Vall wysypka może być stąd że ogólnie jestem mocnym alergikiem i np. spożywając takie ilości białka mogą występować wykwity
Krew z nosa i posmak w buzi to oznaka osłabienia, no nie mówcie że nigdy nie miałyście czegoś takiego np. podczas choroby.
Wszystko da się racjonalnie wytłumaczyć a ja nie lubię panikować, dlatego jestem pod obserwacją i jak się lepiej nie poczuję to daruje sobie dietę, ale jak się okaże że to tylko chwilowe załamanie choćby przedsmak choroby a ja wszystko rzucę w cholerę to będzie mi przykro bo dużo mnie ta dieta sił psychicznych kosztowała.
A we wrześniu leżałam kilka dni w szpitalu i przy okazji przebadali mnie wzdłuż i wszerz i wiem że żadnych problemów zdrowotnych nigdy nie miałam więc nie ma opcji ukrytej.
No ale pójde jeszcze na te badania coby się upewnić, żeby wszyscy łącznie ze mną spokojni byli.
A wracając do tematu...
to mleko z gostynia właśnie ma kosmiczne węglowodany więc jak możesz anulko kup sobie to lepsze z mlekovity, ja na razie dwa razy nutelke robiłam ale teraz będę się wystrzegać ile dam radę
Ahh dodam jeszcze żeby już potem nie było że jednak w szpitalu leżałam że położyli mnie aby zrobić mi rezonans głowy bo migreny mam od wielu lat (dziewczyny niektóre wiedzą o co chodzi!) i chcieliśmy sprawdzić czy aby na pewno nic tam złego nie ma (normalna procedura), także przy okazji sis uparła się na szereg badań aby być pewnym czy nic we mnie złego się nie dzieje.