No epox, to zazdroszczę Ci takiej burzy loków

Jakbym miała zapuszczać włosy do ślubu, to nigdy bym za mąz nie wyszła

Ślicznie wyglądasz, buziuchna ładnie opalona

A ja bym Ci zaproponowała bardzo delikatny makijaż, coś w jaśniutkim różu, bardzo perłowy cień, z jakimiś błyszczacymi drobinkami i może na brewki jakąś baaardzo jaśniutką hennę bym dała, bo chyba ciemnych nie lubisz, tak coś wyczytałam

I nie robiłabym żadnych doklejanych rzęs, tylko jakiegoś lepszego tuszu użyła, bałabym się, że mi się to gdzieś zgubi
Napisane: Lipiec 17, 2007, 00:35:18
A czy ja dobrze widzę i oczy mnie nie mylą

Czyżbyś kolorek włosków zmieniła? Są takie platynowe
