Witam nową ciężarówkę- gratulacje!
Katrinka- POWODZENIA!!!
U mnie też cisza... choć od wczoraj mnie coś „kręci”… pobolewa mnie podbrzusze, pachwiny i… ci.ka

Tak sobie pomyślałam, ze niektórzy kochają się, aby wywołać poród, ale z tym bólem w pochwie
nie bardzo miałabym teraz na to ochotę…

No i do wywoływania porodu też mi nie spieszno- remont w toku... powoli dobiega końca, ale potrzebujemy jeszcze tygodnia, aby dopiąć wszystko na ostatni guzik

Mały ma jakiś motorek w tyłku i niemal ciągle się rozpycha- staram się wczuwać w te momenty, bo
wiem, że zaraz je stracę…

Zgłosiłam się też dzisiaj na KTG do szpitala, tak jak prosiła mnie moja gin- wszystko w normie i jeszcze raz poproszono mnie o zjawienie się w szpitalu najpóźniej 23go w celu umówienia cięcia. Nie wiem dlaczego wydawało mi się, że to poniedziałek… i teraz nie wiem jak to logistycznie rozegrać, aby mąż nie brał zbyt wiele urlopu… najlepiej gdybym rodziła w środę- czwartek, ale nie sądzę, ze jak się zgłoszę 23go (piątek) do szpitala po termin to umówią mnie z 5-6 dniowym wyprzedzeniem na cc…hmm… a moze samo się zacznie i nie będę miała tego dylematu? Oby

Póki co podchodze do tego „na zimno”- nie do końca chce mi się wierzyć, ze to już tuż tuż

--------------------------------------
obri, 16 stycznia
klaudia (Kasia), ANNUUSSIIA- 17 stycznia
madziq- 18 stycznia
asia- 19 stycznia
kuchasia, Adiana- 20 stycznia
zuza142000, Gemini- 21 stycznia
lady_yes, anusiaaa, asia-85 - 22 stycznia
Katrinka- 23 stycznia
elisabeth81, ela, martyna1985- 24 stycznia
marta082008- 25 stycznia
anulka331- 26 stycznia
Wercia- 27 stycznia
Kaha- 28 stycznia