u mnie co narazie załatwione .. ? he he , tylko SALA (!)
stanęłam w martwym punkcie nad podjęciem decyzji odnośnie zespołu . . .
.. niby mój przyszły mężuś powiedział, że on decyduje się już na pewien zespół, ale ja mam jeszcze lekkie obiekcje, bo może a nuż się znajdzie za podobną cenę lepszy (my zdecydowaliśmy jednak, by patrzyć na cenę).
Po podjęciu decyzji odnośnie zespołu i podpisaniu umowy, rozejrzę się za videofilmowaniem no i studiem foto. zaklepanie daty u ksiedza, to podaje się u nas w parafii na trzy miesiace przed zakonczeniem roku.
..z tym zespołem to już chcę się wyrobić tak do końca czerwca (choć na maj aż takiego nawału nie ma, to jednak już lepiej mieć ważniejsze rzeczy za sobą i powoli zacząć się tymi przyjemniejszymi rzeczami do załatwiania - jak wybór sukni... zaproszen... ksiegi gosci... podwiazki

i innych takich tam
