Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3570034 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53940 dnia: 9 Maja 2016, 13:41 »
Mi się wszystko powiększyło. Sutki są wielkości 1/3 piersi, mam na myśli całą tą otoczkę i chyba jeszcze się powiększają  ::).

Przyszykowałam już rzeczy do spakowania, dla siebie i maluszka. Nie pamiętam jak to było ostatnio, chyba miałam dwie torby osobne, dla maluszka rzeczy mąż doniósł później, teraz zastanawiam się czy nie zabrać się w jedną, ale ostatnio na kilka godzin trafiłam najpierw na patologię, jak się rozkręciło to na porodówkę i pielęgniarka mi niosła torbę, a głupio tak, żeby ona była ciężka... Nie mamy nic na kółkach, może kupić, tylko z taką walizą do szpitala?  8)

Też mam pytanie do podwójnych mam karmiących piersią - czy za drugim razem miałyście szybciej pokarm? Ja za pierwszym dopiero na 3 dobę, chciałabym, żeby teraz szybciej się pojawił  ::)

Offline Vivka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6224
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: maj 2014
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53941 dnia: 9 Maja 2016, 14:09 »
Selena ja byłam z walizą :) i do tego jeszcze jedna mniejsza torba :P
większość dziewczyn z walizami, jedne większe, jedne mniejsze...



Offline lebara

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2290
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2012
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53942 dnia: 9 Maja 2016, 14:29 »
Za pierwszym razem miałam dwie torby dla siebie i dla Leny, oczywiście wszystkiego było za dużo :) teraz postanowiłam że wszystko spakuje w jedna walizkę na kolkach, żeby znowu pielęgniarka nie marudziła że ,, przez te wszystkie torby to jej kręgosłup pęknie "
,,Geny to nie wszystko, zdrowie i mądrość Twojego dziecka zależą od Ciebie"

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53943 dnia: 9 Maja 2016, 14:48 »
Ja miałam torbę dla siebie i karton dla komórek, a potem mi mąż dziecka torbę doniósł (bo w szpitalu młody chodził w szpitalnych kaftanikach).




Offline Daruda

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13436
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53944 dnia: 9 Maja 2016, 15:08 »
ja miałam walizkę na kółkach- taką podręczną dla siebie( pielęgniarki nie nosiły, bo kładły pod łóżko jak mnie przenosiły, tam jest na to miejsce) a dla młodej miałam torbę do wózka, tam były ciuszki, chusteczki, pampersy , wsio weszło, tylko mąż doniósł pampki i tyle;-)



Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53945 dnia: 9 Maja 2016, 15:20 »
ja mialam ogromną walizę na kolkach + karton do komorek :-) i w miarę się pomieścilam ;-)
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53946 dnia: 9 Maja 2016, 18:15 »
Co to jest karton do komórek? Macierzystych?

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53947 dnia: 9 Maja 2016, 18:53 »
Tak selena :)




Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53948 dnia: 10 Maja 2016, 06:01 »
Co to jest karton do komórek? Macierzystych?
Widzę że problemy z koncentracją takie jak ja masz...najpierw przeczytałam to sobie pomyślałam po co karton na telefon i czytam od nowa... :hahaha:



Offline lebara

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2290
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2012
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53949 dnia: 10 Maja 2016, 08:52 »
To ja byłam lepsza, skojarzył mi sie karton soku :)
My dzisiaj o 18 lecimy na wizytke, podpatrzeć synusia :)
,,Geny to nie wszystko, zdrowie i mądrość Twojego dziecka zależą od Ciebie"

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53950 dnia: 10 Maja 2016, 09:09 »
Lebara :hahaha:
Powodzenia na wizycie



Offline lebara

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2290
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2012
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53951 dnia: 10 Maja 2016, 09:13 »
To ja byłam lepsza, skojarzył mi sie karton soku :) pomijam fakt, że mój mózg nie zarejestrował słowa ,, komórek"
My dzisiaj o 18 lecimy na wizytke, podpatrzeć synusia :)
,,Geny to nie wszystko, zdrowie i mądrość Twojego dziecka zależą od Ciebie"

