Autor Wątek: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki  (Przeczytany 655756 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #240 dnia: 28 Stycznia 2010, 12:14 »
Dziękujemy za wszystkie gratulacje oraz ochy i achy ;)

A nocka minęła dobrze :) Natalka budziła się średnio co 2-3 godzinki na jedzonko a tak to spała grzecznie w swoim łóżeczku. Troszkę pokwękała, ale ogólnie ok.

R. wstawał ze mną za każdym razem bo ja ledwo chodzę narazie, więc tylko przechodziłam na fotel a R. podawał mi Małą a potem odkładał.

Teraz Młoda też śpi.

Wiecie co, widzę że przestrachałam Was trochę tym porodem... Nie martwcie się - jakoś to będzie ;) Napewno to co opiszę już nie będzie takie jak było naprawdę, bo to trzeba przeżyć i zobaczyć, ale postaram się jak najlepiej oddać to wszystko co było. Może to, co dla mnie było takie okropne innej osobie wyda się normalne i do przejścia, ale uwierzcie mi, że ja nastawiałam się na poród masakrę a miałam masakrę do kwaadratu jak nie większą...


A mam takie pytanko, jak byłam w szpitalu to karmiłam tak 15 minut z jednej piersi i 15 z drugiej, a odkąd wróciłyśmy do domku to Młoda najada się z jednej piersi i wystarczy jej zjeść ok 5 - góra 10 minut. Fakt faktem, że już mam pokarmu duuużo, więc możliwe że tak się najada? Na mój rozum to ma jeszcze tak malutki brzuszek i chyba tyle jej starcza ale czy napewno? Próbowałam ją wybudzać jak przysypia na cycku ale to nie jest takie proste zadanie ;) Nic na nią nie działa, co wy robicie /robiłyście na wybudzenie malucha podczas ssania cyca??



Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #241 dnia: 28 Stycznia 2010, 12:21 »
Dziewczyny i jeszcze jedno: jakby któraś miała dobry przepis na zupkę mleczną to poproszę. Nie cierpię zupy mlecznej ale w szpitalu tak mi zasmakowała - była taka na słodko, że normalnie mogłabym ją jeść codziennie :)



Offline madziulek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4486
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #242 dnia: 28 Stycznia 2010, 12:22 »
widocznie tyle jej wystarcza :) a jak naciśniesz piers  to z ilu leci kanałków?? ile masz dziurek?
tylko jak ona Ci nie zjada to ściągaj zeby Ci się zator nie zrobił
Kuba 2007
Szymon 2010

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #243 dnia: 28 Stycznia 2010, 12:28 »
Pati to normalne że tyle czasu małej wystarcza, położna która była na początku u nas uświadomiła mi ze mała wcale nie musi wisieć na cycu pół godziny zeby się najeść, w szpitalu wydawało mi się że im dłuzej tym lepiej. Odkad zaczęłam ja budzić w momencie kiedy widzę ze więcej śpi jak je okazało się ze 7 minut wystarczy zeby się najadła  :)

Ciekawa jestem twojego porodu, do tej pory myślałam że moja historia najbardziej mocna  :)

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #244 dnia: 28 Stycznia 2010, 12:35 »
Pati możesz pogłaskać małą po policzku jak przysypia poruszać pierisią itd .
Nie wiem czy w 5 minut się naje , skoro w szpitalu mówisz ze jadła po 15 min z każdej piersi .

A dzieci przysypiają bo im jest miło i błogo więc odlatują  :)


A mleczka to ty chyba nie za bardzo możesz  ::) W małych ilośćiach tak , ale nie zupkę mleczną .
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Izunia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1051
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.07
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #245 dnia: 28 Stycznia 2010, 12:42 »
Widocznie Natalki tak mają że szybko się najadają ;) Moja też max 10 min spędzała przy cycu, dlatego zmieniałam cyca co karmienie. Z tego co mi położna mówiła dziecko ma żołądek wielkości swojej piąstki.
Jak zaczniesz produkować za dużo radze ściągnąć (tylko do momentu uczucia ulgi)  i zamrozić, przyda się przy kryzysie bo i takie dni cię czekają.
Zaczynam :tupot: , nie mogę się doczekać relacji!
Natalia   10.10.2008  
David      15.06.2013  

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #246 dnia: 28 Stycznia 2010, 12:45 »
Magda napewno z jednej dziurki leci, myślałam, że ogólnie tylko jedna jest :P A jak mam ściągać? Chyba wyślę R. po laktator...

