Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3509178 razy)

0 użytkowników i 17 Gości przegląda ten wątek.

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1020 dnia: 29 Marca 2008, 13:21 »
Oj dziękuje :) ale mnie zaatakowały już po przebudzeniu, wszystkie zapach przeszkadzaja i zero natchnienia do jedzenia.


Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1021 dnia: 29 Marca 2008, 15:44 »
Gratuluję wszystkim przyszłym mamusiom!!!!!!!!!! ;D :-* ;D

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1022 dnia: 29 Marca 2008, 19:40 »
wszystkie zapach przeszkadzaja i zero natchnienia do jedzenia.
coś o tym wiem..mam 4 kg na minusie..
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline Izunia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1051
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1023 dnia: 29 Marca 2008, 20:58 »
Wkoncu Was znalazlam!!  :hello:
Cos za malo "swiezych" ciezarowek widzialam na forum, a wy poprostu tu sie pochowalyscie!!  8) ;D
Przygarniecie??  ;)
Natalia   10.10.2008  
David      15.06.2013  

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1024 dnia: 29 Marca 2008, 21:16 »
A pewnie ze przygarniemy:)
Ja tez wymiotuje tez zapachy swoje robia ale za owocami i warzywami to bym w ogien skoczyla i ogolnie to normalnie jem,tzn sa rzeczy na ktore patrzec nie  moge ale zaraz po wymiotowaniu musze cos zjesc....
Wiec na wadze przybieram jak nalezy,ale  mi bardzo pomagaja te czopki od lekarza...

Offline madi_001

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 635
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2 wrzesień 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1025 dnia: 30 Marca 2008, 17:29 »
mam pytanko czy słyszałyście o kremie na rozstępy juz istniejące no-scar własnie mi przez ciąże wyszły mimo smarowania podobno ten specyfik działa  :D i mogą go stosować kobiety ciężarne i karmiące  :P

Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1026 dnia: 30 Marca 2008, 21:23 »
elu już lepiej z mdłościami, coś pomogło? jest lepeij?
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1027 dnia: 30 Marca 2008, 22:22 »
Kasiunia...niestety nie.... dzisiaj zdołałam zjeśc 4 kromki chleba i uwaga jednego ziemniaka... pocieszcie mnie, że to normalne na początku..
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1028 dnia: 31 Marca 2008, 00:44 »
W pierwszej ciąży miałam taki tylko i aż tydzień :( było okropnie co do tych wymiotów, mdłości... a teraz całkiem jest inaczej mam mdłości ciągnie mnie nie raz ale apetyt mimo wszystkiego mam :) dlatego niestety każdy stan jest do przebycia mimo trudu :(


Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1029 dnia: 31 Marca 2008, 09:25 »
Elu a kiedy masz wizyte u gina?bo mysle ze powinnas mu powiedziec o tym ze nie masz apetytu bo nie bedziesz przybierac na wadze a nawet chudnac Nie wiem pewnie kazdy lekarz jest inny ale mi na poczatku jak sie dowiedzial ze tak zle sie czuje to najpierw spytal czy nie chce isc do szpitala(jak dla mnie pytanie retoryczne)-chyba nikt nie chce tam isc i wtedy mi przepisal te czopki zebym mogla jesc i zebym tyle nie wymiotowala i ostatnio powiedzial ze jest ok bo przybieram prawidlowo na wadze,zobaczymy co dzis powiem o 16tej kolejna wizyta:)

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1030 dnia: 31 Marca 2008, 09:34 »
kuchasia, wizytę mam za tydzień. Jak mnie postawi na wagę to sam zauważy  ;) wczoraj miałam takie mdłości, że wyć mi się chciało. na szczeście w tej chwili jest w miarę ok.
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1031 dnia: 31 Marca 2008, 10:25 »
Elu a wymiotujesz tez czy same mdlosci?
No nie jest to nic przyjemnego ja na szczescie w ciagu dnia mam juz w miare ok,za to wieczorem chyba jet mi najgozej,nie wiem czy to zmeczenie mi wychodzi czy jak...
Milego dzionka.

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1032 dnia: 31 Marca 2008, 11:05 »
Dziewczynki bardzo Wam współczuję tych dolegliwości..... nawet nie chce się domyslać jakie to nieprzyjemne.....

