Anjuschka rzeczywiście na naszym wąteczku przewija się sto tematów dziennie


co do nowej nazwy

to można by zrobić głosowanie

bo z jednej strony to był taki impuls i watek powstał spontanicznie no i nazwa jest inna niż wszystkie


a z drugiej strony fajnie być wiernym tradycji

ja mam jednak sentyment do starej nazwy



co do teściów
werka23 mam podobnie


tzn niby wszystko ok, a za plecami... z tym, że mojego Misia tata nie żyje i jest tylko mama. A mama jak to mama, która jeszcze ma ostatnie dziecko wypuścić z domu


same wiecie


meczy mnie tylko ( i wiem, że jego też) takie go\\dogadywanie itp. dobrze, że to jeszcze dwa lata bo ja i tak na szczęście widzę, że mój Miś się powoli na to uodparnia i robi się prawdziwy mężczyzna

czyli nie mamusia najważniejsza

uffff

szczerze zazdroszczę dziewczynom, które mają dobry kontakt z teściami


na początku wielu rzeczy nie dostrzegałam i naprawdę dobrze sie w domu mojego Ukochanego czułam ale z czasem się to zmieniło...

za to ma najlepszą na świecie babcię, której jesteśmy ulubieńcami




co do sukienki ja zawsze marzyłam o sukience prostej tzn. żeby nie miała zbyt wielu dodatków ale za to szerokiej na kilku warstwach tiulu i mieniącej się tak jak śnieg wieczorem



no i wyobraźcie sobie, że znalazłam taką!!!!
śliczna jest, :Serduszka:wisi w salonie ślubnym od ok pół roku i teraz nawet jest przeceniona z 2500 na 1300 (
JulkaKulka tak jak Twoja

) a ja drżę aby nikt mi jej nie wykupił no i żeby się moda drastycznie nie zmieniła. Ze wszystkimi krótkimi i wąskimi sukienkami sio!! sio!!




no i to prawda, że na sukienki mamy jeszcze czas

wybieranie sukienki to będzie chyba najprzyjemniejsza część przygotowań:)
20_karo gratuluję


poszukiwanie sali jest męczące
najważniejsze, że macie to już za sobą
onaion mojemu K. tez przypadło w udziale szukanie kamerzysty i fotografa no i ja sobie...


