Autor Wątek: Ewunia - niedzielna córunia Liliann i Krzysia - mała Smoczyca w czepku urodzona.  (Przeczytany 367123 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline gosiaczekk
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5114
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ewunia - niedzielna córunia Liliann i Krzysia!!!
« Odpowiedź #630 dnia: 31 Lipca 2008, 21:03 »
wiesz co Lila ja na poczatku tez klęłam na TT, ale okazało się, że źle umieszczałam tego smoka i dlatego on sie wciągał itp.

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Ewunia - niedzielna córunia Liliann i Krzysia!!!
« Odpowiedź #631 dnia: 31 Lipca 2008, 21:36 »
u nas TT rządzi  ;D

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Ewunia - niedzielna córunia Liliann i Krzysia!!!
« Odpowiedź #632 dnia: 31 Lipca 2008, 21:58 »
a ja mam romans z Brownem...i chyba będę mu wierna... ;D ;D ;D ;D

A teraz wracajac do tematu diety, bo wiem, że niektóre z Foremek się dopytywały.

Oto co wprowadziło się w drugim tygodniu życia Ewci.

- wafle kukurydziane SONKO (jadłam już w pierwszym tygodniu);
- ketchup z serii Organic Tesco (kocham ketchupy i nic na to nie poradzę)
- koperek
- natka z pietruszki
- ziemniaki (dopiero w drugim tygodniu, bo w pierwszym jakoś mi się ugotować nie udało)
- ogórek małosolny (domowa produkcja)
- rogaliki drożdżowe z marmoladą (Asprod)
- jabłka w koszulkach drożdżowe (Asprod)
- kabanosy z kurczaka (nie suszone i minimalnie  wędzone)
- jabłka surowe ale max 2/d (tak naprawdę jadam jedno) polecane są pieczone;
- druga Ricore z mlekiem…(po południu lub wieczorem o ile znajdę czas)
- Karmi 1 x dziennie - terapia mlekopędna...
- sól ziołowa (przyprawa np. do duszenia mięs)
- papryka słodka (przyprawa do duszenia mięs)

Ewcia nie ma żadnych objawów alergicznych póki co...skóra czysta, problemów z brzuchem do tej pory nie zanotowałam. Kupy prawidowe - na chwilę obecną jak na dziecko karmione mieszanką.
Ale na wystąpienie objawów nietolerancji ma jeszcze czas.
Profilaktycznie jako mieszankę mleczną dostała w końcu Bebilon HA.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ewunia - niedzielna córunia Liliann i Krzysia!!!
« Odpowiedź #633 dnia: 31 Lipca 2008, 22:05 »
mniammm.... pysznie brzmi. Zwłaszcza te rogaliki i jabłka w koszulkach ;)

U nas ryż, kasza gryczana, pieczywko razowe, wafle ryżowe ze słonecznikiem, prażone jabłka z Lidla, margaryna roślinna, 1x ricore, jajka na twardo, kruche ciastka domowej produkcji, marchewka, buraczki, drożdżówka (czasami), jabłko, 1 brzoskwinia na dwa dni . Ot, z grubsza. A dziś do barszczyku czysto warzywnego wrzuciłam na koniec gotowania zieloną pietruszkę i koperek.

Mamy zatem podobne dietki :D

A na laktację piję dużo wody i herbatkę z Hippa. A przedwczoraj zrelaksowałam się 4 łykami wytrawnego czerwonego wina i odpłynęłam na amen. W nocy obudziłam się z nawałem pokarmowym.

Nie wiem, czy Ty też tak masz, ale ja bywam wieczorem tak zmęczona, że zasnąć nie mogę, a jak mi się już uda, to się laktator osobisty budzi :) A po tym winie zasnęłam w te pędy i się odprężyłam, a potem mleczarnia ruszyła, jak nigdy :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Ewunia - niedzielna córunia Liliann i Krzysia!!!
« Odpowiedź #634 dnia: 31 Lipca 2008, 22:29 »
Ninka jestem potwornie zmęczona. Dzisiaj zasnęłam sobie z Małą po południu. Wczoraj wieczorem po spacerze padłam...
W nocy to ja ją na śpiku (swoim) karmię, a potem zabiera ją tato i jeśli Ewcia chce dostaje butlę. Butlę zazwyczaj też na śpiku wciąga...Tyle, że ja wtedy wstaję i jeszcze odgciągam pokarm żeby pobudzić/podtrzymać laktację.

