[carollaa]

Z hippa to mam krem do twarzy i ciała. Nie mam innego. U nas oliwka na pupę jakos nie leży. Bieżąca woda i wietrzenie, jak najbardziej. Też mam nivei kremik na dupcie. Ja mam laktator avent ręczny i bardzo go chwale, jak tylko go opanowałam. Kupowałam po porodzie i żałowałam, ze nie wcześniej Zainwestowalam też w książkę Warto karmić piesią i co dalej. Ale to też jak juz wróciłyśmy ze szpitala. 

Przebrnęłam przez ten watek ale i tak w głowie mnóstwo pytań.
Pierwsze jakie mi się nasuwa to pościel i wkład do niej, ochraniacz ??

Czy tak naprawdę to jest potrzebne od narodzin ??
z tego co piszecie dzieci śpią albo w rożkach, albo śpiworkach albo pod kocykiem, to ze bez podusi to oczywista sprawa 
wszędzie pojawia sie to w wyprawce , ale od jakiego wieku dziecka uzywałyście tych rzeczy ??

[julenka]

Justyś, ochraniacza nie mieliśmy i nie będziemy mieć - dla mnie zbędna rzecz...
Moim zdaniem kup ciepły kocyk akrylowy i jakieś dwa polarowe i będzie gitara
Prześcieradełka do tego na gumce ze dwa albo i trzy..

[carollaa]

My musieliśmy używać przez jakiś czas podusi u Nelci - zalecenie neurologa.

[eovina]

Ja kupiłam cały zestaw pościeli, choć wiem, że nie będę go używać na  początku, bo mała będzie spała pod kocykiem. Kupiłam, bo baldachim, ochraniacz, przybornik, wstążki i inne duperele to taki gadżet dla mnie i po prostu chciałam to mieć

[Maja]

Ja kołderki używam i sobie chwalę, dla mnie kocyk jakoś nie bardzo - z kołderki mogę częściej przeprać i nie jest "mechata"
Rożek miałam ale nie sprawdził się, śpiworkiem nie ryzykowałam - moje dziecko nie znosiło być krępowane czymkolwiek.

Kocyki miałam owszem ale do wózka albo na wyjście na fotelik

[julenka]

Nasz kocyk prany x-razy nie stracił na wyglądzie/puszystości..

A rożek bardzo krótko używaliśmy, w sumie bardziej na zasadzie kocyka potem służył.

[.caril.]

Tosia też od początku ma ochraniacz i kołderkę w łóżeczku.
ochraniacz tłumił odgłosy i światło, bo wiadomo, że noworodek za bardzo się nie przemieszcza.
za poduszkę robiła pielucha tetrowa ubrana w poszewkę - można było szybko wymieniać, kiedy się ulało lub opluło.

kocyki, jak u Mai - do wózka i fotelika. teraz przykrywam ją nimi w dzień. na noc nadal kołderka.
rożka nie miałam.

[Ewiszka]

u nas kołderka była użyta może dwa razy...zimą w te najgorsze mrozy

tak od urodzenia kocyk, a w te upały on też jest zbędny

rożek używałam równo dwa dni po szpitalu....zbyteczny zakup jak dla mnie

[.caril.]

wniosek z tego, że mam kijowatą kołderkę, albo ciepłolubne dziecko, bo spocona nie jest

[ricardo]

U nas nawet w naprawdę mroźne noce kołderka się nie sprawdziła... Wystarczył kocyk akrylowy. Na tę zimę znów wyciągnę i wypróbuję kołderkę

[żonka]

U nas też kołderka leży nieużywana, kocyk zdecydowanie lepiej się sprawdza. Ale łóżeczka bez ochraniacza sobie nie wyobrażam, moje dziecko miałoby trwale odciśnięte szczebelki na czole.  Całkowicie niesprawdzonym zakupem był też rożek. Spróbowałam użyć go raz i w ogóle się nie sprawdził. Zdecydowanie pewniej czułam się trzymając Małą na rękach niż w rożku.

