Autor Wątek: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki  (Przeczytany 681230 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9990 dnia: 26 Września 2012, 14:08 »
Fajnie razem wyglądają.Mój Bartek też zapatrzony w Zuzię, zaciesza się do niej jak do nikogo innego.
Dominiś jak urósł ,niedawno taki maleńki był.Czas stanowczo za szybko leci.



Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9991 dnia: 26 Września 2012, 15:38 »
Prosze bardzo :)

Podpiwiem tylko abyście w razie W nie brali aparatów , kamer oraz napojów !
Takie rzeczy są zabronione , nie można wnosić na koncerty .
Na Madonnie byl calkowity zakaz więc podejrzewam ze i tu tez bedzie .

Juz macie rezerwacje hotelu ? Cz jedziecie ?
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9992 dnia: 26 Września 2012, 15:51 »
Ola hahaha, no to masz giganta małego :) Mi się zdaje, że Dominiś jakoś tak wszystko szybko robi... Przecież on taki maleńki... Kiedy to było? Teraz już taki bobasek pyzowaty :)

Ewa no coś z tymi rodzeństwami musi być ;) Ale fajnie tak to obserwować, nie?

Ela to ja Ci powiem, że można wziąć aparat - kompaktowy, napoje można - max 0,5l na osobę w plastikowej butelce i jak się wchodzi to ta butelka musi być zamknięta. Tak było napisane na stronie, wczoraj czytałam.

R. udało się w końcu zarezerwować hotel. Nigdzie już nie było miejsc! Ale ostatni wolny pokój znaleziony a tak to każdy mówił że już daaaaawno nie było miejsc na ten termin. Jedziemy samochodem.


Dziś Dominik zjadł cały słoiczek "młoda marchewka z ziemniakami" :) Jak zobaczył, że idę z miseczką to się zacieszał i machał nogami :)



Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007



Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9994 dnia: 26 Września 2012, 17:20 »
Nie wiem jak zdobyliscie bilety, ale zawsze na stronie organizatora jest regulamin imprezy. W teorii aparaty mozna wnosic, w praktyce spotkalam sie z tym, ze mimo iż w regulaminie bylo napisane ze mozna to przy bramkach ochrona i tak zabierala, mimo iz spelnialy wymogi...I nie bylo dyskusji. Zwykle i tak na takich imprezach zdjecia wychodzą kijowe ;P Nic na nich nie widac ;P Z napojami to nie wiem, nigy nic nie probowalam wnieść :)

Offline .caril.

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10757
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9995 dnia: 26 Września 2012, 18:38 »
dzieciaki niezmiennie słodkie :)

nawet nie wiedziałam, że dżenifer będzie w polsce 8)
zaszalej mamuśka!

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9996 dnia: 26 Września 2012, 22:45 »
Di a jak zabierają aparaty to jak to sie odbywa? Odbierasz potem napewno swój czy jak oni je przechowują?

Karolina ja też nie wiedziałam do niedawna ;) aż wstyd bo nawet moja mama wiedziała ;)

Jutro mam zamiar nieźle szejk maj pupka na koncercie ;) hehehe

Do tego R. zapowiada pokoncertowe zwiedzanie ;) taaaaaaaaaaaaaa, już to widzę ;) będę marzyć tylko aby położyć się w spokoju w łóżku i spać bez pobudki ;)

Moja mama zgodziła się zostać z dwójką... Boi się, no ale jakoś sobie poradzi. Natalka jest wyrozumiała, więc jakoś to bedzie :)



Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9997 dnia: 26 Września 2012, 22:58 »
Patrycja nie ma tak łatwo .  :P
Skoro w regulaminie jest napisane że nie wolno aparatu to nie wolno .
Nie ma żadnej przechowalni itd . To już wtedy Twoja sprawa co z tym fantem zrobisz .
Albo wchodzisz bez aparatu albo nie wejdziesz w ogóle .
Już takie sytuacje widziałam . Wiec lepiej zbunkrować aparat w torebce aby nikt go nie zauważył bo najnormalniej w swiecie ciebie nie wpuszczą .
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9998 dnia: 27 Września 2012, 08:46 »
zazdroszczę koncertu :) od rana mi po głowie piosenki J.Lo chodzą po głowie. Jakoś nie szaleje za nią, ale rytmy ma fajne :)

szejk jor pupa i za mnie też  ;D

Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9999 dnia: 27 Września 2012, 09:43 »
Ela - ja się nie zgodzę z tym co piszesz, że nie ma przechowalni i że Twoja sprawa co z tym zrobisz.... Spotkalam się z innymi praktykami.
Jeśli chodzi o aparaty i innego typu przedmioty (Ariel keidys zapomnial ze ma scyzoryk w kieszeni...) to ochroniarz kieruje Cię do przechowalni, gdzie Twoje rzeczy pakowane są w tzw koperte bezpieczną (można ją zamknąc i otworzyć tylko raz - widać jest gdy ktos majstruje przy tym) ktora ma swoj numer, dostajesz odrywalną jej część z tym samym numerem (taki kupon) i placisz jakieś grosze za przechowanie (10 zł).  Po koncercie idziesz ze swoim odcinkiem koperty i na tej podstawie oddają Ci Twoją rzecz. Praktykowane. Działa.

Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10000 dnia: 27 Września 2012, 09:45 »
W torebce nie da się raczej nic zbunkrować. Ja bym nie probowała w torebce. Zwykle przeszukują dokładnie torebki, jest macanko od góry do dołu po człowieku, czasem zaglądają nawet w buty i skarpetki (szczegolnie facetom). Mi osobiście zaglądali nawet do paczki z papierosami.

