Oleandro absolutnie mnie nie uraziłaś, chciałam tylko żebyśmy się dobrze rozumiały.
Odpowiadając na Twoje pytanie, moja wiedza w tym temacie ogranicza się tylko do tego czego dowiedziałam się dwa lata temu będąc świadkową i uczestnicząc w wybieraniu sukni i przymiarkach. Przyjaciółka moja miała suknie z CMŚ na Kaszubskiej i ja też pierwsze swoje kroki tam pokieruje. Z wielu powodów, ale przede wszystkim ze względu na fantastyczną wręcz obsługę. Babeczka która prowadzi salon jest wręcz niesamowita. Widać od razu jak wielka przyjemność sprawia jej to co robi, wiele rzeczy podpowiada i doradza. Doświadczenie na olbrzymie. Podczas ostatniej przymiarki miałyśmy lekcje siadania, klękania a nawet wizyty w toalecie, gdzie świadkowa okazuje się być niezbędna

ale dużo by opowiadać, a nie o tym miało być

Więc wracając do pytania to moja przyjaciółka oddawała suknie w środę po weselu. Nie pamiętam czy tak musiała czy tak chciała. Ale myślę, że w CMŚ można się dogadać, jeśli chciałabyś oddać później. Warto zapytać. Natomiast co do przymiarek to faktycznie trzeba jeździć i tego nie da się przeskoczyć. Chyba że masz idealną figurę i suknia od razu będzie na Ciebie pasować
