Autor Wątek: Pozegnanie z pieluszką.  (Przeczytany 118930 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ANNUUSSIIA

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 952
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #270 dnia: 28 Kwietnia 2010, 09:49 »
Lila charakterek ma Ewcia :D Wszystko w swoim czasie :D



Offline aneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3666
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa, spełniona..
  • data ślubu: 22.07.2006
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #271 dnia: 28 Kwietnia 2010, 09:54 »
:) hihi, radosne stękanie.. tez to teraz przerabiamy :)


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #272 dnia: 29 Kwietnia 2010, 12:28 »
Moja znowu dwa dni z rzedu rano nasiusiala do noniczka, wczoraj nawet dwa razy  ;D Teraz dlugi weekend bedziemy sie bawic w nocnikowanie :D Ja to na razie bez cisnienia robie wiec mam z tego zabawę 8)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline EvelinaDut

  • „Z Panem Bogiem jak z dzieckiem, nigdy nie wiesz czym jeszcze cię zaskoczy.”
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 287
  • Płeć: Kobieta
  • Co mnie nie zabije to mnie wzmocni :)
  • data ślubu: wolę nie pamiętać!!!
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #273 dnia: 29 Kwietnia 2010, 14:07 »
A u nas zdaje się, że wczoraj południu był mały przełom :D

Nocuś ostatnie parę dni stał w łazience na widoku i Alicja miała okazje się z nim zaprzyjaźnić ;) Aż wczoraj jak siusiałam wpadła do łazienki a jak zobaczyła mnie zaraz złapała za nocnik wystawiła go na środek i klapła na niego w ciuchach i pampku i mówi "a aa" :D

Potem za każdym razem jak Zuzia szła siusiu Alicja też :D co prawda siusiu nie udało jej się zrobić, ale dla mnie ważne jest to, że wgl dała się na nocnik posadzić i to bez pampka :D

Radosne stękanie też było :D :D :D
Siostrzyczki z piekła rodem...

"Lepiej za dużo nie marzyć,
marzenia mogą sparzyć,
gdy nigdy się nie zdarzy,
to co sobie wyobrazisz..."

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #274 dnia: 23 Czerwca 2010, 12:00 »
My mamy pierwsze dni z suchymi majtusiami :) gorzej z kupcią,nio ale dobre i to :)



Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #275 dnia: 23 Czerwca 2010, 12:32 »
A mojej już zaczyna przeszkadzać pieluszka :D Panie w żłobku chwalą, że chętnie wychodzi z dziećmi do toalety i siedzi dopóki nie zrobi, a jak ma na dwór ubrać pieluszkę to jest czasem cyrk :) o taka jestem dumna!


Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #276 dnia: 23 Czerwca 2010, 13:51 »
my też już (albo dopiero ;-) ) w dzień bez pieluchy
kupę mateusz woła już od jakiegoś czasu; gorzej z sikami
muszę mu przypominać
i najchętniej robi siku na dworze ... w domu nie ale przy aucie to juz spooko  ::)

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #277 dnia: 23 Czerwca 2010, 13:55 »
Miłek woła siku,na dworzu jeszcze nie prbowalismy,a z kupą musi sie oswoic--chyba.



Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #278 dnia: 23 Czerwca 2010, 15:18 »
A my niedawno powiedzielismy papa pieluszce w nocy, Pola sama juz nie chciała w niej spać. Niestety kilka razy zasikała łóżko  :(, no ale cel uświęca środki


Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #279 dnia: 25 Czerwca 2010, 11:08 »
No my już też prawie całe dnie bez pieluch, w żłobku jak są na dworzu to mają nocniki wystawione bo nawet tym starszym się nie chce przerywać zabawy. Ostatnio pielucha przeszkadza w chodzeniu po schodach :)

Wczoraj odmówiła siknięcia do brodzika, golutka poleciała do pokoju do nocnika, klapła, zrobiła i wróciła się kąpać :) dziś rano piękny full zestaw poranny, więc do samochodu bez pieluchy poszła. Na szczęście kupa u nas to nie problem, tylko "mieldzi" :D


Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #280 dnia: 25 Czerwca 2010, 21:20 »
U na odpieluszkowanie od konca maja.
Juz jakies 2,5 tygodnia Mati sam wola siku i kupke. W dzien na drzemce nie  zesiklal sie jeszcze ale na noc zakladam mu pieluszke , mielismy juz akcje zesikanego naszego lozka , dobrze ze jest na nim pokrowiec , ktory mozna uprac  ;D

 Choc wczoraj podczas zabawy w swojej piaskownicy tak sie zabawil , ze zapomnial zawolac siusiu i ten wlasnie jeden raz sie nam zesikal w dzien  ;D Potrafi czasem w nocy sie obudzic z krzykiem , ze chce siusiu  ;D

Powiem szczerze , ze bylam przerazona jak to nam wyjdzie a jestem pozytywnie zaskoczona w jak szybkim czasie Mati zrozumial , ze trzeba kontrolowac swoje potrzeby fizjologiczne. Jestem z niego dumna....