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10001 dnia: 27 Września 2012, 12:25 »
Nie mozesz pisac ze sie nie zgodzisz :p bo masz inne doświadczenia niż ja  :) Bo nawet ostatnio jak byłam na Madonnie na narodowym nie było przechowalni i ty sie martwilas co robisz z tym fantem .
I np w ogole nie przeszukiwali torebek ani nie macali :p

Ja akurat uważam ze lepiej nie ryzykować bo mozesz trafić na brak przechowalni .

Podsumowując :)
A) Mozesz miec przechowalnie i sie nie martwisz o sprzęt :)
B) nie masz przechowalni i masz problem ;)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10002 dnia: 27 Września 2012, 12:26 »
W sumie racja :D Wszystko zależy od organizatora! :)

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10003 dnia: 27 Września 2012, 12:32 »
No Patrycja! Jeśli będziesz super szejkować pupcią to Cię może J.Lo do współpracy zaprosi ;)

Udanej zabawy!

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10004 dnia: 27 Września 2012, 13:00 »
No to nie wiem jak to będzie, może faktycznie aparaty nie weźmiemy. I tak pewnie do Jlo nasz zoom nie dosięgnie :-)

A jak byliśmy na Bryanie Adamsie to nic nie sprawdzali.

No i jest napisane że można zwykłe aparaty mieć.



Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10005 dnia: 27 Września 2012, 13:13 »
W komórkach macie aparaty :)

Offline Edzia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6932
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.07.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10006 dnia: 27 Września 2012, 18:34 »
Zastanawialam sie w co sie ubierze, no i jest. Czapka i szalik obowiazkowo, wszak Polska to biegun zimna ;)




Pari bawcie sie dobrze!

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10007 dnia: 27 Września 2012, 20:09 »
Eee nie ma korzucha/kurtki zimowej więc nie jest źle :) Szalik ma bo gardło musi chronić, a czapka by zatok nie przeziębić

Pati szejkuj ile wlezie  8)

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10008 dnia: 27 Września 2012, 20:23 »
Udanej zabawy!!! ;D

Ale Natalcia słodko wygląda, a na tym zdjęciu co karmi Dominiczka to normalnie bosko!!!!



Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10009 dnia: 28 Września 2012, 07:44 »
Ale koncert!

Super było!

Byliśmy trochę daleko więc zdjęcia i filmiki pozostawiają wiele do życzenia no ale my pamiątkę mamy :-)

Nagłośnienie było trochę dziwne, no ale to stadion więc może dlatego.

Wytanczylam się że hej!

Nawet z Elą sobie pomachalysmy przed koncertem :-)



Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10010 dnia: 28 Września 2012, 08:07 »
No to super, że się wybawiłaś :) Mam nadzieję,że jakieś jedno foto wkleisz?

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10011 dnia: 28 Września 2012, 13:10 »
Najważniejsze, że jesteście zadowoleni :D

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10012 dnia: 29 Września 2012, 21:30 »
Potwierdzam !  Było super ! Fakt , krótko ;/ bo raptem 1,5 godzinki ale...spóżniła się tylko 30 minutek :)
A teraz zagadka ....gdzie jest Patrycja i Rysiu ? :) hehe
Zrobiłam Wam fotkę :)Niewyraźna bo robiona telefonem z odległości kulkuset metrów !

To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10013 dnia: 29 Września 2012, 21:52 »
Super ze się wbawiliście!!!
No ale na tym zdjęciu to Was nie znalazłam :/



Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10014 dnia: 29 Września 2012, 21:54 »
A ja myślę, że ta para na samym środku zdjęcia to oni (oboje na czarno, choć różowy akcent jest).

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10015 dnia: 29 Września 2012, 22:39 »
Hahaha Ela teraz to mnie rozwalilas tym zdjęciem!

Gosia błąd :-) My faktycznie na czarno i jest różowy akcent ale slabo widoczny :-)

Wg mojego zegarka koncert trwał 1,15 i kicha że wyszła tylko na taki jeden niby bis, bo właśnie na to zostawiła ostatnią piosenkę. A po tym już "bye" i tyle jej widzieli. Więcej nie wyszła.

A po koncerciena sygnale to chyba ona jechala z tancerzami?



Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10016 dnia: 29 Września 2012, 22:45 »
o tez mialam jechac i moj bilet na lopez wisi nadal na lodowce- a mialam ten na miejsce pod scena :)
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10017 dnia: 29 Września 2012, 22:51 »
W sumie jeszcze raz spojrzałam na zdjęcie i chyba Gosia masz rację - cbyba tak wychodzi mniej więcej środek zdjęcia - drugi rzad od gory z siedzącymi osobami. Zgadza się?



Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10018 dnia: 29 Września 2012, 22:52 »
łeeeee, na Lopezówę bym nie pojechała. Nie moje klimaty. Ale na Gunsów albo Bon Jovi albo Bryana Adamsa albo Roxette owszem ;)

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10019 dnia: 29 Września 2012, 23:12 »
fuck.... czemu forum musi się zawieszac ? wrrr post mi wcięło !!!

Pati , tak to Wy  ! Akurat , chyba , czytaliście mojego smsa :)

Kasia , stojące na płycie miałaś miejsce ? My byłyśmy z dziećmi więc nie wchodziły one w grę :) Zresztą dobrze się stało bo jak deszczyk kropił to właśnie na ludzi na płycie , nawet JLo się lekko poślizgnęła bo też nie miała do końca sceny zadaszonej :)
No i boję sie takich tłumów hehe co w razie paniki i ucieczki ;0

Brayan chyba był w tamtym roku jak dobrze kojarzę  ::)


Kasia jeszcze kiedyś pojedziesz ! Odbijesz sobie !
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -