.

Jak tam uważasz, różne jest spojrzenie, ale docenisz jeszcze nie raz, że wróciliście. Przynajmniej mam taką nadzieję :)

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1072 dnia: 16 Marca 2011, 10:43 »
Wiesz będąc tam kilka lat stwierdzilismy ze wracamy, i w sumie gdyby nie to jak sie zachowywali/zachowują tescie to pewnie bylo by inaczej  ;)

Noi kasa tam a tu , tam nas na wszystko bylo stac , tu musze sobie co nie co odmawiac ;), ale moze jak pojde do pracy to bedzie lepiej, mam taka nadzieje.

Jezeli chodzi o tą branze to powiem wam ze mają tyle pracy i to nawet zimą ze poprostu nie raz nie wiedza za co sie wziąść  ;D, mąz woli montaze i dlatego jezdzic na budowy i zajmuje sie tym.
Ale on to lubi , i nie zamienil by za nic tego aby siedziec w biurze i nie miec ruchu, szwagier nie dawno zaprosil go do siebie do firmy, bo otwieraj a nowy dzial klimatyzacje i chceili aby on sie tym zająl (tzn mialby ludzi od roboty a on w biurze) i co poszedl na rozmowe , szef byl nim zachwycony a P. zrezygnowal bo on sie chce rozwijac  :-\
No ale jak on to lubi .......czasem wiem ze jest zmeczony, padniety a nawet zly na prace i wtedy mysli ze fajniej by mial jak by siedzial na krzsle a nie zapiepszal  :D i jak tu chlopa zrozumiec , ale to sa tylko chwile zwątpienia i to bardzo rzadko.

A zdecydowałaś się w końcu na jakiegoś SingStara?
Jeszcze nie kupilam , czekam na urodziny

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1073 dnia: 16 Marca 2011, 15:40 »
Moje dziecko spi od 13.15 do teraz, tzn przebudzil sie nie dawno ,cos pogadal, dał mi buziaka i poszedl dalej spac  :-\, nie wiem czy cos mu jest czy taki dzien.
Zupke ma ugotowaną chcialam go nakarmic a on ma to gdzies i spi  :D

Kupilam sobie dzis buty mają 12 cm obcas, są piękne, z tym ze ja zawsze w obcasie 6 cm najwiekszym chodzilam , ale w tych nie czuc obcasu. Troszke kosztowaly, ale musze sobie je dobrze poprzymierzac w domku bo z malym uciekającym po sklepie mi sie nie fajnie mierzylo. Dobrze ze znajoma sprzedaje w tym sklepie  ;)
Teraz zobaczymy co wygra czy rozsądek czy to iz te buty mi sie mega podobają.
Rosądek mi mowi - NIE a to dlatego , no bo niby gdzie ja w takich butach wyjde z dzieckiem do piachu, czy z dzieckiem na spacer  :-\hmmmmmm

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1074 dnia: 16 Marca 2011, 15:50 »
12 ??? ??? ??? JESTEM ZDECYDOWANIE NA TAK!!!! Gdyby nie to, że mi nie wolno to bym ciągle w takich chodziła ;D Oczywiscie bez dziecka ;)


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1075 dnia: 16 Marca 2011, 15:53 »
No wlasnie, a gdzie ja chodze bez dziecka  :-\, prawie nigdzie..........

No Ty Agus jestes wysoka ja mam tylko 165 , a to 12 cm robi ze mnie "nawet" laske przy mojej nadwadze  :D

Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1076 dnia: 16 Marca 2011, 16:09 »
Pokaż te buciki, koniecznie!!!

Ja kiedyś w takich też chodziłam, a teraz nie dość że dziecko, kręgosłup to jeszcze mąż nie wiele wyższy ode mnie.

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1077 dnia: 16 Marca 2011, 16:11 »
U mnie tylko dziecko bo kręgosłup póki co zdrowy a mąż... mogę poszaleć ;D ;D ;D


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1078 dnia: 16 Marca 2011, 17:04 »
Nie mam aparatu bo mąz gwizdną mi bo ma porobic zdjecia na budowie w Rzeszowie  :-\, w piatek jak wroci to wam wkleje ale zaraz zerkne czy są na necie  ;)

Ahhhh i zakochalam sie w louboutin w bucikach , i mojej mamie jak pokazalam ktore mi sie podobaja to stwierdzila ze ona tez takie chce  ;D

Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Aluś nasz cały świat
« Odpowiedź #1079 dnia: 16 Marca 2011, 17:37 »
Uwielbiam takie wysokie obcasy - sama w ostatnim okresie sprawiłam sobie dwie pary. Na spacer do parku ich nie ubieram, ale jak jadę gdzieś samochodem czy idę pochodzić po sklepach z wózkiem, to zawsze je ubieram. Będziesz miała gdzie w nich chodzić, nie oddawaj.  ;)