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #281 dnia: 25 Czerwca 2010, 21:31 »
ja też jestem zaskoczona tym jak Ewa szybko połapała o co chodzi...

a od dwóch dni odmawia założenia pieluchy....
dzisiaj poszła spać bez niej...ciekawe co będzie...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #282 dnia: 25 Czerwca 2010, 21:53 »
Lila a masz podkad w łóżeczku? U nas sprawdzają się Rossmanowskie


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #283 dnia: 25 Czerwca 2010, 22:11 »
Krzycho coś włożył pod prześcieradło.....

przed chwila obudziła się i wołała siku...albo wcale do tej pory nie spała...nie wiem...w każdym razie nocnik zaliczony, ale noc długa przed nami...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline s.aga

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1780
  • Płeć: Kobieta
  • Życie jest piękne, gdy patrzysz na nie pięknie
  • data ślubu: 16.10.2004
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #284 dnia: 25 Czerwca 2010, 22:33 »
noc bez pieluchy - MARZENIE  ;D
póki co mojego gizda nawet w nocy przebieram bo o 7 potrafi być przesikana, a tak to dośpi do 8
tyle  że ona nadal 2 razy w nocy pije  :-\ :-\ :-\

w dzień się jeszcze nie kontroluje, ale widzę że pielucha zaczyna jej bardzo przeszkadzać. więc może lada dzien zrobimy jakieś podejście do pożegnania pieluchy

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #285 dnia: 27 Czerwca 2010, 15:15 »
u nas w domu już jakiś miesiąc jest bez pieluchy w nocy też ale za to problem mamy jak jesteśmy poza domem i nie wiem co z tym fantem zrobić.Nie chce zrobić siusiu w innej toalecie jak jesteśmy gdzieś w gościach ani nawet na dworze pod drzewkiem tez nie chce,pod tym drzewkiem to wydaje mi się że nie wie o co chodzi,hm....jak sobie poradzić z tym problemem?

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #286 dnia: 27 Czerwca 2010, 22:00 »
przeczekać jak wszystko...
Ewa też nie chce w obcym miejscu zrobić...
my zaczęliśmy wozić nocnik w samochodzie
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #287 dnia: 28 Czerwca 2010, 12:38 »
Hehe skąd ja to znam, wczoraj nocnik pięknie się prezentował pod parasolem na plaży :)


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #288 dnia: 28 Czerwca 2010, 14:35 »
bojkot pieluchy...
nie życzy sobie jej w ogóle...
dzisiaj w nocy nie nasikała...

jedyna osobą, która jest w stanie jej założyć to niania...przed nianią ma respekt...
ale i tak ze spaceru pieluchę przyniosła pustą...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #289 dnia: 28 Czerwca 2010, 17:22 »
U nas chyba falstart niestety, rano Zu sika do kibelka i gutek, ale juz kolejne razy jak ja sadzam to nie sika, schodzi z kibelka i sika pod stolem czy na srodku pokoju ::) Wiec chyba, na nas za wczesnie.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline ANNUUSSIIA

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 952
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #290 dnia: 28 Czerwca 2010, 21:11 »
Aniu moja Maja też na początku tak robiła, rano na nocnik, kibelek a drugie siknięcie za firanką :D Ale ja twardo stwierdziłam, skoro po psie małym sprzątałam sikanie przez dobry miesiąc to po córce tym bardziej mogę. Teraz jak popuści z dwa razy w ciągu dnia to dużo. Tylko moja jak jest na dworze to leci na trawę ściąga gatki kuca sobie i sika albo nie ściąga kuca i wszystko mokre, ale co tam niech się uczy. :D :D :D Może nie długo podejdziemy do spania bez pieluszki, bo w ciągu dnia bunt na pieluchę jak u Lili. W wózku mam podkład w razie w i sobie spaceruje bez pieluszki.



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #291 dnia: 28 Czerwca 2010, 21:52 »
moja dzisiaj na placu zabaw wśród dzieci....siknęła w majty...

