Jeszcze raz dziekuje! Poszlo w miare szybko bo mialam oksy podana... Ale opowiem Wam pozniej. Juz mam swoja kluseczke kolo siebie

przywiozla ja gruba nienormalna lekara z noworodkow z tekstem do mnie ze powinnam sama przyjsc i sie ruszac... Nienormalna - ledwo chodze... Mniejsza z nia - Natalka sobie smacznie chrapie

ja czekam na Rysia i pojde pod prysznic, ale mowie Wam - Natalka jest przeslodka!