Salomea, własnie przeczytałam twoje posty o Werandzie. Tez robimy tam wesele. Czy mogłabyś napisać mi jak jedzenie ilościowo wyglądało? Zmodyfikowałam nieco II opcję menu i zastanawiam się czy będzie ok.
Jeszcze jedno pytanko mam, czy robiliście dekorację sali? A jeśli tak to czy mogliście zrobić ją wieczór wcześniej? Pani upiera się aby dekorowac salę w dzień wesela... fakt ammy dekoratorkę albbe bukiety robię sama i trochę spękałam. Wiem, że dużo pytań zadaję ale Twoje wesele było tak niedawno, że na świeżo pamiętasz na co warto zwrócić uwagę... jakieś sugestei, a będę Ci dozgonnie wdzięczna 
Zielony groszek - teraz trochę mniej będę słodziła na temat Werandy, ale lepiej, żebyś wiedziała zawczasu...
Ja miałam opcję III. Jedzenia nie brakowało, bo większość podawana była na półmiskach. Jedyne co było niefajne, że zrobili strasznie długą przerwę między I i II daniem - wg mnie porażka - goście nie wiedzieli co zrobić ze sobą - lepiej tego przypilnuj! Aha - starsze osoby narzekały, że nie było surówek do II dania. Ja tego nie zauważyłam ale moim zdaniem to też straszna 'ftopa'. Poza tym samo miejsce wynagradzało te niedogodności, jezioro, fajna atmosfera, ciepłe wnętrze...
Apropo dekoracji... Hmmm. Tu było niewesoło bo jak stwierdziła 'kierowniczka' "restauracja musi normalnie funkcjonować", więc dekoracje można było realizować w dzień wesela od godziny 11 - dla mnie porażka trochę, bo musiałam prosić siostrę aby się tym zajęła kosztem własnych przygotowań... Ale z drugiej strony uważam, że to miejsce nie wymaga za dużych dekoracji, bo samo w sobie jest ładnie i przytulnie urządzone. Jedyne co my zrobiliśmy to dekoracja stołów: bukieciki, płatki róż, dodatkowe świece, winietki, prezenciki dla gości itp. Aha - lepiej zaopatrz się we własne serwetki. W. je zapewnia, ale jak goście mają 1 szt na całe wesele przy 4 posiłkach, to już chyba coś jest nie tak?!
Druga sprawa - nie zapomnij o pojemnikach na 'resztki' inaczej nie będziesz miała jak zabrać jedzenia.
W razie kolejnych pytań - nie wahaj się!
No nie ukrywam, że współpraca z Werandą do najlepszych nie należy. Klienci walą drzwiami i oknami, więc oni chyba wychodzą z założenia, że wystarczy minimum starań z ich strony. Profesjonalizmu - BRAK!