Ola a no to dobrze, że piszesz mi o tym. Też myślałam, że tyle jej widać wystarcza. A co ile ją budzisz? Natalka śpi czasami 2, czasami 3 godziny i wtedy chce jeść.

Ela właśnie to nic nie daje. Jej przysypianie to normalnie jak kamień - nie da się jej dobudzić :) A w szpitalu tyle jadła bo pokarmu niewiele było a teraz jest już więcej.

A co do mleka to sama nie wiem... Niby mówią że przy karmieniu pewnych rzeczy nie powinno się a to co dają w szpitalu to ja połowy bym nie tknęła, ale w sumie jadłam i było wszystko ok. Była zupa mleczna, pasztet, ser żółty, sałata...



Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #247 dnia: 28 Stycznia 2010, 12:48 »
ja też bym się nie napalała na tą zupę mleczną..

a co do jedzenia i wybudzania to dziewcznyny już chyba wszystko napisały. słuchaj czy mała przełyka - jeśli tak to nie masz się czym martwić.

Patrycja - ciesz sie, że dziecko śpi 2-3 godz.
u mnie w szpitalu dali kawałek piernika!
także ja bym się nie sugerowała dietą szpitalną  ;)

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #248 dnia: 28 Stycznia 2010, 12:52 »
Wiesz u nas przyszła połozna i zaczęła wymieniać czego nam jesc nie wolno a wczesniej nam przyniesiono obiad i lezał na stole w pewnym momencie wymienia "kalafior" a my z kolezanką wzrok na siebie na stoł i na nią  :-\, też nam podawali to co "niby" nie wolno.

Ja też na początku probowalam malego wybudzac na jedzonko bo tak mi polozna powiedziala a z racji tego ze on spioch to sie wybudzic go nie dało, jak przestawal jesc i usypial to go delikatnie po policzku głaskałam  ;), widocznie Natalce wystarczy tyle ile je,ja bym nie wybudzała  ;)

Offline gagatka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3675
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa Pani G., Mama Łucji, Hubercika i Emilki
  • data ślubu: :Zakochany:18.08.07
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #249 dnia: 28 Stycznia 2010, 12:54 »
Pati ja też myślałam, że jest tylko jedna dziurka tak na środku, ale kiedy zaczęłam ściągać pokarm laktatorem widziałam kilka strumieni, także dziurek jest więcej. ;) Możesz ściągać ręcznie, ale laktator jest jak dla mnie lepszym wynalazkiem.
Ja budziłam Łucję jak przysypiała przy cycku, a wcale nie było to takie łatwe. ;) Typowy nocny posiłek mojej Córuni trwał ok. 2 godzin, bo potrafiła jeść na trzy tury i budziła się tylko jak poczuła, że Ją odkładam do łóżeczka, wtedy był lament. Większość tego czasu sobie ciumkała cyca, a nie jadła. Tak jak napisała Ania - przełyka znaczy, że zajada.
Co do jedzenia w szpitalu to też myślałam, że skoro codziennie jest na śniadanie zupa mleczna to i w domu tak mogę. Ale niestety, mleko i przetwory trzeba bardzo ograniczać przynajmniej na początku karmienia.
:Serduszka: .::Łucja 15.10.2009::. :Serduszka: .::Hubercik 20.01.2012::. :Serduszka: .::Emilka 20.12.2013::. :Serduszka:

