Witam wieczorkiem! 
Na początek może powitam nową koleżankę
CzarnaPanterka bardzo mi miło, że dołączyłaś do mnie

Pytacie jak minął weekend. Minął szybko, choć jakoś nie miałam nastroju.
Po pierwsze - moja babcia wyszła ze szpitala - co nie znaczy wcale, że jest dobrze

Babcia będzie musiała mieć wszczepiony rozrusznik serca... Boimy się bardzo...
Po drugie - tęsknię za Miłoszkiem

Nie lubię klikać na gg, wolę rozmawiać przez telefon, no a telefon PM ma zepsuty, więc żeby zadzwonić do mnie musi przekładać kartę do telefonu brata. Poza tym nie zawsze go łączy. Dzwoni do mnie i pisze mi, że jest zajęte, albo że nie odbieramy - jakiś durny mam telefon. Po południu byłam u babci i zadzwonił tam i od razu go połączyło...
Po trzecie - zaczęłam panikować, że nie zrobimy wszystkiego do wesela. Miałam w weekend zrobić nową listę - żeby mnie zmotywowała do działania, ale jakoś nie miałam weny i nie zrobiłam

Muszę zrobić w tym tygodniu.
Po czwarte - wczoraj u mnie w bloku był ślub. Miałam rację, że sąsiedzi malują klatkę właśnie z takiego powodu

Jak wychodziłam rano, to zobaczyłam ją ustrojoną i wróciłam się po aparat i cyknęłam 2 fotki. Pokażę Wam



Korona skromna, ale ładna

No i teraz zastanawiam się czy też nie stroić klatki... Nigdy Wam nie pisałam, ale ja nie chciałam wcześniej korony

Podobają mi się ustrojone klatki, ale moja jest wiecznie popisana, pobazgrana (teraz pomalowana na biało, ale ciekawe na jak długo

) i wiecznie wystają tu jakieś chłopaki

Albo i menele
Jak mój brat się żenił, to nie stroiliśmy klatki, nikt z bloku w sumie nie wiedział, że jest ślub - goście byli proszeni pod kościół.
Ale teraz jak zobaczyłam tą klatkę, potem te samochody co przyjechały, to już sama nie wiem, jak chcę

Musze to przemyśleć
I po piąte - w weekend zwiedziłam troszkę sklepów z ciuchami i z butami (byłam w M1 i w Plejadzie), troszkę się obkupiłam, bo w szafie już same starocie były

Ale co ważne - znalazłam buty męskie, wizytowe, które być może będą pasowały do garnituru PM-a! Są takie jakby popielate, jakby srebrne - trudno stwierdzić, na pewno ciut ciemniejsze niż garnitur. Nie wiem czy pasują, bo trzeba by chyba do garnituru przyłożyć. Chętnie bym je pokazała Wam, i oczywiście mojemu M. - ale aparatu przy sobie nie miałam, więc fotki nie ma

Fajnie byłoby, jakby się nadawały i jakby się spodobały narzeczonemu. No ale ciekawe czy jeszcze będą, jak on wróci

Późno już się robi, więc już nie poczytam co u Was - ale jutro nadrobię

Dziś już kładę się do łóżka

Jutro rano idę do gina, a później miałam jechać do S-ca - do salonu na zdjęcie miary. Ale nie wiem czy pojadę, bo mi
evelaz napisała, że w salonie jest remont, okna wymieniają i lepiej tam jutro nie jechać... Jak wyjdę od gina to zadzwonię do salonu i się upewnię

A! I jutro solarium - drugi raz

Ale znowu pójdę na 5 minut, dłużej bym na razie nie wytrzymała

P.S. Do
Justyny85 - bardzo dziękuję za maile! Dopiero dziś weszłam na pocztę