W ogóle jakaś wystraszona była...Krzycho mówił, że bardzo onieśmielona, stąd pewnie to zachowanie,
ale po nasikaniu dała sobie założyć pieluchę...na noc też...pewnie ma poczucie klęski...bidulka
Generalnie zauważyłam, że jak ma niepowodzenie, czyli się posika, to pozwala na pieluchę, ale wówczas baaardzo się pilnuję i pielucha sucha...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline EvelinaDut

  • „Z Panem Bogiem jak z dzieckiem, nigdy nie wiesz czym jeszcze cię zaskoczy.”
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 287
  • Płeć: Kobieta
  • Co mnie nie zabije to mnie wzmocni :)
  • data ślubu: wolę nie pamiętać!!!
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #292 dnia: 28 Czerwca 2010, 21:57 »
Niestety moja druga córka jest niereformowalna.
Na nocnik owszem usiądzie, ale siusiu zrobiła na niego raptem 3x na milion cupnięć na nocnik chyba...mimo, że jej się tłumaczy za  każdym razem...
Dziś jak siedziała na tronie siusiu nie zrobiła...a po 3 minutach jak zeszła z nocniczka przepadła gdzieś na korytarzu...coś mi za cicho było wiec wychodzę za nią i co widzę ??? kałużę na korytarzu... na to Alicja wychodzi z łazienki z mopem w ręku...jak mnie spostrzegła to aż krzyknęła "beeeeeeee"
heh widoczniej obsługa mopa jest dla niej prostsza aniżeli nocniczka ::)
coś trudne te moje dziecko...
A jak tak patrze na wasze suwaczki to widzę, że moje dziecię przekroczyło ta granicę, gdzie już na nocnik wypadałoby jednak siadać, a my jeszcze jesteśmy daleko w lesie...
Siostrzyczki z piekła rodem...

"Lepiej za dużo nie marzyć,
marzenia mogą sparzyć,
gdy nigdy się nie zdarzy,
to co sobie wyobrazisz..."

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #293 dnia: 28 Czerwca 2010, 22:01 »
Evelina nie napinaj się...naprawdę...
moja jest tylko miesiąc starsza od twojej...
Gdyby nie niania to ja bym pewnie jeszcze nie zaczęła...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline EvelinaDut

  • „Z Panem Bogiem jak z dzieckiem, nigdy nie wiesz czym jeszcze cię zaskoczy.”
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 287
  • Płeć: Kobieta
  • Co mnie nie zabije to mnie wzmocni :)
  • data ślubu: wolę nie pamiętać!!!
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #294 dnia: 28 Czerwca 2010, 22:07 »
staram się nie napinać...
bo to nocnikowanie było u nas nieco utrudnione... ostatnio młode dużo czasu spędzały u ojca...
a tam tatuś w te sprawy wgl się nie bawił ::)
ale z drugiej strony ta cwaniara każdą rzecz papuguje po starszej sis...tylko nie nocnikowania właśnie...
nakładka na kibelek też jej nie podeszła w ogóle....
Siostrzyczki z piekła rodem...

"Lepiej za dużo nie marzyć,
marzenia mogą sparzyć,
gdy nigdy się nie zdarzy,
to co sobie wyobrazisz..."

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #295 dnia: 29 Czerwca 2010, 09:50 »
Moja poczuła ogromną skruchę jak siknęła mi na kolanach na imprezie u sąsiadów.... rozumiem, nowe miejsce, ludzie, nie ma co..... poszła potulnie do domku, przebrałyśmy się i wróciłyśmy już z pieluchą (co mam się stresować na imprezie, Pati nie protestowała), ale nocnik pozostał w kąciku i już kupal został przez Pati zapowiedziany i pięknie zrobiony tam gdzie powinien :)


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #296 dnia: 29 Czerwca 2010, 12:47 »
A moja po wczorajszym sadzaniu, dzis nie chciala wyjsc z lozka bo najprawdopodobniej poranek kojarzy sie z siusiu  ::) Wiec u nas porazka na calej linii, odpuszczamy.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #297 dnia: 29 Czerwca 2010, 12:50 »
U nas 1 kupaaaa zaliczona do WC,bardziej z przypadku ale zawsze,a cały dzien suche majtki,tyle ze na dworzu jeszcze wołac nie chce.Poza tym woła tylko mamie.



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #298 dnia: 29 Czerwca 2010, 13:00 »
Anusia odpuść...nie czas...
Ja kupiłam nocnik jak Ewa miała półtorej roku i też chciała się nim tylko bawić...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline ANNUUSSIIA

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 952
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #299 dnia: 29 Czerwca 2010, 22:39 »
Jak boi się wyjść z łóżeczka to też bym odpuściła. U nas nocnik był od kiedy zaczęła siedzieć, w użyciu był rzadko ale oswajała się z nim nie raz ją sadzałam tak ot żeby zobaczyła jak to jest.
U nas pieluszka na noc jest codziennie. W ciągu dnia mamy nie raz sikanie pod siebie, ale nie zdarza się to często dzisiaj było raz ale to pewnie dlatego, że w domu goście i zaaferowana zabawą. Do pieluszki w dzień już nie wrócimy mam nadzieję :D