Dzięki Kochane za słowa otuchy...
Niestety ostatnimi czasy wszystko pod górkę... Wiecie, że mieliśmy startowac w przetargu na mieszkanie, ale w międzyczasie znaleźliśmy dwie inne oferty, jedno mieszkanko super i cena wprost idealna a drugie u mnie na soiedlu, piękne ale nie znaliśmy ceny, zresztą pisałam Wam to przecież ....
I co się wczoraj okazało? Z przetargu zrezygnowaliśmy, to tanie mieszkanko sprzątnęli nam sprzed nosa a to trzecie powiedzieli nam taką cenę, że nas zwaliła z nóg... Mieliśmy trzy opcje a teraz nie mamy nic ;(
Byliśmy już zdecydowani a tu Pani z biura nam powiedziała, że kto inny kupił to mieszkanie ;(
Jestem załamana ;(