[marta082008]

Haha, ciekawe czy to skuteczne, widzialam juz takie porady w necie

[anulla_p]

Marta, w Ikea są takie nakładki plastikowe

[marta082008]

Poki co sprobuje z tym bandazem, a jak bede w ikei to poszukam. Dzieki dziewczyny

[BOZENA28]

ja materac odwrocilam jak mala skonczyla roczek.

[mon_ka98]

Dobrze, ze akurat mi sie ten watek wyswietlil. Mij maly zaczal obgryzac lozeczko, macie jakies pomysly jak je zabezpieczyc?

mój Mały też obgryzł górną listwę dłuższego boku łóżeczka   ale samo mu przeszło...

[_patka_]

Sa takie plastikowe zabezpieczenia zeby dziecko nie gryzlo. My to mamy.

[marta082008]

Dobrze, ze akurat mi sie ten watek wyswietlil. Mij maly zaczal obgryzac lozeczko, macie jakies pomysly jak je zabezpieczyc?

mój Mały też obgryzł górną listwę dłuższego boku łóżeczka   ale samo mu przeszło...

U nas to samo, mysle, ze zaczelo sie od przybornika, ktory akurat na tym boku wisial, a potem i lozeczko zasmakowalo a ile czasu tak obgryzal? U nas to juz trwa ze 3 tygodnie

[mon_ka98]

nie pamiętam dokładnie ale wydaje mi się ze nie wiecej jak miesiąc i u nas to bylo połączone z wychodzenie którychś zębów

[marta082008]

Na razie ma 4, wiecej nie widac, ale byc moze cos idzie, bo slini sie jak fontanna

[gagatka]

Marta kojarzę, że chyba któreś z dzieci Pati-Ricardo też miało taki gust kulinarny i objadało łóżeczko, może Ją zapytaj.

A do wyprawki polecam dodać Witamilki (jest opcja wit. K+D i sama D) - nie trzeba się babrać w kapsułkach http://www.doz.pl/apteka/p78903-Witamilki_Witamina_KD3_aerozol_10_ml

[marta082008]

Hejka, juz nie obgryza , przeszlo jakos samo

Wrzuci ktoras cala swoja wyprawke? Bo ja w sumie chyba wszystko mam, po Adasku, ale wolalabym sobie sprawdzic. Mialam fajna liste od zaby, ale zostala na starym kompie i tyle ja widzieli

[Daruda]

Dziewczyny, kuzynka mnie pytała o wyprawkę, proszę niech tu ktoś ją wrzuci po raz kolejny, bo nie mam siły wertować tych wszystkich stron;-))))plissssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssss taka aktualną;-)))

[BOZENA28]

podlaczam sie pod prosbe Darudy...
nie mam sily, checi i czasu  moze ktoras poratuje  aktualna lista wyprawkowa i torba szpitalna tzn lista 

Ja się nie pakowałam z listą ani zakupów dla Młodego też nie robiłam z karteczka,  to nie pomogę.

[BOZENA28]

martyna wcale nie pomagasz w mojej mobilizacji 
ja tez najchetniej nic bym nie robila ale m mnie goni 

A nie pamiętasz co Ci się przydało przy córci? Najlepiej podjechać do hurtowni i po prostu po kolei kupować co potrzebne. Chyba że na necie chcesz kupować to inna sprawa

[BOZENA28]

no wlasnie tak teraz "przeleciala," kilka list w necie i chyba nic poza pieluchami, butelkami i smaoczkiem nam nie trzeba
musze tylko ciuszki przebrac i wyprac i gotowe
zastanawiam sie nad laktatorem, ale dezyzje podejme dopiero po urodzeniu corci. zobaczymy jak nam pojdzie karmienie piersia tym razem

[gagatka]

No to proszę moją listę, mam nadzieję, że się przyda dla początkujących i bardziej zaawansowanych Mam
No i niektóre szpitale wymagają mniej lub więcej rzeczy dla Maleńkasa, najlepiej zapytać bezpośrednio w szpitalu.


