Cześć kochane- ja dziś taka wymęczona jestem, że nie mam nawet siły czytać

Z rodzicami cały dzień spędziłam, na finał poszliśmy do Kruka i kupiliśmy dla mnie biżuterię z okazji obrony mgra

Nie umiem jej zrobić ładnego zdjęcia, może na necie potem poszukam to Wam pokażę, bo teraz to jestem dętka.

Ja mam wśród gości parę takich osób, koło których ciężko kogoś posadzić, bo nie są to osoby zbyt, hmmm, kontaktowe, delikatnie mówiąc

Poza tym wiedziałam kogo koło kogo chciałabym posadzić i miałam kilka koncepcji na to, tylko że stołu w restauracji są 3 w różnej maksymalnej ilości i ciężko było to zgrać tak, jak by mi się podobało

Może sama sobie problemu narobiłam, ale to akurat wg mnie ważny punkt, więc postanowiłam nad tym posiedzieć, dopóki mnie wszystko nie zadowoli na 100%

Ostatnio mały mnie tak kopie w nocy, że się budzę... Nie pamiętam, kiedy całą noc ciurkiem przespałam

I co lepsze- nie wiem kiedy znowu prześpię, bo będzie już tylko "gorzej"

Zmykam pogniuśnieć przed TV- mam nadzieję, że dają coś ciekawego

Buziaki dla Was
