Miałam mońitor angelcare, byłam bardzo zadowolona, spaliśmy spokojnie przez półtora roku

potem sprzedaliśmy, bo potrzebna była kasa i w sumie żałuję, bo jak będzie drugie to też by się przydał.
Dziewczyny a ten laktator swing to też medela? Ja miałam ręczy tommie tippie, był taki sobie, ale lepszy od ręcznej medeli, którą kupił mój mąż jak leżałam w szpitalu, polecili mu go bo ma opcje podłączenia do tej dojarki, którą można wypożyczyć w szpitalu. Totalna porażka, nie dość, że mało efektywny, to dzwięk tej dojary pamiętam do dziś, nocne ściąganie pokarmu, mizerne efekty. Mam potworną traumę

następnym razem na pewno zainwestuję w coś pożądnego i od razu zabiorę do szpitala, bo wtedy nikt mi nie powiedział, że po cesarce trzeba od razu pobudzać laktacje (a dziecko było na oddziale patologii noworodka).