No dobra, dobra. Wiecie jak to jest. Jak się samemu nic nie pisze, nikt też nic nie pisze to wątek przymiera. Już i tak do tego się przymierzam, ale narazie zostawiam tak jak jest.
No więc króciutka relacja z urodzin Natalki.
Babska strona naszej rodzinki

Moja mama, moja siostra, ja i Natka:


Co wybrała? Różaniec


Potem kasę:

I długopis:

Ale i tak najlepszy był różaniec:

I już po wyjściu wszystkich:

Mam jeszcze fajne filmiki, ale nie wiem czy uda mi się je wrzucić. Zdjęcia jeszcze dostanę (chyba

) z innych aparatów, te są tylko z naszego.