Autor Wątek: Ewunia - niedzielna córunia Liliann i Krzysia - mała Smoczyca w czepku urodzona.  (Przeczytany 362933 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline agu-s

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7420
  • Płeć: Kobieta
oj, oby to nie była alergia. No i zdrówka dla Ciebie :)

a mikrofalę mam dokładnie taką samą ;)

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Cytuj
Gosiu a cóż to za antybiotyk był? To co jest napisane na ulotce leku czesto ma sie nijak do tego co ja również jako lekarz zalecam...
najpierw brałam klacid uno, a potem zinatt. Każdy przepisany przez innego lekarza.

Mikrofala śliczna. mam nadzieje ze sprawować bedzie sie dobrze.

co do wysypki, to jak masz podejrzenie to najpierw trzeba dokładnie sprawdzić to podejrzenie. nie myśl od razu o alergii.
wiem o co ci chodzi z tym dystansem. ja mam to samo. komuś mogę doradzać, że jak dziecko wstaje z krzesełka i nie chce jeść to jest najedzone i tyle mu wystarczy, a nad swoim to ręce załamuję. to był tylko taki przykład. niestety jeden z wielu.



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
No i sprawdzam podejrzenie...nawet już kroki zaradcze podjęłam.
Zobaczę jak sie to do jutra zachowa.
A w poniedziałek napiszę co lekarz powiedział...czy potwierdził moją wizję czy nie.

Gosiu ja czasem jak patrze na Ewę to głupieję. Juz się chyba z milion razy męża spytałam. Ale ona jest zdrowa.... nie??? Prawda???
Lekarz przy odrobinie wyobraźni mółby wszystko u swego dziecka rozpoznać  :P :P :P

W mikrofali to opanowałam tylko jeden przycisk i jedna funkcję - podgrzewanie. Reszta mi nie potrzebna.

A co do antybiotyków to powiem Ci, że gdyby to był noworodek, to nie weszłabym matce raczej z niczym poza amoksycyliną. Przy innym leku kazałabym odciagać pokarm. Ale przy kilkumiesięcznym niemowlaku oba leki dałabym bez większych ceregieli.
Z reszta oba są w grupie tzw "zachować środki ostrożności" czyli trzeba ocenic co się bardziej kalkuluje i jak bardzo jest to leczenie potrzebne i czy dziecko na tym skorzysta czy straci....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
hehehe
jak mały sie raczkował tez sie pytałam maćka czy mamy zdrowe/normalne dziecko  8)
tak mi sie podoba twoje matczyne podejście - ąz mam wielką ochotę cię wyściskać  ;) :los:

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Cytuj
A co do antybiotyków to powiem Ci, że gdyby to był noworodek, to nie weszłabym matce raczej z niczym poza amoksycyliną.
amoksycyklina to jest antyb. z grupy penicylin. a on u mnie nie wchodzi w grę, bo mój organizm jest oporny na penicyliny.augmentinem  faszerowano mnie po porodzie i nie było skutku. dopiero jak dostałam meronem to była poprawa i wypuszczono mnie do domu.  podobnie jest przy innych chorobach kiedy to miałam podawane pochodne penicyliny.

ale wracając do tematu to ciesze sie ze juz lepiej. 

Cytuj
Gosiu ja czasem jak patrze na Ewę to głupieję. Juz się chyba z milion razy męża spytałam. Ale ona jest zdrowa.... nie??? Prawda???
a wiesz ze na mnie mąż mówi hipohondryk ? ze z byle problemem latam po lekarzach. szczegolnie tak mówi jak okazuje się u specjalisty, ze wszystko jest w porzadku.



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Raczej Twoje bakterie sie na niego uodporniły.
Pociesz się, że w przypadku moich angin amoksycylina też w grę nie wchodzi.

A to Cie niezła franca zaatakowała skoro dopiero na meronem poszła...noo nooo.

A wracając do tematu, z wątku Marioli…nie będę jej tam zaśmiecać i się wywnętrzać.
Napisałaś


Cytuj
bo robisz to co lubisz. lubisz swoją pracę. ja nie. nie przepadam za miejscem pracy. pracuje tam aby mieć z czego żyć, a nie dla samej przyjemności. wiec może to jest ta różnica dla której ja, pomimo wielu ograniczeń, braku prawka jazdy, itp. nie czuję się jak w więzieniu. i lubie byc z małą w domu nawet jak mnie wnerwia.

Ja lubię swój zawód. O zadowoleniu z pracy, to można mówić jak spełnione są wszystkie niezbędne kryteria zadowolenia….
I tu bym mogła długo o stronie finansowej oraz o ogólnych warunkach np mojego kształcenia zawodowego w tym pięknym kraju.

Tak naprawdę to na krótką metę bardziej nam się opłaca moje siedzenie w domu niż powrót do pracy i opłacanie niani. Ale jak już powiedziałam na krótką metę. Patrząc przyszościowo lepiej bedzie jak szybko wrócę do aktywnosci zawodowej i odrobię jak ja to mówię "lekcje" - czytaj specjalizacją itp.

Gosiu pamiętasz, że przecież do ostatniego dnia pracowałam…ja po prostu nie lubię siedzieć w domu. Nawet jakbym nie musiała pracować, to bym to robiła.

Może teraz przytłacza mnie powtarzalność każdego dnia. Może jak Ewa będzie rosła, jak będę widzieć zmiany w jej zachowaniu…jak poczuję, że swoim postępowaniem, miłością kreuję nowa osobę, to wczuję się w misję rodzica…
W końcu przecież lubię tworzyć, zmieniać, kształtować.

Teraz to jestem nieco w szoku w zderzeniu obecnej rzeczywistości z wcześniejszym moim życiem….dużo bardziej dynamicznym.
Myśle, że wystarczy mi wyjść trochę z domu…wyrwać się w końcu. I to z dzieckiem…bo wcale nie myślę, żeby Małą z kimś zostawiać. Powiem Ci, że wręcz mam wewnętrzny przymus pozostania z nią….bo ona mnie fizycznie potrzebuje.
Sama widzisz jakie to wewnętrzne rozdarcie. Z jednej strony czuję się jak zamknięta w czterech ścianach, z drugiej za nic nie chcę zostawić córki.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Liliann patrze na ta mikrofalę i patrze ale nie widzę jaka to firma, możesz napisać bo mi chyba juz padło na oczy ::)

A jak tak czytam twoje posty odnośnie Ewuni i strachu o nią, to dochodzę do wniosku, żeś Ty zwykla, kochająca mamuśka jest  :tak_2:
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Mikrofalka jest firmy DAEWOO
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
a jak tam po nocce?

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Już sie wczytałam ale i tak zacznę od foty - ja mam nadzieję, że Krzyś za długo się nie będzie rozkręcał, ja chcę tutaj piękną sesję z serii mama i córa widzieć - im szybciej, tym lepiej.
Mikrofalę pokochasz jak członka rodziny ;)


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Nocki to moje dziecię ma póki co książkowe. Dwa razy karmienie a pomiędzy nimi kima...
Potem z rana cyc - butla - kupa - cyc (bite 45 minut) i obecnie śpi.
Właśnie sie zastanawiam nad obudzeniem jej za jakieś 30 minut, bo inaczej pora jedzenia zgra sie idealnie z porą wyjazdu do doktora...

A tak ogólnie to Ewa zaczeła w ubiegłym tygodniu gruchać. Na początku nieśmiale, a teraz coraz częściej.
Potrafi na jakis, czas utrzymać główkę pod kątem 45 stopni od podłoża leżąc na brzuszku.
Coraz szybciej i łatwiej fiksuje wzrok głownie na twarzach ludzi, ale także na przedmiotach.
Niesamowite jest to jak się obserwuje rozwój takiego małego ludzika.


Zdaje się, ze nie bedę jej musiała budzic zadaniowo....właśnie sie rozbudza.


Maju...już ja kocham niczym drugie dziecko.......



"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Lila i ijak tam wiesci powizytowe?
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Maju...już ja kocham niczym drugie dziecko.......

he, he ;D

A dla Ewuni brawa za gruchanie, glówkę itp!!!!!!

Czekam na wiesci.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Kochane już raportuję
Ewunia waży obecnie 3540g. Co daje nam średni przyrost 300g na tydzień (43g/d).
Co mamę zadowala patrząc na średnie normy przyrostów w pierwszym miesiącu życia.
Mogę ze spokojem powiedzieć, że moje dziecko odrabia straty.

Co do zmian na buzi. Doktor obejrzał i powiedział to samo co ja w domu. Znaczy się nie jest ze mną tak źle. Co nie zmienia faktu, że trzeba będzie poobserwować, bo jak wiadomo licho nie śpi.

Dostałam instruktaż masowania kącika oka, bo w tej materii nie mam praktycznego doświadczenia.

Oprócz tego omówiliśmy kwestię szczepień za dwa i pół tygodnia….co dokładamy, a co odraczamy na czas jakiś.

