milenaw ja w sumie do końca nie myślałam czy coś będziemy mieli,w sumie chcielismy nasze ksywki i date,ale to jakieś takie nijakie mi się wydawało,chciałam czegoś..... hmmm jakby to opisać,,,,no nie wiem coś z serca, duszy....i musze powiedzieć,że jestem z tego bardzo szczęśliwa,że mamy taki właśnie grawerek

,a Ty nie martw się wkońcu znajdziesz słowa które będziesz chciała mieć na obrączkach

chodziłam ostatnio podminowana,kolega fryzjer gdzieś mi się zapodział,nie odbierał zakładowego telefonu,jego komórka odpowiadała"nie ma takiego numeru" myśle sobie "no ładnie i przyjdzie mi chyba szukać innego fryzjera" ,ale ściągnięty myślami wkońcu się odezwał,zmienił numer telefonu,a na pytanie o to dlaczego w zakładzie nikt nie odbiera odpisał"opowiem Ci wszystko na piwie pod parasolkami" no ok,pomyślałam,ale kiedy to będzie

napisałam do niego "to może umówimy się na 30 czerwca??" a on mi "ok i weż terminarz,bo zapiszesz sobie kiedy wpadne zrobić Ci próbną fryzurke,bedziesz miała mnie u siebie dwa razy i wtedy zdecydujesz co chcesz" no i tak kochane wstępnie wiem ,że już w lipcu będzie próbne czesanie,ale się cieszę

,jeszcze zostanie mi tylko druga próba makijażu,bo pierwsza to była kiszka
