TRZEBA BYC TWARDYM A NIE MIĘTKIM

A tak poważnie to ta dieta to dla mnie REWELACJA, od początku idę systemem 3/3 i wcale nie czuje że jestem na diecie

U mnie pół rodziny dietuje, więc przez to też mi było lżej, maż mnie wspierał i z początku też dużo mi gotował ( bo ja noga ) ale teraz już jestem mistrzynią i to głównie od deserów dukanowych

od samego początku bardzo urozmaicałam dietę, przez to nie była monotonna i dałam rade. Wiele osób pyta jak tak długo wytrzymałaś?? ale to naprawdę nie jest jakaś wielka sztuka mając taki wybór jedzenia, trzeba tylko CALKOWICIE przestawic sie na dukanowe jedzenie i polubic je
Dodam jeszcze, ze zawsze miałam problem ze zrzuceniem chocby 2 kg, także tym bardziej doceniam mój spadek

teraz przede mną utrwalanie, mam nadzieję że i tutaj nie polegnę, ale mobilizuje mnie moje odbicie w lustrze, także jestem pełna nadzieji że DAM RADĘ

Poszukam jakiś fot i wrzucę porównanie