Offline lebara

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2290
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2012
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53952 dnia: 10 Maja 2016, 19:41 »
My już po wizycie :) U Młodego wszystko dobrze, pięknie rośnie wazy 768g :) i jest bardzo ruchliwy, nie dał sobie robić zdjec i co najważniejsze szyjka idealna długa bo 4 cm :) prawdopodobnie bedzie znów cc, na dzien dzisiejszy gin skłania sie na cc jednak ostateczna decyzje podejmie czerwiec-lipiec.
,,Geny to nie wszystko, zdrowie i mądrość Twojego dziecka zależą od Ciebie"

Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53953 dnia: 10 Maja 2016, 20:01 »
No to super  :)
Ja w czwartek mam wizytę, będę walczyć, żeby mi zrobił usg ::)
Wczoraj mnie takie skurcze w łydce złapały, że prawie płakałam, jeden za drugim, chyba z 5 minut to trwało  :-\


Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53954 dnia: 10 Maja 2016, 20:13 »
Lebara świetne wieści :) cieszę się, że u Was w porządku.


Offline Daruda

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13436
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53955 dnia: 10 Maja 2016, 20:49 »
Elemelka pij sok pomidorowy! Ja pilam po 2 szklany dziennie I tak nie dokuczalo



Offline Natysa

  • To co na zawsze między nami, dodaje wiary w lepszy czas;*
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1274
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.05.2012
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53956 dnia: 10 Maja 2016, 21:06 »
My już po wizycie :) U Młodego wszystko dobrze, pięknie rośnie wazy 768g :) i jest bardzo ruchliwy, nie dał sobie robić zdjec i co najważniejsze szyjka idealna długa bo 4 cm :) prawdopodobnie bedzie znów cc, na dzien dzisiejszy gin skłania sie na cc jednak ostateczna decyzje podejmie czerwiec-lipiec.

A cc bo pierwsza ciąża zakończona cesarka? Ja wczoraj rozmawiałam z lekarzem i powiedział ze nic nie jest przesadzone :-)
Gabriela
Zofia

Offline kasia.g

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53957 dnia: 10 Maja 2016, 21:39 »
Selena, odnośnie Twojego pytania o pokarm -trzy razy rodziłam i za każdym razem pokarm na trzecią dobę.  Może u Ciebie będzie inaczej.  :)
Julia II 2010
Ksawery VIII-IX 2011
Tymon III 2013

Offline lebara

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2290
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2012
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53958 dnia: 10 Maja 2016, 21:43 »
My już po wizycie :) U Młodego wszystko dobrze, pięknie rośnie wazy 768g :) i jest bardzo ruchliwy, nie dał sobie robić zdjec i co najważniejsze szyjka idealna długa bo 4 cm :) prawdopodobnie bedzie znów cc, na dzien dzisiejszy gin skłania sie na cc jednak ostateczna decyzje podejmie czerwiec-lipiec.

A cc bo pierwsza ciąża zakończona cesarka? Ja wczoraj rozmawiałam z lekarzem i powiedział ze nic nie jest przesadzone :-)

Nie do końca, nie chciałby zeby historia sie powtórzyła i żebym znowu urodziła po terminie przy cukrzycy, po zatym w pierwszej ciąży nie było akcji porodowej, żadnych skurczy czy rozwarcia, teraz moze a nie musi tez tak byc ale nie chciałby ryzykować, szczególnie ze Lena miała infekcje wewnątrzmaciczną.
,,Geny to nie wszystko, zdrowie i mądrość Twojego dziecka zależą od Ciebie"

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53959 dnia: 11 Maja 2016, 06:41 »
Czyli LEbarko teraz chce szybciej rozwiązać ciąże?



Offline lebara

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2290
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2012
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53960 dnia: 11 Maja 2016, 10:29 »
Czyli LEbarko teraz chce szybciej rozwiązać ciąże?