SZPITAL:
Dokumenty
•   Karta ciąży
•   Wyniki
•   Grupa krwi
•   Dowód osobisty

Przybory dla nas:
•   Przybory do mycia
•   Płyn do higieny intymnej
•   3 saszetki Tantum Rosa (zużyłam więcej, bo po każdym prysznicu i skorzystania z toalety miałam ze sobą małą butelkę z dzióbkiem z ciepłą wodą i rozpuszczonym proszkiem)
•   2 ręczniki - kąpielowy +mały
•   Szczoteczka do zębów, pasta, grzebień
•   Koszule nocne rozpinane najlepiej do pępka 2-3 szt. Do porodu jakaś starsza, żeby nie szkoda jej było wyrzucić, chociaż ja teraz i z Hubim miałam szpitalną
•   Szlafrok (nie miałam, bo w szpitalu gorąco)
•   skarpety
•   Biustonosz do karmienia bez fiszbin na grubszych ramiączkach
•   wkładki laktacyjne (dla mnie są najlepsze Johnson’s lub Lansinoh, przyklejane do biustonosza)
•   Podkłady poporodowe min. 3 opakowania, szpital też daje, najlepsze dla mnie były przyklejane Canpola, Bella też są ok
•   Majtki jednorazowe lub siatkowe, majteczki siateczkowe są wygodniejsze; w dwóch rozmiarach. Różnią się wymiarami bioder.
•   Klapki pod prysznic
•   Kapcie
•   Kubek, herbata, sztućce, woda niegazowana duża i jedna w małej butelce, żeby było łatwiej pić

Dla męża
•   Kanapki
•   Picie
•   Klapki na przebranie

Dla dziecka
•   Pampersy
•   ubranie
•   Engerix przeciw WZW typu B (jeżeli chcesz mieć swoją zamiast szpitalnego Euwaxu)
•   2 ręczniki w razie zabrudzenia

UBRANKA:

50 - 0-0mcy (dla wcześniaków)
56- 0-1 mc
62- 1-3 mce
68- 3-6 mcy
74- 6-9 mcy
80- 9-12mcy

- body z długim i krótkim rękawkiem - minimum to ok. 5. sztuk (56-3 szt., 62 - 2szt.). Zwróć uwagę, by otwór na głowę był odpowiednio duży, tak, by nie trzeba było przeciskać jej na siłę (body zapinane kopertowo, dla ciut starszego zapinane przy szyi). Body jest wygodne, ponieważ zapięcie na dole uniemożliwia odsłonięcie gołych plecków.
- koszulka bawełniana wiązana lub zapinana - w rozm. 56-3szt., 62-2 szt. Ja nie używałam za często, chyba że akurat bodziaki były mokre lub brudne.
- śpioszki - w rozm. 56-3 szt. 62-2 szt. Nie lubię, wolę pajace.
- czapeczki - 2 cienkie i 1 cieplejsza (welurowa lub akrylowa). Czapeczki głównie polecam wiązane, takie zasłaniające uszka.
- pajacyki - 4 sztuki. Jest to jednoczęściowe ubranie wierzchnie (z długim rękawem), odpinane w pupie tak, aby do zmiany pieluszki nie trzeba go zdejmować.
- cieplejsze pajacyki - ok. 3 sztuki
- skarpetki bawełniane lub frotte - 3 pary. Zwróć uwagę, by nie miały obcisłych gumek.
- rajstopki
- łapki niedrapki - ja nie używałam, ale na początku jak boisz się obciąć dziecku paznokci. Położna mi odradziła, podobno zakłada się je tylko wcześniakom;
- sweterki lub bluzy zapinane z przodu - 3 sztuki. Najlepiej bez kaptura (a to nie lada sztuka znaleźć) bo potem nie idzie dziecia wygodnie położyć. Zwróć uwagę, żeby ubranka, zwłaszcza bluzy, kurteczki, nie miały zamków ciasno pod szyjką, a jeżeli już z zamkiem, to z zabezpieczeniem, żeby nie odcisnął się na szyjce maluszka
- ciepły kombinezon, jeżeli dziecko urodzone jest jesienią lub zimą, albo cienki kombinezon bawełniany dla "letnich" maluchów
- cieplejszy polarkowy dresik na chłodniejsze dni
Do zimowych spacerów potrzebować będziemy także:
- rękawiczek;
- ciepłego śpiworka;
- ciepłej czapki. Do letnich spacerów natomiast potrzebna jest cienka czapka z daszkiem.
- spodenki czy półśpochy z takim szerokim pasem zamiast obciskającej gumy

Najwygodniej maluszkowi będzie w bodziakach na które nałożysz pajacyk.