Dieta jak dieta. Niestety jestem ograniczona tym, że musze gotować sobie sama. Czyli robie to co robi się samo, czyli wychodzi z piekarnika po góra 50 minutach.
Moja miłość do piekarmika BOSCH z  każdym dniem rośnie, o miłości do zmywarki nie wspomnę - tą jestem gotowa całować...

Chwilowo głowę zaprząta mi takowy problem. Ile Ewa zjada z cyca???
Po cycu zjada bardzo nierówne ilości mieszanki - dzisiaj było to 50ml, 25ml, 30ml, 60ml. Prawdopodobnie jest to uzależnione od tego ile wypije ode mnie.
Można było by to w miarę dokładnie sprawdzić mając wagę z dużą dokładnością pomiaru i od czasu do czasu wrzucić ją przed i po cycu...miałabym jakiś ogląd. Bo tak czuję się jak brodzący we mgle.

I nawet już znalazłam fajną wagunie z dokładnością do 2g....jest o tyle fajna, że może służyc do innych celów potem np jako waga kuchenna, bo nakładka do ważenia niemowląt jest zdejmowana.

...o proszę czas na kolację....Smoczyca mi się budzi...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Ewunia - niedzielna córunia Liliann i Krzysia!!!
« Odpowiedź #635 dnia: 31 Lipca 2008, 22:48 »
Lila ja bym na Twoim miejscu nie szalała na razie z wagą. Przy karmieniu sztucznym też tak jest ze raz zjada 30 a raz 90. Więc to norma. M mi przywiezie notesik, bede ci dokłądnie podawała ile moja Tosia jadła.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Ewunia - niedzielna córunia Liliann i Krzysia!!!
« Odpowiedź #636 dnia: 31 Lipca 2008, 23:03 »
Czyli Rybuś jest to jakiś wariant normy.
W końcu z cyca też dziecko nie zawsze uciągnie tyle samo...
To żywa istota, nie automat...




"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Ewunia - niedzielna córunia Liliann i Krzysia!!!
« Odpowiedź #637 dnia: 31 Lipca 2008, 23:05 »
O o o widzisz.....zaczynasz myśleś ŚWIADOMIE :) Tak kochana to ludek nie robocik :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Ewunia - niedzielna córunia Liliann i Krzysia!!!
« Odpowiedź #638 dnia: 31 Lipca 2008, 23:14 »
Owszem...powiem Ci, że zaczynam powracać do jasności umysłu...

Jak to Tete napisała "zeszło mi bielmo cycowe z oczu"

Zaczynam w końcu widzieć moje dziecko...uśmiechać sie do niego. Cieszyć z tego, że robi śmieszne miny...
Widze w niej w końcu córkę, moje szczęście....moją iskierkę, a nie laktator, który ssie dobrze, albo źle...łyka albo nie łyka...



"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Ewunia - niedzielna córunia Liliann i Krzysia!!!
« Odpowiedź #639 dnia: 31 Lipca 2008, 23:15 »
I to jest właśnie kwintesencja macieżyństwa. Ta radość. A nie terror.

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
ooo Rybcia mądrze prawi  :D

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Do dietki u mnie jeszcze: mielone z indyka gotowane, bazylia, gruszka, winogrona, jogurty Actimel i Jogobella (jabłko, śliwka, banan, gruszka, winogrono), serek żółty max 2 plasterki dziennie, sałata, ogórki, rzodkiewka, musli (bez czekolady, orzechów itd), papryka żółta, herbatka żurawinowo-wiśniowa, wczoraj była cukinia, a tak to to wsio co Wy ;) oprócz keczupa. aa no i jeszcze hicior słodkościowuy - ciasteczka Wiatraczki z firmy Złotokłos owsiane same lub o smaku kokosowym - naturalne źródło magnezu mniam mniam..nie mogę ich kupować bo na raz idzie pół paczki :)

Wczoraj wyszło pierwsze uczulenie. Pati przeszła 1,5 dniową gorączkę, wyszło uczulenie na paracetamol. Po czopku pojawiła się pokrzywka, a po syropku - wyprysk na całej głowie i tułowiu. Dziś troszkę jakby lepiej....