I tyle.
Następne spotkanie z okazji szczepienia właśnie…

Na tej wizycie Ewa obsikała wagę. Na następnej będzie weselej…ma być głodna, czyli około 3 godziny po posiłku.
Czyli wizyta na ijooooo ijooooo…wszyscy z przychodni uciekną a ja osiwieję w drodze.
Płacz mojego dziecka w wersji głodnej jest nie do zniesienia....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
A dlaczego głodna? :o

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Szczepionka na Rotaviruy jest gorzka.
Istnieje wieksze prawdopodobnieństwo że zwróci jak bedzie po jedzeniu niż jak bedzie na głodniaka...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Aaaa, oki  :)

Offline BETI

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2161
  • Płeć: Kobieta
Oooooooo to ja nawet o tym nie wiedziałam,że lepiej na głodnego przyjmować tą szczepionkę.W takim razie mieliśmy szczęscie,bo mały tylko po jej spożyciu beknął sobie ;D Czyli szczepionka się przyjęla hihihi. Na drugą dawkę dam mu wcześniej amciu.  ;)

Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
"Głodny  płacz" jest straszny, Ewcia ładnie przybiera na wadze....a ta szczepionka na głodnego????? jesoooo....rozniesiemy całą przychodnię hehe.
Ja dostałam recepty na następujące szczepionki:
Infanrix hexa (chyba , bo nieczytelnie troche)
Rotarix
Prevenar
Prosiłam pania doktor, zeby były lepsiejsze...sa lepsiejsze Lilu??

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
...są lepsiejsze  ;D ;D
Tymi samymi będę szczepić, oprócz Prenevaru, bo pneumokoki odraczamy, powiedzmy na pół roku.
Ale zaszczepię na pewno.


Jak ma mi wyrzygać 300zł to niech lepiej będzie ciutek głodna...przeżyję. Melisą się sztachnę.
Z resztą ile już mieszanki do zlewu poszło, bo Młoda ciagnie cyca i z reguły po cycu chce dojeść, ale bywa, zę pociągnie i kimnie na ament i 90ml Bebilonu w kibel.
Ja sie z tego śmieję i pytam męża, czy ją podliczymy i wystawimy rachunek za to zmarnowane mleko. A Krzychu na to, że by sie laska nie wypłaciła.  :P :P :P
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
Ciekawe Lilus kto sprawdzał smak tej szczepionki, że wiecie iż jest gorzka...  ??? ::)
My nie szliśmy na głodniaka - jak położna potrafi podać szczepionke to wierz mi - Ewcia nie wypluje jej... podaje się ją stopniowo, po troszku... dziecko jest w pozycji półleżącej...
Zrobisz oczywiście jak uważasz ale ja myślę, że niepotrzebnie będziesz stresować siebie i Ewcię.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
i wcale nie mam zamiaru jej stresować...jak się bedzie denerwować dostanie cyca i już...trochę poje, trochę pociumka i jakoś to będzie...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
ale mnie u Was długo nie było!!!!

Fajnie,że Ewunia tak ładnie przybiera nna wadze...
I ja tak nieśmiało pytam o wspólny spacerek??? ;)
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
taaaaaak Anito spacerek tak...
Zdzwonimy sie ok...jutro podobno ma padać. W środe po południu dziadki stargardzkie przyjeżdżają...
musze to jakoś rozplanować...
ale jst długi weekend...tylko do kiedy jesteś w Szczecinie to jest pytanie...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
jestem od dziś do 14.08 a potem po 18.08 :D
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Z racji poranka i z racji tego, że Smoczyca śpi wrzucam dalszą częsć diety.

Zaczęłyśmy piaty tydzień życia córy...nadal bez oznak jakiejkolwiek nietolerancji pokarmowej. Co prawda wczoraj mieliśmy niejakie problemy z brzuszkiem, ale opanowaliśmy je w ciagu kilku godzin...zdolaniachy....
W zwiazku z tym dlasze rozszerzanie żarełka zostało przeze mnie czasowo odroczone - zaczynam obserwację brzucha, a potem się zobaczy.

A oto co mama wcinała/ włączyła do diety w 3 i 4 tygodniu życia...

TRZECI  TYDZIEŃ
- ser żółty (max dwa plastry na dobę)
- jaja na twardo - 1 szt na dobę;
- bazylia (z przypraw np do duszenia)
- rogaliki drożdżowe z serem (Asprod) /jakieś 8 sztuk jednorazowo/
- szynka wieprzowa domowej roboty (bez konserwantów)


CZWARTY  TYDZIEŃ
- gulasz z podrobów (żołądki drobiowe)
- kotlety mielone z indyka;
- zioła prowansalskie (z przypraw np do duszenia)
- borówka amerykańska
- seler, pietruszka, por duszony - z mrożonki;
- herbata z dzikiej róży i maliny (z dodatkiem hibiskusa) /Herbapol - Herbaciany ogród/
- groszek duszony ( nie z puszki a z mrożonki) - ze trzy łyżki zjadłam, bo był twardy  :P :P :P :P
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

rybkawiedenka
  • Gość
Lila czy ty wiesz ze nasz Anusia -Szczecin ma dla ciebie przesyłke ode mnie?

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
...już odebrałam Kochana...
...zapomnialam podzękować, ale wtedy to byłam z lekka oczadziała...wiadomo czym....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline agusia1213

  • "Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka"
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1299
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21 kwiecień 2007
lila groszek?? por?? toż to wzdymające jest  :o

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
...taka ilość co zjadłam (łyżka)...i gotowana...nie sądze...
surowy por to co innego...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos