Marta spoko - ja sobie mogę tak mówić a przecież każda mama wie co najlepsze dla jego dziecka. Zwłaszcza jak z Nikoli zmarzluch
Dziś np Natalka latała po domu z bosymi stopami - bo kapcie sobie zdejmuje a w skarpetkach bywa że się ślizga. A na dworze znów była na krótki rękawek i krótkie spodenki - założyłam jej na chwilę sweterek bo nieźle wiało.
A z ta spacerówką to widzisz. Jakbyś kupiła w Oleńce to mogłabyś zwrócić bo wprowadzili w błąd. Ale tak właśnie jest, że niby piszą czy mówią że rozkłada się na płasko a tak naprawdę w niektórych spacerówkach płasko oznacza pod kątem.
Co do uszek to pewnie ile mam tyle opinii. Na spacerach widuję dzieci mniejsze od Natalki które mają kapelusiki bez zakrytych uszu albo goła głowa, ale ja jakoś się boję tego że ją przewieje a nie chciałabym bawić się w zapalenie uszu czy jeszcze coś... Myślę że do lata, wtedy już odpuszczę - a po lecie zobaczymy

A co u nas? Ja kreację na święta mam

Całkiem przypadkowo trafiła się w Carry - a co najśmieszniejsze rozmiar S

co prawda krótka jest, zastanawiałam się nad Mką bo ciut dłuższa ale przy tym ciut szersza. Dobra, trudno. Chyba nikt nie dostanie zawału oglądając moje niezbyt zgrabne i niezbyt szczupłe nogi

W dodatku blade i pokryte siniakami
Także Wesołych Świąt wszystkim

I do "zobaczenia" wkrótce