[ricardo]

oj nie, u nas rożek to podstawa - ale może u mnie się bardziej sprawdził bo zima.
Ochraniacz mamy, jakoś dla mnie musi być

[Maja]

Moja Lila listopadowa, zima była mroźna więc to chyba nie jest kwestia pory roku. U nas w sypialni 17-18 stopni, kołderka jest cienka i tak szczerze powiedziawszy to mniej grzeje niż kocyk więc u nas min. dlatego kocyka używałam na wyjścia

Poszewki z kołderki szybciej schną niż kocyki i stąd moje umiłowanie do kołderki Rożka nawet w szpitalu nie używałam

Dziękuję za taki oddzew, trochę mi to rozjasniło sprawę ale nie do końca bo jak widac każdy woli coś innego 

rożki mam 2 po siostrzeńcu męża więc jeśli ich nie użyję zadna strata 

[hany81]

Moja Zunia urodziła się w grudniu. Więc jak najbardziej zimowa.
Mam ochraniacz na szczebelki od początku do teraz;). Początkowo dziecku podobają się kolorki czy mazajki na ochraniaczu a później chronią głowkę itp podczas obracania się czy innych wygibasów. Znam jednak mamusię które nie mają w ogóle ochraniaczy. Ja lubię bo tak jakoś przytulnie mi się wydaję .
Po powrocie ze szpitala mała spała w owinięta w kocyk coś jak rożek. Rożków w ogóle nie miałam. Według mnie zbędna rzecz ale to tylko moje zdanie . Później już nakrywałam kołderką ale z tych takich małych .
Jak skończyła chyba 6-7 miesięcy to przykrywałam ją kołderką już większą ale nie lubiła jej więc oblekłam kocyk w poszewkę i tak śpi do tej pory. Podusia płaska zupełnie od początku.

[vonka]

u nas usztywniany rożek się sprawdził
zresztą do teraz bo czasami podczas karmienia się przydaje 

A jak sprawa wygląda z pościelą do wózka ??

czego używałyście dla swoich dzieciaczków ??

[Maja]

U mnie pościeli nie było - kupiłam śpiworek z polarem

[vonka]

u mnie jest kocyk 

[żonka]

W wózku kocyk lub, zimą, śpiworek z polarkiem.

[hany81]

U mnie też pościeli nie było.Miałam śpiworek polarowy albo gruby kocyk, na to narzuta ta z wózka i starczyło. Pościel rzecz zbędna

[Gosiaczek80]

Pisklaczku dwa pokrowce na przewijak przy noworodku to moze być mało. kup jeszcze dwa aby mieć w sumie trzy i powinno być ok.

co do gumiaka, czyli smoczka to nie musisz kupować z aventu. Moje dzieci gustują w nuku. osobiście "podobają mi się " z lovi - aktywne ssanie. Z Aventu są fajne bo mają duża tarczkę co nie jest bez znaczenia przy bąblach, które potrafią sobie wkładać tarczkę do buzi. tt - też nie głupie.

[vonka]

u nas żaden smoczek nie podszedł 

[Maja]

Na przewijak mam do tej pory dwa pokrowce z frotki ale polecam z całego serca jednorazowe podkłady z Rossmana te Baby dream (z jednej strony ceratka/folia, z drugiej miękka włóknina). Kupuję co jakiś czas opakowanie i kładę na przewijak, w razie wypadku  zwijam i wyrzucam.
Poza tym te podkłady są idealne np do lekarza czy ogólnie do torby na wyjście.


Moja Lila bezsmoczkowa, a wypróbowałam wszystkie dostępne na rynku. Najgorsze jest to, że większość smoków sprzedają po 2 sztuki więc miałam niezłą kolekcję smoków w domu - nadal mam niektóre bo Lila się nimi bawi

[ejotek]

A u nas tak:
smoczki i butelki z Aventu
na przewijak tak jak Maja polecam podkłady z Babydream lub Panda
rożek był potrzebny może dlatego że Pati to wcześniak - bardzo lubiła w nim spać
do wózka pościel zbędna

[eovina]

Ja sobie tak myślę, że na przewijak będę dawać zwykłą pieluchę tetrową. Myślicie, że tak może być?

[japcio]

Też jestem wielką fanką podkładów z Rossmanna Powinni im za nie Nobla dać

[hany81]

Jak najbardziej podkłady z Rosmana. cudowne i tanie. Na przewijaku miałam ręcznik frote i pieluszkę albo podkład .

[Gosiaczek80]

pewnie ze mozna położyć pieluszkę na przewijak i jest ok. tylko mnie wnerwiało to ciągłe podciaganie i przesuwanie się tej pieluszki. A tak to najwyzej pokrowiec ubrudziłam, zdjełam, wrzuciłam do pralki i założyłam czysty. nic się nie ściagało, nie przesuwało.

z rożka do dzis kozystam. teraz służy mi za "przewijak", czyli kładę rozek na łózku i jest to miejsce na którym kłade młodą do zmiany pieluchy.
czasem, jak np dziś śpi pod rożkiem w ciagu dnia.