Moja mała coraz większy cyrk robi przy piersi i marud jej się straszny włącza .... nie wiem czy nie czas wprowadzić butle....

A Rybka jak to Rybka, same mądrości :)
« Ostatnia zmiana: 1 Sierpnia 2008, 08:23 wysłana przez Elcik »


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Na paprykę, ogórka, gruszkę, winogrona, ogórki w postaci surowej to ona jest jeszcze za młoda.
Ale faktycznie w obecnym (czyli trzecim tygodniu jej życia) wprowadziłam już bazylię, ser żółty (też max dwa plastry), dzisiaj zjadłam jajko...przed chwilą...
Indyka może mi ktoś kupi w końcu...królik jest jeszcze polecany. Chyba jak sama ustrzelę. Z resztą nie mam czasu tego gotować.

Na jogurty poczekam jeszcze trochę...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
wiesz co Lila jak sobie patrze na Twoją diete to zazdrosna jestem ;) ja w obawie o jakąkoliek juz chyba reakcje i skórną i brzuszkową jem tylkociemne pieczywo z odpowiednim smarowaniem,rosół(ew.krupnik) i cycki a kurczka duszone z marchewką,ja wiem ze to nie dobrze-ale sie zwyczajnie boje :'( :-\ lekarz okreslił jej jelita jako bardzo wrazliwe,skóre ma bardzo skłonna do atopowych duzych swędzocych zmian-wiec rzeź normalnie >:(
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Tetek ja Ci strasznie współczuję...
Marchewkę to mogłabyś sobie udusić na oliwie z oliwek...bo ja wiem, że Ty bezmleczna jesteś...

Ale np za dużo ciemnego pieczywa tez nie dobrze, bo wzmaga fermantację w jelitach...tylko ja Ty masz jeść biale jak tam są pochodne serwatki...

Gdzie nie spojrzeć tam coś...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
powiedziałas dokąłdnie to co powiedział lekarz nam.ze niestety Majki dotyczy ta 'ciezsza' odmiana skazy.tak wiec nie jem nic co by ja mogło uczulic,a i tak kazał mi sie lekarz zastanowic nad przejsciem na pepti..wiem ze zasadniczo nie powinno byc powiązania miedzy ilosci i ijakoscia jedzenia a iloscią pokarmu ale jednak ja zauwazyłam pewną zaleznosc...jak wiesz jeden cycek to juz sahara...
ale sie bardzo ciesze ze u Was duuuzo lepiej!! :-*
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Wiesz Tetku moja mi na alergiczna nie wygląda...ale to za wcześnie na wyrokowanie. Rzadko objawy alergiczne pojawiają się w trzecim tygodniu życia...
Poczekajmy na 6 - 8...Układ immunologiczny też musi mieć czas na zareagowanie...

Się pożyje...się zobaczy.
Dlatego jak tak ostrożnie rozszerzam dietę.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Lila, śliczny masz suwaczek :)

Tak czytam o Waszych dietach i podziwiam.

A w ogóle, to pewnie po Tobie nie ma już śladu, że byłaś w ciąży :) co nie?

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Fakt, tego, że byłam w ciąży dla przeciętnego widza nie widać, ale to nie znaczy, że mam swoją przedciążową figurę...o nie...
Są spodnie w które dopinam się z trudem...
Waga niezmiennie pokazuje mi 55kg...przed ciążą było troszku mniej....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Liliann i wogóle dziewczyny, dietki macie urozmaicone i świetnie, że wlepiacie tutaj to co jecie - na pewno się przyda przyszłym mamusiom.
Mnie sie  ten suwaczek też barsO podoba - tak jakby Ewcia chciała pogadać  ;D


Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Liliann mam pytanko - ile dni po podaniu może utrzymywać się reakcja alergiczna?


