[maggi-80]

dobrze wiedzieć o tym nivea na słońce bo miałam go kupić na wiosne  więc wybiorę inny 

ja tez zawsze smaruje buzie Karolowi przed wyjściem mimo że nie ma mrozów 

Fajny jest kremik Oilan - tańsza wersja Oilatum 
dobrze się rozsmarowuje i tez chroni przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi 

Teraz nie ma mrozów ale wiatry okropne, a to bardziej wysusza niż mróz i ja smaruję Lili pycho przed wyjściem z domu.
Nie używam emolientów do smarowania bo wystarczy, że ją kąpiemy w Oilatum 

Ale mi chodziło o krem Oilan do buzi do smarowania przed wyjściem z domu, na nim pisze że chroni przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi   

Też nie używamy zadnych innych kremów i balsamów oprócz tego do buzi przed wyjściem na dwór

A to ja Oilatum  kremem tez smaruję, ale to dlatego że Adaś ma skłonnosci do wysypek. Mi chodziło o to, że nie smaruje kremem ochronnym stricte

[stokrota86]

Moje pytanie na dziś kołderka czy kocyk?
jak robiliśmy wyprawkę, to wyczytałam, że taki maluch nie powinien spać pod kołdrą ponieważ jest ona zbyt ciężka i dziecko może się w nią zaplątać i nakryć, co wiadomo jakie skutki mogłoby przynieść i dlatego lepszy jest kocyk. ale... ostatnio koleżance położna powiedziała, że właśnie dziecko nie powinno spać pod kocem, bo jest zbyt lekki i dziecko może się nim nakryć, dlatego lepsza jest kołdra. szczerze mówiąc, nie wiem już, czego słuchać  idąc pierwszym tropem, bo byłam przekonana, że dziecko powinno spać pod kocykiem, kupiłam dwa cienkie: polarowy i z mikrofibry celem powleczenia w poszewkę od kołderki. mam też rożek, w którym może spać noworodek, ale przecież nie potrwa to długo. pomijając już kwestie preferencji takiego malucha, bo chodzi mi głównie o jego bezpieczeństwo, lepiej jest kłaść je do snu pod kołderkę czy kocyk??

[ziomaleczka]

Kocyk.

My mamy różnego rodzaju kocyki i jak na razie się sprawdzają, ale w ciągu dnia oczywiście.
W nocy Anulka śpi w śpiworku i ten polecam jak najbardziej

Komplet pościeli w dalszym ciągu czeka w szafie na pierwsze użycie Kupiłam okazyjnie Feretti jak kompletowałam wyprawkę

[anusiaaa]

My poscieli zaczelismy uzywac jakos jak Zuza miala 1,5 roku

Wczesniej tylko kocyk, albo rozek, ktory potem sluzyl wlasnie jako ala kolderka.
Dla mnie te wszystkie dziecięce koldry są za wielkie.

[ricardo]

Kocyk. Natka przez 2 pierwsze lata spała pod kocem i to samym kocem bez powłoczki. Dopiero teraz kołdra doczekała się swojej kolejki i tej zimy Natka śpi pod kołdrą.

U nas śpiworki nie przeszły. Jak była maluszkiem to spała w rożku zawinięta no ale to była zima.

Do niedawna Mały spał pod kołderką - odkąd jej używamy przesypiał całe noce, ale ostatnio zaczął sie więcej wiercić więc ma śpiworek żebym ja mogła spać spokojniej 

[anusiaaa]

O tak, my tez mielismy spiworek i nam służył długo, a Zu lubiała w nim spac.

[anulla_p]

kocyk albo śpiworek, kołderki na razie nie kupiłam i nie zamierzam

Mamy kocyk, w spiworku dostawal nerwicy

[stokrota86]

no to widzę, że podjęłam dobrą decyzję. kołdry i poduszki na razie nie kupiłam w ogóle, stwierdziłam, że skoro nie jest potrzebna od razu to po co wydawać kasę. śpiworek mam, ale nie wiem czy o taki sam chodzi, mam taki, który zapina się na ramionach jak śpiochy, dobrze myślę?

tak o taki u nas najpierw był rożek, botem szybko ciepło się zrobiło więc kocyk starczał, na jesieni próbowałam ze śpiworkiem i już było ciężko go przyzwyczaić, więc wróciliśmy do kocyka

[hany81]

Ja mialam śpiworek i się nie sprawdził, kołderkę była za wielka;). Najlepiej sprawdzał się kocyk.

[ada1988]

powracając do tematu kremów - nie smarowałą bo naprawdę uwarzałam to za zbędne i przy następnym dziecku będę tak samo podchodzić do sprawy chyba że na okres letni będzie mieć coś w okolicach 8-9 miesięcy czy coś ale noworodka smarować nie mam zamiaru, wiem że wiatr opala ale bez przesady Adaś nie był opalony.
W lecie 2011 roku smarowałam no ale wiadomo Adaś nie był noworodkiem bawił się w piaskownicy więc uwarzałam to za konieczność.
Mimo wszystko był tak mocno opalony że ja mu opalenizny zazdrościłam.

