Dziekujemy bardzo.
Dzisiaj sliczna podoga sniezek i słoneczko i troszke mrozno wiec w sam raz na spacerowanie.
Potem troszke u mojej mamy na obiadku i kawie.
Poza tym od tych lekow to mnie zołądek boli bleee, i troszke mi słąbo dzisiaj nie mowiac o nocy ledwo co wstwalam do Miloszka,a Miloszek zaczyna kichac

czyszcze mu nosek frida i zakraplam woda ale jutro idziemy na kontrol do lekarza wiec on moze juz cos da zeby dalej nie poszlo.