RZECZY DO SPANIA, SPACERÓW I WERANDOWANIA:

- kocyki - 2 cienkie i 1 cieplejszy. Polecam też śpiworek.
- rożek - używaliśmy tylko na początku, bez usztywnienia, ja wolę śpiworki
- poszewki na kocyki - 2- 3 sztuki
- śpiwór ciepły do wózka na zimę.
- ceratki do podłożenia pod prześcieradło - 2 sztuki (są też takie prześcieradła od razu z ceratką)
- prześcieradło - 2 szt.
- pościel + poszewki, Pościel Feretti jest dobra, ale ciężko mi się moją prasuje, polecam też Amy; na zimę najlepsza flanelowa.
- pieluchy tetrowe - ich liczba zależna jest od tego, jaki sposób pieluchowania dziecka wybierasz. Jeżeli używać będziesz pieluch tetrowych, potrzebujesz ich ok. 60 sztuk (zakłada się je bowiem podwójnie). 30 kompletów daje Ci taki komfort, że nie musisz prać ich częściej niż raz na dwa dni. Jeżeli będziesz używać pieluszek jednorazowych, zaopatrz się w ok. 10-15 sztuk tetry- do wycierania buzi.
- pieluchy flanelowe - 10 szt; praktyczne do używania jako prześcieradełko, do przykrycia dziecka, gdy jest ciepło, albo do osuszania ciałka po kąpieli czy u lekarza do położenia na wagę.
Noworodek do spania nie potrzebuje poduszki ani kołdry. Płaskiej poduszki zaczynamy używać, gdy malec opanuje swobodnie umiejętność przewracania się z brzucha na plecy (ok. 5. miesiąca życia). My dla Emilki (7 miesięcy) jeszcze nie używamy.


KOSMETYKI I PRZYBORY TOALETOWE:

Kosmetyki powinny być przede wszystkim jak najprostsze i w małej ilości. Nowości wprowadzaj ostrożnie, żeby móc zaobserwować ewentualną reakcję alergiczną. Wybieraj kosmetyki bez dodatków zapachowych i barwników.

- nieperfumowane mydełko w płynie/żel dla niemowląt Najlepiej żeby pH wynosiło ok.5,5. Zwróć uwagę, czy posiada atest PZH.
- do kąpieli kupiłabym coś z serii Oilatum Soft, lubię też serię na dobry sen J&J taką fioletową
- waciki do demakijażu (przydatne do przemywania oczu, buzi)
- gaziki do pępka
- pałeczki do czyszczenia uszu (małżowiny z zewnątrz, do środka nie wkładamy) i noska
- myjki - ja nie używałam, bo uważam, że łatwo się tam namnażają bakterie. Nie używamy też gąbki, ponieważ nie można jej zdezynfekować.
- miękka szczotka - z naturalnego lub sztucznego włosia
- nożyczki do paznokci (z zaokrąglonymi końcami), ja wolę cążki
- środek do natłuszczania skóry dziecka przy mocno wysuszonej skórze w konkretnych miejscach - linomag w płynie lub maść. Łucja i Emilka były przenoszone i miały wysuszoną skórę na rączkach i stopach.
- krem do pupy przeciw odparzeniom. Nie używam profilaktycznego, ale to już jak uważasz
- Sudocrem na odparzenia jakby się pojawiły
- flanelowa pielucha i ręcznik z kapturem (jak największy, polecam 1mx1m) do osuszania dziecka po kąpieli
- niealergizujący proszek do prania (lub płatki mydlane)
- Pampersy newborn "1"; dla mnie najlepsze są Premium Care - 1-2 opakowania
- krem do twarzy na lato lub zimę przed wyjściem na dwór i balsam ciała, używam po kąpieli
- chusteczki Nivea Soft&Care, Bambino, Pampers białe, granatowe, Penathen, Hipp+ plastikowy pojemnik


SPRZĘTY CODZIENNEGO UŻYTKU:

- łóżeczko z szufladą - zwróć uwagę, czy ma wyjmowane szczebelki (przyda się to w późniejszym okresie) i czy ma regulowaną głębokość. W pierwszym okresie życia noworodek może spać w koszyku wiklinowym lub kołysce.
- materac,
- wanienka najprostsza
- termometr do mierzenia temperatury wody.
- przydatny jest leżaczek bujaczek z wibracjami (my mamy Bright Starts (dobrze się czyści), Fisher Price)
- wózek głęboki - powinien zawierać wyjmowaną przenośną gondolkę, folię przeciwdeszczową oraz parasolkę. Przydaje się też osłona na nóżki. Najpraktyczniejszy jest wózek wielofunkcyjny, z którego można zrobić spacerówkę, gdy dziecko zacznie siedzieć. Ważne, by nie miał zbyt małych kółek - trudno go wtedy prowadzić.
- torba podręczna - będziesz w niej stale miała "zestaw SOS" do przewinięcia i ew. przebrania maluszka poza domem.
- fotelik samochodowy spełniający parametry bezpieczeństwa. Sprawdź testy ADAC
- przewijak na łóżeczko lub komodę + 2 pokrowce na przewijak
- cerata do przewijania (nie mylić z przewijakiem) np. Belli albo z Rossmanna sprawdza się w podróży, w gościach, jak jest kupka, to nie ufajdamy nikomu niczego! Ja mam taką cały czas też na przewijaku.
- termometr pokojowy.
- karuzelka, mata edukacyjna - baaardzo przydatne, ale warto poczekać z zakupem albo dać cynka rodzinie, ze potrzebujecie.


KARMIENIE:        

- butelka 250 ml . - 2 szt., butelki Aventu, butelki TT (Tommee Tippee), butelki antykolkowe Dr Brown's mnie denerwowały przy myciu, a smoczek był za mały jak na gust Hubiego i Emi
- butelka 125 ml. - 2 szt. TT lub butelki Aventu wychodząc z domu trzeba założyć tylko ochraniacz na smoczek i nic się nie wylewa i nie trzeba tak jak w Nuk-u zakładać wcześniej "kapsla", jak trzeba szybko podać mleko czy wodę trwa to z Aventem dużo szybciej
- szczotka do mycia butelek i smoczków,
- smoczek uspokajający (0-3 miesięcy) - 2 szt., firmy Tommee Tippee, warto mieć, mimo że Łucja nie używała to jednak w razie czego były. Hubi używał Lovi dynamicznego, Emi też nie używa
- smoczek na butelkę do płynów (0-3 miesięcy) - 2 szt.,
- termoopakowanie na butelkę,
- podgrzewacz do pokarmu, z Canpola jest uniwersalny i butelki z TT nawet do niego pasują. Ja nie miałam, ale też nie był mi potrzebny bo dwójkę karmiłam długo cycem, teraz nie widzę potrzeby.
- Laktator do ściągania pokarmu z firmy Avent, najlepszy elektryczny, ale ręczny używałam i też dobrze daje radę
- Sterylizator parowy TT - nie miałam, podobno przydatny przy karmieniu butlą
- pojemniczki z TT na mleko mod. lub pudełko na mleko modyfikowane z Aventu, takie z trzema/czterema przegródkami gdzie wsypuje się odliczoną ilość miarek. Bardzo przydatny, niedrogi gadżet
- herbatki laktacyjne Bocianek lub Hipp (ale do zaparzania, bo granulowane są słabe)
- Herbatka bobofen Herbapolu Lublin na sensacje brzuszkowe (przy karmieniu cycem pije je mama); granulaty to syf i mnóstwo słodkości niedobrych dla ząbków.

APTECZKA:

- Octenisept do przemywania pępka (potrzebne będą też gaziki lub patyczki jednorazowe).
- sól fizjologiczna - do płukania oczek w przypadku ropienia lub noska, gdyby zdarzył się katar.
- aspirator do odsysania wydzieliny z noska - Frida, sol morska w psikaczu do noska Disnemar
- maść nagietkowa - działa gojąco i regenerująco na skórę. Jest to maść pierwszej pomocy w razie pojawienia się wysypki.
- paracetamol (w czopkach, dawka 50 lub 80 mg, lub w syropie). Preparat potrzebny w razie gorączki. Pamiętaj, że każda gorączka u noworodka jest bezwzględnym wskazaniem do kontaktu z lekarzem.
- termometr lekarski do ucha np. Braun lub elektroniczny.
- maść do brodawek  bo bolą po pierwszych karmieniach- PureLan na brodawki, Bepanthen
- maść majerankowa w razie kataru
- Sudocrem przeciw odparzeniom (już chyba pisałam)

QNIEC

[BOZENA28]

OMG 
az taka szczegolowa  dziekuje bardzo na pewno cos "sciagne"  ale o wodzie dla meza to raczej niech on sam pamieta i najwazniejsze o wodzie dla mnie 

[marta082008]

Serio bierzecie sztucce i kubki ze soba do szpitala? 