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #250 dnia: 28 Stycznia 2010, 13:01 »
Pati mi chodziło o wybudzanie przy karmieniu,Liwia często robiła tak że 2-3 minuty ssała słyszałam że przełyka, później 10 minut spała, później znowu zaskok i chwilkę pojadła, znowu zasnęła, znowu się budziła i chwilkę ssała i tak w kółko, co dawało taki rezultat że czasem wisiała na cycu pół godziny czasem 40 minut. Położna właśnie zwróciła mi uwagę że jak tyko słyszę że nie połyka dłużej to budzić ją, połaskotać  pod bródką, po policzku, jeśli nie pomaga, a Liwii często nie pomagało  ;) to odstawić na chwilę, zmienić jej pozycje, reasumując nie pozwalać żeby dziecko traktowało pierś jako usypiacz  :) Na początku Liwia też jadła co 2-3 godziny,teraz już dużo dłuższe ma przerwy  ;)

Co do diety ja nabiał jadłam od początku, dopiero jakieś 3 tygodnie temu odstawiłam na chwilę bo Mała miała problemy brzuszkowe, ale chyba nie to było przyczyną, bo mimo tego że nie jadłam nadal je miała

Offline alex

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 749
  • Płeć: Kobieta
  • Aniołek październik 2008
  • data ślubu: 3 WRZESIEŃ '05
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #251 dnia: 28 Stycznia 2010, 13:07 »
nie wiem czy to już ten czas ale i mleko skład ma inny niż na początku to może dlatego krócej ssie
no i wiesz ćwiczenie  czyni mistrza hehehee

Offline madziulek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4486
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #252 dnia: 28 Stycznia 2010, 13:12 »
kup sobie ręczny laktator dobry jest bardzo z avnta.... jak zassiesz to zobaczysz że leci z więcej dziurek :)
jak z więcej to lepiej dzieć szybciej sie najada :)
a jak maleńka śpi widocznie jest ok jest najedzona :)
Kuba 2007
Szymon 2010

Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #253 dnia: 28 Stycznia 2010, 13:15 »
Jaka ślicznotka! I tak jak dziewczyny pisały nie wygląda na noworodka, ma taką ładną buziunie :)

Czekam niecierpliwie na relację z porodu :)


Offline Karolla77

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1472
  • Płeć: Kobieta
  • Zakochani i świadomi że ich miłośc to nie wiatr...
  • data ślubu: 23.05.2009  :serce:
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #254 dnia: 28 Stycznia 2010, 13:27 »
Czekamy na relacyjkę z porodu  :tupot: :tupot:

A odnośnie karmienia to ja niewiem bo brak mi doświadczenia ale może skład Twojego mleka się zmienia i Natalka nie potrzebuje już tak długo wisiec na cycu bo najada się taką ilością???
Zuzanka 06.03.2010 godz. 20:30 2950 g, 51 cm
Antoś 11.06.2013 godz. 8:15 3230 g, 55 cm
Pola 21.04.2015 godz. 8:40 3000 g, 53 cm
Moje dzieci - moje najwieksze szczescie


http://www.ziabka.pl/ ART. DLA NIEMOWLĄT

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #255 dnia: 28 Stycznia 2010, 13:38 »
Ja jak dostałam w szpitalu zupę mleczną, to aż się zdziwiłam, że ją podali, ale później się dowiedziałam, że przy doborze dań wcale nie sugerują się dietą matek karmiących, więc paru rzeczy od razu nie jadłam.
Także sama musisz zobaczyć jak to jest u Was z tą zupą.
Pewnie była słodzona cukrem, dlatego taka słodziutka - moja mama tak kiedyś robiła.

Offline agu-s

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7420
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #256 dnia: 28 Stycznia 2010, 13:58 »
Pati ależ macie śliczną córcię!! :D

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #257 dnia: 28 Stycznia 2010, 14:00 »
Wczoraj zjadłam serek wiejski w domku i jak narazie nic sie nie dzieje. Ale tą zupkę mleczną z chęcią bym sobie zjadła.