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Trudno mi odpowiedzieć... wydaje mi się, że nie ma sztywnych reguł.
Kilka dni 3 do 5, jeśli znika czynnik alergiczny, bo jesli nadal jest to zmiany się utrzymują....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
dzięki, przejdę sie w razie czego z Pati dziś do lekarza....bo nawet nie wiem za bardzo jak reakcja alergiczna wygląda..


Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Lilia może pozwolisz wydzielić Twoja dietkę do tego topicu ? https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=7766.msg0#new
Napewno przyda się to niejednej zagubionej po porodzie mamie ;)



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
AndziaK nie widzę problemu, ale poczekajmy z tym.
Ja spisuję dokładnie co wprowadzam każdego tygodnia i potem zrobię taką całościową kompilację i wtedy na pewno wrzucę.
Zobaczę czy Ewa będzie miała jakieś objawy alergii tudzież nietolerancji, a na to mamy jeszcze czas.

Oprócz tego musicie wziąć poprawkę, że ja pewnych rzeczy nie jadam, np wieprzowiny, zatem w całościówce powinno się to też pojawić jako adnotacja. Oprócz tego mam fajne zalecenia co do diety od Pani z poradni laktacyjnej i to też tam umieszczę.




"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Zamiesc koniecznie ! Bo juz na te dietke ostrze sobie pazurki  ;D jesli pozwolicz oczywiscie na skorzystanie, a bedzie to korzystanie ze swietnych wzorcow  ;D

Offline BETI

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2161
  • Płeć: Kobieta
No utrzymać dietę jest bardzo trudno.Ja przez pierwsze 2 tyg też ścisle się trzymałam diety.Teraz to jem już pizze,ogórki,pomidory,zupę ogórkową,piję karmi,jem czekoladę z orzechami(z umiarem).Dziś dodałam sobie do hamburgera ketchup ;D.Piję też zwyką herbatkę,herbatkę z malinami i dziką różą. No i piers z kurczaka usmażoną na masełku,mniam,mniam.Także u mnie powoli wszystko wraca do normy.Ale poczatki były uffff,ciężkie.

Lilkuś ty jesteś silną kobitką i na pewno poradzisz sobie z dietką. Mała Ewcia jest prześliczna.Chyba już pisałam,że podobna do Ciebie  :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Wiecie...ja mam motywację...a jak mam motywcję, to się może walić i palić.
Dość było problemów z karmieniem przez pierwsze dwa tygodnie. Tak sobie tym nerwy zszargałam, że teraz nie mam ochoty szargać sobie dodatkowo z powodu efektów ubocznych diety.

W lodówie stoi czekolada...jakaś sałatka śledziowa...pszeeee bardzo mąż se kupił...mąż se zje....
Wcale mnie nie korci.
Raz wyciągnęłam rękę po batoniki czekoladowe, ale się od razu połapałam, że przecież mi nie wolno...i szlusss....


"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Ja na samym początku też miałam fioła na punkcie tego co jem, a jadłam na okrągło to samo. Dopiero mama przemówiła mi do rozsądku (bo ja bym dalej żarła tylko parę rzeczy) i zaczęłam stopniowo wprowadzać nowe produkty. Na szczęście Filip okazał się niealergiczny:)


rybkawiedenka
  • Gość
Liluś już ci pisze jak jadła Tosia

ok 2 tygodnia życia
- 12.15 - 60ml
- 15.00 - 60 ml
- 17.50 - 90 ml
- 20.10 - 40 ml
- 23.50 - 90 ml
- 3.20 - 50 ml
- 5.20 - 90 ml

potem jak się okazuje pisałam w większoći tylko nocki ale przerwy były za dnia podobne

3 tyg życia
- 21.30 - 60ml
- 1.00 - 80 ml
- 4.30 - 90 ml

albo
- 20.40 - 60 ml
- 0.15 - 90 ml
- 3.30 - 90ml
- 7.30 - 90 ml

ok 6 tyg życia w nocy jadłą już
- 22.00 - 90 mlo
- 2.20 - 90 ml

i potem ok 6 - 60 - 80 ml.

Mam nadzieję że to ci pomoże...