Ja np. odkąd zaszłam w ciążę myłam już okna kilka razy i nic się nie dzieje, tak więc myślę, że to nie ma reguły, nie wydaje mi się, żeby mycie okien mogło byc jedynym powodem poronienia, chociaż może się mylę
Jak się będziesz czuła spokojniejsza, to po prostu nie myj i już
Jak ja dostałam skurczy w 20 tc i pojechałam do mojego gina, pierwsze co, to zaczęłam szukac przyczyny, a może to przez to, ze dźwigałam zakupy, a może p[rzez to, że robiłam pranie w rękach, a może, że dźwignęłam ciężką miskę z podłogi, a może... i wtedy on mi powiedział, zebym się doszukiwała przyczyn, bo po prostu czasami tak się dzieje i tego się już potem cały czas trzymałam
Dziś tak jak mówię, i myję okna, i robię zakupy i myję podłogi, normalnie piorę, sprzątam, odkurzam, może wolniej, może więcej teraz rozkaładam sobie w czasie, ale robię wszystko normalnie i nic się nie dzieje. Ja nie umiem leżec plackiem i nic nie robic, ale jeśli się boisz, jeśli ma Ci to zapewnic wewnętrzny spokój, pozwól, żeby ktoś Cię wyręczył, dla swojej higieny psychicznej