Mi się wydaje, że ona przełyka, ale nie umiem tego tak dokładnie rozpoznać... Nie  słyszę tego - tak wyczuwam...

W razie co R. pojedzie po laktator a narazie zobaczymy jak będzie.



Offline marzenieeee

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.01.2006 cywilny, 20.09.2008 kościelny
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #258 dnia: 28 Stycznia 2010, 14:01 »
ale słodziak :)

moje aniołki 08.09 5tc, 03.10 9tc, 15.05.11 aniołek Lenka 21tc {*}

Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #259 dnia: 28 Stycznia 2010, 15:09 »
GRATULUJĘ ŚLICZNEJ CÓRECZKI !!!  :brawo_2:

Offline ewelinkas

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 453
  • Płeć: Kobieta
  • Żoną być ...
  • data ślubu: 12 07 2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #260 dnia: 28 Stycznia 2010, 15:23 »
Gratuluje śliczna ta wasza córeczka
Nie dziwie się że mąż się w niej zakochał, też bym mogła na nią patrzeć godzinami  :D
Przesłodka  :-*


Offline ASIA39

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4671
  • Płeć: Kobieta
  • Szata miłości utkana jest z materiału codzienności
  • data ślubu: 18.08.2012
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #261 dnia: 28 Stycznia 2010, 15:39 »
Pati ale ta Wasza Natalka jest prześliczna, słodkości  ;D

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #262 dnia: 28 Stycznia 2010, 15:46 »
Cudna córuńka :) I tez sie nie mogę relacji doczekać...

Offline wiśniowa

  • forumowy
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2009
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #263 dnia: 28 Stycznia 2010, 15:48 »
ale śliczna jest :) jeszcze raz gratuluję Pati :)

Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #264 dnia: 28 Stycznia 2010, 16:05 »
Pati- cudeńko ;))
Niestety co do karmienia piersią to nie pomogę bo ja od początku na butli jadę ale u mnie nic praktycznie nie leciało i laktacja zamiast się rozbujać to zanikła całkowicie.
Na opis porodu czekam niecierpliwie bo wyobrażam sobie,że przerosło Cię to tak jak i mnie ;). Oj mam jednak cichą nadzieję,że nie męczyłaś się tak jak ja ;)

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #265 dnia: 28 Stycznia 2010, 16:30 »
Pati, a Natalka ma żółtaczkę? bo jeśli tak, to może być senna co nie znaczy, że się najada...

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #266 dnia: 28 Stycznia 2010, 17:45 »
Dlatego ja własnie bym wybudzała dziecko co 3godz, przynajmniej przez pierwszy miesiąc... Różne są szkoły, ale ja wolałabym wybudzać. Robiłam tak i przy Szymku i przy Oli.

Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #267 dnia: 28 Stycznia 2010, 17:48 »
Gratuluję!

Cudowna jest  ;D

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #268 dnia: 28 Stycznia 2010, 17:51 »
Mi mówiono, że 5-10 minut ssania z przełykaniem powinno dziecku wystarczyć aby się najadło. Moja podsypiała po kilku

minutach samego podsysania, więc musiałam ją wybudzać, bo takie karmienie by trwało 3 godziny gdybym jej pozwoliła.

A dobrym sposobem do zachęty do jedzenia było u nas posmyranie pod bródką.

Pani od laktacji radziła mi aby karmić raz z jednej a raz z drugiej a nie z obu na jedno karmienie, bo dziecię może nie zdążyć się

dobrać do treściwszego pokarmu zwłaszcza gdy zasypia a ja jej liczę czas, lub nie ssie konkretnie a jedynie smyra językiem sutka,

chodziło jej o kolejność spływania składników  ::)

Offline mietowka
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 663
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.06.2009r
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #269 dnia: 28 Stycznia 2010, 18:11 »
ricardo córcia śliczna rzeczywiście wam się udała  ;D

ps. suwaczek możesz już usunąć  ;)