Polowy z tych rzeczy nie mialam chocby powloki na przewijak - uzywalismy zwyklej piekuchy tetrowej na poczatku, a teraz pielucha tylko pod glowe. A przy nadchodzacym dzidziusku wcale nic nie kupuje. Kupilismy tylko kilka ubranek z racji odmiennej plci i tyle, no i jeszcze wozek blizniaczy. To dopiero luksus 

A do szpitala to biore tylko dokumenty, dres i szczoteczke, cale szczescie u nas daja wszystko i dla dzidzi i dla mamy.

Zmęczyłam się przy przyborach do szpitala.
Marta, ja nie biorę sztućców i naczyń. Niby trzeba, ale szpital daje w razie braku, więc ja z tego korzystam.

[marta082008]

Martyna, no chyba zartujesz, jak moga kazac brac sztucce? To jest jakas paranoja Lezalam raz w szpitalu, na arkonskiej w Szczecinie i mi nie kazali, ale to nie byla porodowka, tylko kardiologia dziecieca. Nie moge w cos takiego uwierzyc normalnie

Połowa jest zbędna
Po.co herbatka na laktacje,  może będzie pełno mleka?
Po co szuflada pod łóżeczko?  Po co są szafy, komody. ..
Dla mnie.przewijak tez jest zbędny, a nawet może być niebezpieczny.
Kubek i sztućce? Szpital przynosił mi.jedzenie do pokoju.  Na swoich naczyniach.
Majtek u nas się zabrania zakładać jakichkolwiek.  Jak juz to miałam swoje, bawełniane, kiedy lekarz nie zaglądał.
Podkłady poporodowe tez dawał szpital, ale bywa różnie.
A kaftaniki  dla dziecka? Dla początkującej mamy są bezpieczniejsze niż body, chyba, że kupujemy body kopertowe.
Na początku do mycia zaleca się szare mydło, bo nie uczula i ma neutralne pH, KOSMETYKI J&J nie są polecane ze względu na to, że często uczulaja.
Nigdy też nie używałam kremu na spacer, zimą dziecko jest tak osłonięte, że mróz nic mu nie zrobi
Na początku poduszka rzeczywiście nie jest niezbędna, ja wlozylam ja pod materac, żeby był po prostu skos, co potrafi uratować życie w przypadku ulewania.

Ale to tylko moja subiektywna opinia

[BOZENA28]

z kremem na zime sie nie zgodze, uwazam ze lepiej posmarowac buzke niz oslaniac ja tetra jak robia co niektorzy...
szuflada pod lozeczko jest przydatna zalezy komu. przeciez ta lista byla zrobiona pos okreslone dziecko, do nas samych nalezy weryfikacja do swoich potrzeb.

Marta kazać nie każą, są na liście.  Jak nie masz to Ci dają.
Kaftaniki to przeżytek.  W czym niby bezpieczniejsze?

[Daruda]

Dziewczyny, mi chodziło o listę, dzięki uprzejmości koleżanki mam takową i sama ją zweryfikuje pod kątem tego, co mi się przydało, a co nie, resztę juz zweryfikuje moja kuzynka, wiec te komentarze co jest bezpieczne, a co nie chyba są tu zbędne
Dziękuję gagatko za listę

[marcella]

Chociaż raz byście pochwaliły... Super, że się gagatce chciało i pomogła... Każdy weryfikuje pod siebie.. Ja do szpitala sztućce biorę bo różnie bywa.. Świetna lista.. Na pewno się przyda początkującym mamom...

[BOZENA28]

oj przepraszam, ja prosilam o liste i podziekowalam 

[marcella]

Bożena to nie było do nikogo tak konkretnie.. Po prostu mam wrażenie, że na forum do wszystkiego podchodzi się tak bardzo ostro i krytycznie... Nie oczekuję, że będzie mi przyznawać rację..

[Daruda]

Ja również poprosiłam i podziekowalam, bo według niej zrobię listę dla kuzynki i tyle, nikogo nie potraktowalam surowo, tylko napisałam, że o komentarze nie prosiłam