Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3515293 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #960 dnia: 27 Marca 2008, 14:48 »
Kurcze szkoda, że nie macie liczniczków......

U nas dzić licząc od przypuszczalnego dnia poczęcia jest 4 tydzień i 4 dzień ;)
A wg OM to nie wiem..... ja tam liczę wg tego co wiem ;)

Narazie nic nam nie dolega oprócz zmęczenia i głodu ;)



Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #961 dnia: 27 Marca 2008, 15:10 »
eeeh dziewczyny.. u mnie i mdłości i rozmowy z białym uchem i duphaston i zwolnienie.. mam normalnie full wypas w tej ciąży.
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #962 dnia: 27 Marca 2008, 15:14 »
Elcia spoko...ja miałam podobne początki......
ciągłe połączenie z Odrą poprzez kanalizację....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #963 dnia: 27 Marca 2008, 15:16 »
tak pamiętam  twoje początki.Pocieszam się że nie osiągnęłam jeszcze "stadium lilian" :D
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #964 dnia: 27 Marca 2008, 15:33 »
AndziaK

U mnie liczniczek będzie jak wrócę jutro od lekarza z pozytywnymi wiadomościami. Póki co na kompiku mam ściągę, z której wynika, że moja dzidzia licząc od terminu poczęcia ma 4 tygodnie i 3 dni, a od OM 7 tygodni i 2 dni.

matko jedyna "stadium lilian"? a cóż to? chyba muszę wątek przelecieć, bo to brzmi groźnie  ::)

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #965 dnia: 27 Marca 2008, 15:38 »
słoneczko, biedna lilian puszczała pawie na okrągło i wszędzie nawet w samochodzie.
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #966 dnia: 27 Marca 2008, 15:42 »
słoneczko, biedna lilian puszczała pawie na okrągło i wszędzie nawet w samochodzie.

no to Ela napisała konkretnie :)

Andzik ale kazdy lekarz bedzie liczyl poki co wg OM :)
a to ze ty wiesz kiedy było przytulanko nie znaczy ze wtedy było zapłodnienie..mogły cwaniaczki przez chwile przezimowac  ;) no chyab ze w  gre wchodzi monitoring, ale wiem ze nie było :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #967 dnia: 27 Marca 2008, 15:44 »
oznacza to w skrócie - ok 20 pawi na dobę, skrajne odwodnienie i w konsekwencji tego hospitalizację
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Eva*
  • Gość
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #968 dnia: 27 Marca 2008, 15:59 »
oznacza to w skrócie - ok 20 pawi na dobę, skrajne odwodnienie i w konsekwencji tego hospitalizację
to by było na tyle w telegraficznym skrócie :P ;D

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #969 dnia: 27 Marca 2008, 16:07 »
Dziewczyny spokojnie będzie dobrze nie zamartwiajcie się!!Zgadzam się z Vall każdy lekarz liczy wiek ciąży wg OM, chyba że tak jak Beth ma się przedłużające cykle!!!A mdłości wymioty ciężko ale da się przeżyć Liliann jest tego żywym dowodem a tak paradoksalnie to im więcej "ciążowych symptomów" tym lepiej podobno!!chociaż ja nie wymiotowałam ani razu więc łatwo mi się mówi, ale za to mdliło mnie 24 H  na dobę do końca 12 tyg. i przeszło ...
Czekam na nowe wątki ciążowe z niecierpliwością!!!!buziaczki Ciężaróweczki :)


Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #970 dnia: 27 Marca 2008, 16:24 »
spokojnie....bedzie dobrze..i nawet pawie przezyjecie:)
ja coprawda zadnych dolegliwosci nie miałam jedynie ZGAGA ale taka mega....towarzyszy mi z uporem maniaka...ratuje sie Reni i rodzynkami-ale guzik pomaga.W połączeniu z moim refluksem jest jazda bez trzymanki:)Andzia laski dobrze prawią-gin i tak liczyc bedzie wg OM a jutrzejsze wiesci będa dobre na bank! :-*
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #971 dnia: 27 Marca 2008, 16:35 »
Miałam właśnie bardzo bolesne kłucie w dole brzucha - takie jednorazowe, ale mocne :( Trochę się przestraszyłam :(

Ja terminu nie mam liczonego wg OM, bo miałam bardzo długi cykl. Wg ostatniego usg dziś jest 5t4d. Mdłości mam lekkie, ale nie ma pawików.

Offline s.aga

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1780
  • Płeć: Kobieta
  • Życie jest piękne, gdy patrzysz na nie pięknie
  • data ślubu: 16.10.2004
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #972 dnia: 28 Marca 2008, 09:35 »
lekarz załatwiony, wszystko ok bąbel ma 21mm - tylko nadal muszę leżeć
a co do nudności to miałam 24h na dobę, a od wtorku spokuj. tzn jak za dużo namieszam to są wieczorem, ale z tym można żyć :)
czy możliwe żeby mi ten objaw juz ustąpił czy to dopiero cisza przed burzą

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #973 dnia: 28 Marca 2008, 10:03 »
Hmmmm czyli mój liczniczek mam zakładać wg OM?
Jeśli tak to dziś mamy 6t6dc :D

Eluś współczuję....., Beth to pewnie bebolek daje znać o sobie ;)




Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #974 dnia: 28 Marca 2008, 11:18 »
Myślę Aniu, ze wg. OM a późniejsze usg będzie weryfikowało termin. U mnie teraz zgadza się idelanie OM z USG ;)

s.aga mam nadzieję, ze już przeszło bezpowrotnie a te wieczorne mdłości to jedynie epizody.