Ja nie używam nic, bo moje dziecko i tak się wykopuje i śpi bez przykrycia.

[ejotek]

kocyk i to bez powłoczki
cieplutki, Pati się owija albo odkopuje...

[vonka]

u nas próby spania pod kołdrą zakończyły się nieprzespanymi nocami

kocyk w poszewce jest u nas najlepszym rozwiązaniem
a jak zimno nad ranem to rzucam na niego drugi kocyk 

[eovina]

U nas kocyk. A co do tego, że dziecko się nakryje kocykiem to moja Ola właśnie tak robi. Ja ją normalnie przykrywam a ona sobie na głowę zarzuca kocyk i tak śpi. Inaczej nie ma bata żeby zasnęła.

mój Karol śpi na twarzy z pieluchą tetrową 

[jagodka24]

tylko kocyk

[maggi-80]

U nas byl rozek. A teraz spiworki. Adas uwielbia spiworki

Dziewczyny mam kolejny problem - tym razem z garderobą małej   
Chciałabym rozłożyć wydatki i powoli kupować ciuchy, ale zupełnie nie wiem od czego zacząć.... Termin mam na 8 czerwca, więc to w sumie początek lata i nie wiem czy powinnam kupować większość ciuszków na krótki rękaw?
W ogóle takie maleństwo na początku nie trzyma temeperatury ciała, więc ubierać na długi rękaw czy na krótki i przykrywać kocem? Czuję się zagubiona 

[ricardo]

No jak będzie upał to moim zdaniem chyba na krótki rękaw, a przykryć można pieluszką tetrową lub flanelką. Albo bodziak na długi rękaw i legginsy i przykryć pieluszką. Szczerze to sama dokładnie nie wiem  w zimę to było prosto - w kombinezon i heja a w lato... A potem jesień czy wiosna i też nie wiadomo jak ubierać

Ale może niech się wypowiedzą mamy dzieciaczków letnich

[ada1988]

ja urodziłam 13.06 i w naprawdę ciepłe dni ubierałam body i skarpetki i nie przykrywałam niczym

[stokrota86]

ja wprawdzie nie mam doświadczenia, ale myślę, że w takiej sytuacji kupiłabym parę sztuk z długim rękawkiem, w końcu lato bywa u nas różne, czasami potrafi być na prawdę zimno. ja jestem zmarźluch, więc czasem sama ubieram się latem na długi u nas w domu zresztą nawet latem jest chłodno, więc skoro mi może być nieprzyjemnie to dziecku tym bardziej.

Karol urodził się we wrześniu ale wtedy było mega ciepło jak na ten czas , ok 20-22 stopnie.
Jak przyszła położna to powiedziała że w domu spokojnie krótki rękaw i np półśpiochy, przykryć pieluszką flanelową, a jak na spacer to długi rękaw i przykryć kocykiem.
Śmiała się z nas że przegrzewamy malucha 

Myślę że trzeba mieć trochę takich i takich ciuszków tymbardziej że pogody teraz się nie przewidzi 

[ada1988]

ja bym nawet w jaką cieniutką kurteczkę zainwestowała, zdarzało się latem że było 13 stopni...

[ricardo]

Ale zamiast kurtki można bluzę założyć i przykryć kocykiem. No fakt - wszystkiego po trochu trzeba mieć.

Fakt = lato u nas różne... Chyba w poprzednie głównie padało  

Dziewczyny a jak to sztukowo rozłożyć na rozmiar 56?
8 bodziaków na krótki rękaw
5 bodziaków na długi
4 półśpiochy
4 pajace
4 kaftaniki
4 śpiochy
Wystarczy? Za mało czy za dużo? Nie chciałabym prania wstawiać co drugi dzień  
Ewentualnie jakiś sweterek na chłodniejsze dni (na bodziaka z długim rękawem i śpiochy i na to skarpetki i kocyk?   )
Ja też jestem ze zmarźluchów i boję się, że będę miała tendencję do przegrzewania Małej  

[Agnieszka_B]

Ja bym kupila wiecej pajaców (wzielam tyle do szpitala i bylo mi mało). A co ciuchow to u nas bylo mieszanie a lato raczej chlodne kiedy Patryk sie urodzil i tak naprawde tylko kilka dni byl na krotki rekaw w wozku na dworze (nie przegrzewalam go nic a nic, kark mial zawsze akurat)

[chlebosia]

Jeżeli chodzi o kaftaniki to odradzam,zupełnie to niepraktyczne,bo się podwija i jest niewygodne. O wiele lepiej mieć więcej body. 4 śpiochy to myślę,że mało,jeżeli nie chcesz prać co drugi dzień  , bo ja miałam i tak,że jak się ulało, lub przeszła kupa,to i kilka dziennie trzeba było małej zmieniać.

Aguś więcej bodziaków to ile? Z 8 - 10?

Ewuś więcej śpiochów - ile? Tak samo jak bodziaków z 8-10?

A co do kaftaników - nie będzie maluchowi za ciepło w bodziaku i śpiochach? Bo o kaftanikach tylko pod tym kątem pomyślałam... A jak wsadziłoby się kaftanik w półśpiochy to też się skubaniec podwinie?