U mnie prócz zmęczenia i ciągłego poszukiwania odpowiedniej pozycji do spania w nocy to nic się nie dzieje.... :)



Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1033 dnia: 31 Marca 2008, 11:28 »
Aniu ja nie chcę nic mówić ale na wszystko jest odpowiednia pora. Oby u Ciebie było tak jak u mnie ;)
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1034 dnia: 31 Marca 2008, 11:46 »
Aniu ja nie chcę nic mówić ale na wszystko jest odpowiednia pora. Oby u Ciebie było tak jak u mnie ;)
Proszę nie strasz......
U nas dziś wg OM 7t2d ciązy a wg począcia 5t2d :)



Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1035 dnia: 31 Marca 2008, 12:20 »
Oj dziewczyny te początki są najgorsze :/ a mnie praktycznie codziennie jeszcze pobolewa brzuch kiedy tylko się zdenerwuje a że mam 2 takich w domu to podwójny stres, raz mąż raz dziecko już wychodze ze siebie, wczoraj wieczorem mąż mnie wkur*** przez telefon (pracuje na nockach) zachował się jakby to on miał humorki ciążowe :/ a dzisiaj rano Wanessa akcja nie chce iść do przedszkola, tak zaczęła sie w domu potem pod nim trzepać że w nerwach wróciłam do domu, nie gadam z nią :/ i odrazu mi się udzieliło i przymusowa drzemka pomogła na szczęście. jade do Polski na szczęście i tam odpocznę.


Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1036 dnia: 31 Marca 2008, 12:38 »
Kasiunia...niestety nie.... dzisiaj zdołałam zjeśc 4 kromki chleba i uwaga jednego ziemniaka... pocieszcie mnie, że to normalne na początku..

Kochana, ja przez pierwsze 16 tygodni bylam w stanie zjesc tylko jeden "normalny" posiłek w ciągu dnia...ziemniaki z maslanką, wszystko inne lądowało w kibelku. a najgorzej było jak przyszłam z dworu do domu ....od razu kibel...czy mialam cos w zoladku czy nie...to straszne było....waga drgnęła dopiero w okolicach 18 tc, dzisiaj od poczatku ciazy mam 4kg na plusie. Moj gin twierdzil, ze w ciązy wszystko jest normalne, wyniki badan mialam i mam dobre, wiec nie podnosil larum z powodu mojej diety. do dzis dnia nie jadam praktycznie miesa - bo mi nie wchodzi i mam po nim zgage. A dzidziol rosnie prawidłowo, dwa tygonie temu wazył 550, wiec chyba wysysa witaminki z mamusi. nic nie boj, ale jesli cos cie niepokoi to pytaj swojego gina.
Jesli chodzi o wage to na poczatku mialam bilans ujemny, no bo praktycznie nic nie jadlam, a co zjadlam to wiadomo....ale jak widac nie mialo to wiekszego wplywu na dzidziola.

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1037 dnia: 31 Marca 2008, 12:48 »
Kaha...do 16 tygodnia? o rany to wszystko przede mną.. a dzisiaj mam mega kryzys.z tego niejedzenia nie mam kompletnie siły na nic a mimo że jestem na zwolnieniu w domu to i tak zdalnie pracuję.
zmieniając temat, dziewczyny robicie/robilyście badania prenatalne?
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline Izunia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1051
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1038 dnia: 31 Marca 2008, 13:04 »
Poczatki naprawde sa kiepskie... ja bylam szczesliwa ze mam tylko mdlosci i ze jestem tak zmeczona ze czasem z lozka nie moglam wstac, bo z tego co wiem moze byc gorzej. Na mdlosci pomagal mi zjedzony w lozku banan  :) Pozniej zylam juz tylko na kanapkach ze szczypiorkiem, obiad to wmuszalam w siebie zeby chociaz tylko troszeczke zjesc. Z pierwszego trymestru nadal zostal mi wstret do pasty do zebow (doslownie wszystko mi sie podnosi!!) i szybkie meczenie sie.
Kuchasia lekarz kazal ci od samego oczatku ciazy przybierac na wadze?? Ja dopiero w tym tyg ruszylam sie z waga i to o jakies 0,5 kg, a badania wsio oki.
A propos mezow, tez macie wrazenie ze czasem zachowuja sie wlasnie jakby to oni byli w ciazy? Moj straszne dostal zachcianki - wyjada mi tak cenne ogorki kiszone!! ;D
Co do badan prenatalnych - ja nie zdazylam zrobic ale myslalam nad nimi. Mialam za malo czasu w PL bo niby wczesniej trzeba sie na nie umawiac.
Za to zrobilam sobie wszystko inne co tylko bylo mozliwe - np toxo ktore wyszlo mi o zgrozo pozytywnie chociaz nigdy w zyciu kota nie mialam!!
Na szczescie lekarz mnie uspokoil, chorowalam juz kiedys na to cudenko wiec teraz moge byc spokojna.
Natalia   10.10.2008  
David      15.06.2013  

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1039 dnia: 31 Marca 2008, 13:05 »
Eluś  :przytul: czy oni nawet w takiej sytuacji Ci nie odpuszczą......  :-\

Szczerze to zastanawiałam się nad tymi badaniami ale chyba nie będę ich robiła..... nie wiem dlaczego..... poprostu tak czuję.....



Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1040 dnia: 31 Marca 2008, 13:15 »
Aniu, podoba mi się Twoje podejście :-*

Co do przybierania na wadze to ja do 15 tygodnia byłam na minusie, chociaż ominęły mnie kibelkowe rewelacje. Martwiłam się o Tą moją wagę ale lekarz mnie uspokoił. W 16 tyg. przybrałm i doszłam do wejściowej wagi. Teraz zaczęłam 19 tydzień z 1 kg. na plusie ;)
Na wszystko przyjdzie pora. Na brzuszki, pierwsze wyczuwalne ruchy :D
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1041 dnia: 31 Marca 2008, 16:13 »
kuchasia, wizytę mam za tydzień. Jak mnie postawi na wagę to sam zauważy  ;) wczoraj miałam takie mdłości, że wyć mi się chciało. na szczeście w tej chwili jest w miarę ok.
Elcia w poniedziałek za tydzien?ja mam na 7.04.na 19 moze sie spotkamy w poczekalni:)
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1042 dnia: 31 Marca 2008, 19:38 »
Hej:)
Ja juz po wizycie z bananem na twarzy:)Wszystko jest ok,miałam robione USG i dokładnie mierzone dziedzko i wyszło że ciąża jest o tydzien dłuższa tzn ma dokladnie 12 tygodni i jeden dzień wiec ostateczny termin porodu jest ustalony na 14 pazdziernika,widziałam już głowke raczki no i te paluszki ktore mnie tak rozbroiły,az mi sie lezki pokazały w oczach jak to zobaczylam,wszystko  sie prawidlowo rozwija,na wadze 1kg do przodu:)
a i lekarz powiedzial ze z naszego dziedzka niezły urwis bo nie mogł go zmierzyc tak sie wiercił:)
Tak wiec jestem zadowolona i nastepna wizyta za dwa tygodnie:)

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1043 dnia: 31 Marca 2008, 19:42 »
gratuluję  :brawo_2: i już paluszki widziałaś?? jejcia  :Wzruszony:

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1044 dnia: 31 Marca 2008, 19:49 »
Dziekuje  :grin:**sloneczko** juz niedlugo i Ty tez zobaczysz:)

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1045 dnia: 31 Marca 2008, 21:58 »
kuchasia, fajnie że super wieści. Tetku, mam wizytę 07.04 ale o 17 więc raczej się nie zobaczymy w poczekalni..
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1046 dnia: 1 Kwietnia 2008, 07:09 »
jeju jak ja lubie tu zaglądac i czytac co psizecie :) takie dziwne uczucie mnie ogarnai radosc i tęskonota :) w penwym sensie :)

ja mialam mdlosci do 13tc, ale kibelek zaliczylam tlyko kilka razy a tak mnei mulił od rana do nocy...... i spać, spać, spac - niestety nie mogłam..bo musialm się uczyć!!

Eva*
  • Gość
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1047 dnia: 1 Kwietnia 2008, 11:35 »
Matrtus jak teraz patrze na tego szkraba w twoim podpisie to az lzy mi sie w oczkach kreca... :Wzruszony:

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1048 dnia: 1 Kwietnia 2008, 11:56 »
Kuchasiu super wieści :)

Tydzień który zacznie się po niedzieli, będzie obfity w wizyty ginowe ;) i same dobre wieści :D



Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #1049 dnia: 1 Kwietnia 2008, 12:24 »
Kuchasiu - gratuluję pozytywnych wiadomości! :) Ja jeszcze 6 dni muszę poczekać na usg i już nogami przebieram :)
Wg ostatniego usg dziś jest 6t2d, ale wydaje mi się (beta tydzień temu była wysoka), że na tym usg wyjdzie coś powyżej 8 tygodnia (mam nadzieję). Nie mam na razie żadnych sensacji i pawików, więc z tego jestem bardzo zadowolona. Moja Mama też nie miała, więc pewnie mam to po niej :) Czuję się znośnie, chociaż rano ciężko wstaje mi się do pracy i po południu też mam kryzys - ogrania mnie mega-senność :) Od żadnych potraw mnie nie odrzuca, chociaż mam smaka na kwaśne (soki, ogórki, potrawy, owoce). Na wadze na razie bez zmian i mam nadzieję, że długo tak zostanie, bo jednak nie jestem szczupakiem i jest co zrzucić. Mam też ssanie co kilka godzin - muszę zjeść jakiś mały posiłek wtedy, bo inaczej chodzę i mi burczy w brzuchu :)
Do tego oczywiście klasyka - bardzo bolesne i powiększone piersi (jeden stanik już za mały), pokłuwania w podbrzuszu i lekkie zaparcia....