Dietę zaczęłam równo rok temu. Byłam już wprawdzie na 1000 kcal i sporo schudłam, ale musiałam szybko zrzucić 4 kg. Na III fazę przeszłam 9 maja, wg wyliczeń do października miałam być na III fazie ale już praktycznie od 2 połowy sierpnia jadłam wszystko. Jak na razie waga w miarę stała +/- 1 1/2 kg ( w zależności od dnia cyklu). Na III fazę przechodziłam wagą 57 kg a dzisiaj ważę 55, więc waga w miarę stała. Przestrzegam jedzenia otrąb oraz proteinowego dnia. Staram się codziennie "trochę" pochodzić-spacer.
Podejrzewam że u mnie dużo jednak dają zmienione nawyki żywieniowe- ograniczam potrawy smażone - choć jak mam ochotę to pochłaniam schabowego- dużo gotuję na parze, jem 5 posiłków dziennie, dużo warzyw, trochę owoców, no i lody!
Życzę wszystkim wytrwałości, w utrzymywaniu wagi bo da się!