Ja należę do tych 45% które przeżyły pierwsze tygodnie bez obejmowania muszelki ;). Poranne i wieczorne mdłości, owszem bywały ale króciutkie :D

słoneczko czekamy na wyniki badań ;)
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #975 dnia: 28 Marca 2008, 11:28 »
W takim razie czekam na 10.04 i wklejam liczniczek :)  ;D ;D ;D ;D



Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #976 dnia: 28 Marca 2008, 11:30 »
10 kwietnia ;D coraz bardziej lubię tę datę ;D ;D ;D co roku chyba coraz bardziej ;D
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #977 dnia: 28 Marca 2008, 12:48 »
dzień doberek :)

wracam od lekarza z bananem na pysku :) Pęcherzyk na 17 mm, a w nim maleństwo na 6,1 mm i bijące serdunio  :skacza: czekałam na tą pikawkę jak na zbawienie i dziś ją zobaczyłam :) Doktoka powiedziała, że już spokojnie możemy się cieszyć ciążą, co niniejszym czynię  :skacza: :hopsa: :jupi:

Termin porodu wg OM 15.11.2008, wg USG 21.11.2008, a wg daty owulacji 17.11.2008 :)) tak więc przyjmując środkową datę wklejam sobie liczniczek :)

Pozdrawiam cieplutko

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #978 dnia: 28 Marca 2008, 12:57 »
GRATULUJE ... SLONECZKA :)
Spokojnych 9 miesiecy zyczymy :)

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #979 dnia: 28 Marca 2008, 13:00 »
dziękujemy  :-*

Offline Agassi77

  • Aga
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1801
  • Płeć: Kobieta
  • Jesteśmy jak 2 puzle,tylko 1 pasuje do drugiego
  • data ślubu: 11.08.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #980 dnia: 28 Marca 2008, 13:01 »
Same dobre wiesci,

GRATULACJE!!!

Offline s.aga

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1780
  • Płeć: Kobieta
  • Życie jest piękne, gdy patrzysz na nie pięknie
  • data ślubu: 16.10.2004
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #981 dnia: 28 Marca 2008, 13:09 »
**sloneczko**  czyli między nami 2 tygodnie różnicy :)
ja też mam 3 terminy jak narazie, wg USG w szpitalu 31.10, wg. OM 3.11, i według tego kółka mi wczoraj lekarka wymyśliła 6.11. więc też trzymam sie środkowej daty :)

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #982 dnia: 28 Marca 2008, 13:14 »
9 kwietnia idę jeszcze na wizytę do szpitala (sama nie wiem do końca czy dobrze czy źle robię  ???) i zobaczymy co mi tam doktorka wymyśli. MOżę będą jeszcze inne terminy  ;D

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #983 dnia: 28 Marca 2008, 13:23 »
Słoneczko moge juz oficjalnie pogratulowac widzisz nie potrzebne były nerwy,serduszka masz teraz dwa wiec nic nie pozostaje jak dbac o siebie i malenstwo...
Bardzo sie ciesze ze wizyta pozytywnie zaliczona:)A do szpitala czemu idziesz na wizyte bo nie kumam:)

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #984 dnia: 28 Marca 2008, 13:24 »
słoneczko, gratulacje! tylko nie rozumiem po co idziesz do szpitala, do jeszcze innego lekarza? to nie jest dobry pomysł moim zdaniem. trzeba chodzić do jednego któremu się ufa i tyle. bo co zrobisz jeśli powie ci coś zupelnie innego? pójdziesz do 3 lekarza?
ja mam 7 tydzień 4 dzień chociaż coś zaszwankował mi licznik i pokazuje tydzień więcej. czyli jestem między tobą słoneczko a sagą :)
aczkolwiek termin mam na 10.11.08
ale będziemy hurtem rodzić w listopadzie :D
jeszcze Andzia i Beth. będzie się działo.....
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #985 dnia: 28 Marca 2008, 13:34 »
kuchasia, elisabeth81  :-*

z tym szpitalem moje drogie to jest tak: ginka, do której teraz dreptam przyjmuje tylko i wyłącznie prywatnie, a moja stara ginka pracuje też na oddziale w szpitalu. I się zastanawiam, czy nie byłoby dobrze chodzić do niej, bo ona będzie przy mnie później w szpitalu ???

hehe no listopad dość owocny będzie :)

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #986 dnia: 28 Marca 2008, 13:36 »
Gratulacje wielkie i oficjalne  :skacza:  :dzidzia:


Offline s.aga

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1780
  • Płeć: Kobieta
  • Życie jest piękne, gdy patrzysz na nie pięknie
  • data ślubu: 16.10.2004
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #987 dnia: 28 Marca 2008, 13:38 »
też się zastanawiałam nad takiem rozwiązaniem. ale po pobycie w szpitalu zrezygnowałam z tego rozwiązania. codziennie na obchodzie był ktoś inny, a ja wpadłam na swojego państwowego lekarza tylko raz. może podczas porodu jest inaczej, tego nie wiem

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #988 dnia: 28 Marca 2008, 13:39 »
słoneczko, zdecyduj się na jednego lekarza. chcesz mieć dwie karty ciążowe??
widzę, że za bardzo się tym wszystkim przejmujesz. Daj na luz..
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #989 dnia: 28 Marca 2008, 13:40 »
Ja chodzilam do lekarza ktory pracowal w szpitalu ale jak rodzilam to inny mial dyzur wiec to ciezko tak powiedziec ze ten do ktorego chodzisz bedzie przy porodzie.

Polecam bardziej lekarza LEPSZEGO niz "blizszego porodowi".

A jak mezus ?Powiedzialas mu juz?Jak to zrobilas ?Jak zareagowal?