Autor Wątek: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki  (Przeczytany 673116 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #90 dnia: 26 Stycznia 2010, 08:03 »
Najgorszy jest pobyt w szpitalu - już płacz Natalki w domu będziesz zupełnie inaczej odbierać - bo będziecie u siebie.

Ciekawe jak minęła Wam nocka?

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #91 dnia: 26 Stycznia 2010, 08:11 »
No ja tez jestem ciekawa co u Was...powoli Pati i poznacie się z Natalią bardzo dobrze :) Teraz to najpiekniejsze chwile ale i najcięższe.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline aneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3666
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa, spełniona..
  • data ślubu: 22.07.2006
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #92 dnia: 26 Stycznia 2010, 08:49 »
Pati, poczatki nie sa łatwe.. z dnia na dzien bedzie lepiej .. zobaczysz  ;)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #93 dnia: 26 Stycznia 2010, 08:52 »
Nocka minela tak na pol. Nie wiem o co jej chodzi y placzem - dobrze ze caly oddzial placze a nie tylko ona :)
Karmie przez kapturki, przystawiam ja co 3 godz a juz mnie tak brodawki bola... Masakra...



Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #94 dnia: 26 Stycznia 2010, 08:59 »
Nasza płakała bo była głodna... a później płakała, bo nie mogła się odgazować (kupę robiła normalnie).
Dopiero jak nam pielęgniarka zabrała bobasa na odgazowanie (niestety nie pokazała jak to robić) to nie było płaczu.

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #95 dnia: 26 Stycznia 2010, 09:02 »
A nie kazali Ci przystawiać na żądanie? Ja mam swoją rozpiskę ze szpitala, to średnio co 1,5h - 2h mała była na cycku.

Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #96 dnia: 26 Stycznia 2010, 09:05 »
...potwierdzam z dnia na dzień coraz lepiej nawet dla Tatusia   ;D ;) ... jak dotrzesz do domku to sama zobaczysz kolosalną różnicę  ;) Całuski dla szczęśliwych dziewczynek tych Dużych i Małych  :-* :-* :-*  


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #97 dnia: 26 Stycznia 2010, 09:12 »
Przystawiam ja co 3 godziny bo ona sama nie wola. Jak wrzeszczala w nocy to ja przystawilam a raz zawiozlam ja na glukoze bo tak kazali ale nie chciala wiec chyba byla najedzona.
Narazie mam bepanten wiec posmaruje tym a w razie co wysle meza po ta masc.



Morgan
  • Gość
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #98 dnia: 26 Stycznia 2010, 09:14 »
Pati mojej znajomej pomoglo "smarowanie" mlekiem z piersi wlasnej... ale ja nie mialam problemow wiec nie powiem  :-\

Offline madziulek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4486
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #99 dnia: 26 Stycznia 2010, 09:16 »
ja używałam bepanten i działała... a mi sie wydaje ze nie powinnaś budzić małej jak śpi ... może ona poprostu jest nie wyspana...Patrycja jak mała bedzie głodna to sie obudzi mój po 5h spał w szpitalu ,  nie budziłam go wczesniej niż sam sie nie obudził
Kuba 2007
Szymon 2010

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #100 dnia: 26 Stycznia 2010, 09:19 »
No to może rzeczywiście nie jest głodna. A puszcza bączki?

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #101 dnia: 26 Stycznia 2010, 09:26 »
Smaruj brodawki swoim mlekiem i wietrz piersi

Morgan
  • Gość
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #102 dnia: 26 Stycznia 2010, 09:27 »
Olcia ;)
ja tak jak madziulek nie budzilam na karmienie... sama sie obudzila i dostawala cycka... :)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #103 dnia: 26 Stycznia 2010, 10:10 »
Ale mi jeszcze tak mleko nie leci zebym mogla sobie wycisnac troche i rozsarowac :/
W dodatku obydwie piersi zaczely krwawic...
Tutaj wlasnie kaza wybudzac bo podobno jak dziecko za dlugo nie je to ma plytszy oddech itp
Zaraz ma przyjsc do mnie pani z poradni laktacyjnej wiec zobaczymy co mi powie.



Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #104 dnia: 26 Stycznia 2010, 10:17 »
Pati Moje gratulacje!Nareszcie Natalka jest z Wami,niczym się nie martw na pewno szybko poznasz potrzeby malutkiej.
Ja smarowałam Bepanthenem i mi pomagał tylko rób to często i w miarę możliwoścvi wietrz piersi,to naprawde skutkuje. Mała może też płakać bo potrzebuje teraz Twojej bliskości i nie koniecznie musi chcieć mleka co chce possać cyca żeby czuć Twoją bliskość dla niej to wszystko jest nowe i czuje się jeszcze obco:)Zycze powodzenia w tych pierwszych dniach!

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #105 dnia: 26 Stycznia 2010, 10:18 »
ja też nie wybudzałam na karmienie...
a masz poranione brodowaki nawet jak karmisz przez kapturki???
mam nadzieję, ze pani z poradni laktacyjnej ci pomoże.
a jak malutka płacze to może chce sie do ciebie poprzytulać?mateusz spał w szpitalu ze mną.
nie miało to żadnego wpływu na jego późniejsze samodzielne zasypianie.

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #106 dnia: 26 Stycznia 2010, 10:21 »
Spokojnie, laktacja się rozkręci, zazwyczaj w trzeciej dobie ? Pani Magda z poradni d.s. laktacji zapewne da Ci herbatkę jeżeli masz za mało

pokarmu, nic się nie martw. Piersi bolą, bo nie są przyzwyczajone do takiej eksploatacji, przechodziłam przez to dwa razy - za jakiś czas się

unormują i nie będziesz czuć bólu gdy Mała będzie ssać. Tylko musisz to przetrwać jeżeli chcesz karmić piersią.

Mój Bartek - pamiętam do dzisiaj - strasznie płakał jednej nocy, nic nie skutkowało, noszenie, karmienie, przewijanie, rozbieranie...dopiero gdy

przyszła pielęgniarka z noworodków i ruszyła z nim wózeczkiem, to się uspokoił - spacerku chyba chciał :D

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #107 dnia: 26 Stycznia 2010, 10:26 »
Mi przy karmieniu bardzo pomogła położna która przyszła do nas jak wróciłyśmy do domu, w szpitalu karmienie nie szło najlepiej, też karmiłam przez kapturki. Co do bólu no niestyety trzeba to jakoś przetrwać,mnie dopiero od niedawna nie boli. Będzie dobrze Pati tylko potrzeba czasu  ;)

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #108 dnia: 26 Stycznia 2010, 10:31 »
Partycja ja mam namiary na super położną co przychodzi do domu.
mnie ona nauczyła karmić. i bardzo dużo mi pomogła w nauce opieki nad matim.
teraz po porodzie też się z nią chętnie spotkam.
ja chcesz to dam ci namiary - ona też pomogła gagatce

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #109 dnia: 26 Stycznia 2010, 10:33 »
Mi jedna prywatna wizyta położnej dała więcej niż cała szkoła rodzenia, uważam że warto

Offline adusiaxxx

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2385
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12.04.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #110 dnia: 26 Stycznia 2010, 10:34 »
Pati dasz radę, na pewno wkrótce nabierzesz wprawy ! Trzymamy kciuki !!!!

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #111 dnia: 26 Stycznia 2010, 10:37 »
Mi pomogły herbatki, i pij duzo wody mineralnej, na poczatku tez nie mialam pokarmu i sutki pokrwiawione mialam smarowalam mascia

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #112 dnia: 26 Stycznia 2010, 10:43 »
Wiecie co jak dla mnie to ona ma strasznie silny odruch ssania... Mojego palca tez zsie bardzo namietnie. Od rana nawet jeszcze sniadania nie zjadlam... Daje jej ta poraniona brodawke - trudno przynajmniej jest spokojna.



Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #113 dnia: 26 Stycznia 2010, 11:10 »
Wlasnie udalo mi sie uspokoic Mala a wpadla lekarka na badanie i mi ja rozbudzila... I wszystko od nowa...



Offline kitki82

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1419
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #114 dnia: 26 Stycznia 2010, 11:15 »
Patrysia dasz radę  ;D z dnia na dzień będzie coraz lepiej  :-* :-* :-*


Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #115 dnia: 26 Stycznia 2010, 11:30 »
Pati dasz radę. Na początku jest cięzko ale bedzie lepiej . U mnie niestety Mała nie pociągnęła bo miała za słaby odruch ssania przez to,że podawali jej przez 2 dni butle. Trzymam kciuki

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #116 dnia: 26 Stycznia 2010, 11:33 »
Ha ha, skąd ja to znam :D Ja tą lekarę grubą w okularach nazywałam królem lwem, bo miała taki fryz :D potrafiła wpaść po 22 i budzić

małą do badania  :-\

W domu będzie lepiej  ;)

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #117 dnia: 26 Stycznia 2010, 12:05 »
Ja te polecam doradcę laktacyjną naszej Ani- jest świetna!! Moja przyjaciółka teraz korzystala z jej pomocy i również była zachwycona. Ona nie tylko doradza w kwestii karmienia piersią, ale jest świetną położną, pokazuje mnóstwo rzeczy, uczy kąpać, odpowiednio trzymać... kobieta- anioł! (który klnie jak szewc i ogólnie jest strasznie oryginalna-ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu ;) )
I co mi osobiscie psychicznie dało dojść do siebie to to, że nie była za wszleką cenę nakręcona na karmienie piersią! Tak jak np. p. Sylwia z którą pewnie masz teraz w szpitalu przyjemność...

Co do wybudzania/niewybudzania do karmienia.
Pamiętajcie, że niektóre dzieci mają żółtaczkę, a zwiększony poziom bilirubiny powoduje senność i nawet głodne dziecko nie budzi się na karmienie. Mój mały w ogóle mógł nie jeść na początku, zasypiał po dwóch łykach no i leciał z wagi przeokrutnie... gdybym go nie budziła na jedzenie to aż strach pomyśleć, czy by w ogóle miał siłę funkcjonować.

Offline toscansun

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1697
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31.05.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #118 dnia: 26 Stycznia 2010, 13:58 »
Pati, jeśli chcesz karmić piersią, to musisz niestety przetrwać ten ból...ja miałam strasznie poranione brodawki, jak Mała ssała, to łzy mi leciały...ale smarowanie Puralanem  wietrzenie (ale to już w domu) bardzo mi pomogły! to minie, ale trzeba trochę czasu...
A co do wybudzania na jedzenie, to chyba są różne szkoły, nam w szpitalu jedna położna powiedziała, że nie trzeba, niech się dziecko wyśpi, a druga, że koniecznie musi jeść co 3 godziny...U nas jak się okazało, że Mała za dużo spadła na wadze, to jednej nocy przystawiałam ją co 40-60 minut, brodawki były zmasakrowane, ale pomogło, bo już poziom glukozy nam spadł i musiałam ją wozić co kilka godzin na kłucie:/
Hania 24.11.2009 r.    Klara 26.04.2011 r.    Gabrysia 25.02.2014 r.

Offline LilithGoth

  • Anka ot tak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2440
  • Płeć: Kobieta
  • Czorcik Alanek :)
  • data ślubu: 12.07.2008r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #119 dnia: 26 Stycznia 2010, 15:17 »
Pati ratuluje serdecznie Tobie i Rysiowi :)... nie moge sie doczekac az zobacze wyczekiwaną Natalke.

Moj Alanek płakał bo sie nie najadał i pediatra kazała mi dawac troszke herbatki ale nie za duzo zeby sie od cyca nieodzwyczaił .... a wyszło na to ze wkońcu pokarmu nie miałam :(

Pati...jak chcesz to ci te herbatki na laktacje  wyśle co ???
17.12.2012, 3400g, 55cm

15.09.2009, 3050g, 55cm