Wczoraj trochę z nim pogadałam, powiedziałam jak było z Lena, no i stwierdził ze skłaniałbym sie na cc, co prawda moze a nie musi byc tak jak za pierwszym razem, chyba ze akcja zacznie sie sama szybciej to oki ale raczej tym razem nie urodzę po terminie, cieszę sie bo w całej tej sytuacji jest plus taki że doktorek wraca z urlopu i bedzie mogl wykonać cc:)
,,Geny to nie wszystko, zdrowie i mądrość Twojego dziecka zależą od Ciebie"

Offline zaba

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2181
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: lipiec 2011
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53961 dnia: 11 Maja 2016, 10:40 »
Mnie też to zastanawia...ja tez z cukrzyca, poprzednia ciąża cukrzyca zakończona tydzień po terminie po podaniu oxy...
Musze pogadać z lekarzem, choć nadal mam nadzieje, ze się szybciej samo zacznie, tym bardziej, że już mi się szyjka skraca...


Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53962 dnia: 11 Maja 2016, 10:43 »
A znowu mój lekarz nie pozwolił abym skończyła 39tc bo powiedział ze nie pozwoli przy cukrzycy, diabetolog też powiedział ze tego przypilnuje i w razie co odpowiednie zaświadczenie wystawi, ale nie trzeba było....nie wiem czemu lekarze jedni kończą ciąże wcześniej inni czekają...



Offline lebara

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2290
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2012
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53963 dnia: 11 Maja 2016, 10:48 »
Ja z Lena dwa tygodnie leżałam na patologii a tam ordynator nie jest za cc i czekał aż akcja sama sie zacznie, w sumie gdybym sie nie wykłócila to jeszcze z tydzień trzymałby mnie a i tak uważam ze późno urodziłam przy cukrzycy bo 42t i 3 d, dlatego mam nadzieje ze teraz bedzie inaczej, wczoraj powiedziała że długo mnie trzymali na patologii i w sumie już musiało sie cos dziać bo Lena chlustała zielonymi wodami i miała infekcje wewnątrzmaciczną, doktorek przyznał mi racje i teraz bedzie inaczej.
,,Geny to nie wszystko, zdrowie i mądrość Twojego dziecka zależą od Ciebie"

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53964 dnia: 11 Maja 2016, 11:39 »
Zielone wody mogą się zrobić w moment - i mnie zaczęło się samo, połowę nocy płynęły czyste, a dopiero później zrobiły się zielone - znak, że mały puścił smółkę.

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53965 dnia: 11 Maja 2016, 11:44 »
Lebara mnie jak wzięli na porodowke to na obchodzie mi rano sam ordynator powiedział ze dziś i tak urodze czy sn czy cc ale myślałam że będzie sn nawet o cc nie myślałam.



Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53966 dnia: 12 Maja 2016, 12:19 »
Mam pytanie - jakie butelki antykolkowe teraz do karmienia polecacie?
Mi przy pierwszym dziecku dobrze sprawdził się Dr Brown. Z resztą 6 lat temu niewiele z tej materii można było kupić. Dopiero potem weszły wentylki w innych butelkach. Moja siostra z kolei używała tommie tippie i też sobie chwaliła i jedyne co można było zarzucić, to to, że po jakimś czasie lubiło przeciekać z butelki (guma się wyrobiła).
Generalnie chcę znów  zmierzyć się z karmieniem naturalnym, ale wolę być przygotowana na ewentualne dokarmianie czy awaryjne sytuacje. Co mi teraz polecicie? I zdecydowanie butelki z wentylkami, bo po kolkach pierworodnego nie liczę na cuda, że tym razem przy kolejnym chłopcu nas to ominie :)


Offline Vivka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6224
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: maj 2014
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53967 dnia: 12 Maja 2016, 12:21 »
Chyba wciąż dr Brown są uznawane za najlepsze jeśli chodzi o kolki.
Niektórzy piszą, że Avent są dobre ale jeśli u nas w ogóle nie zniwelowały całodziennego płaczu :P



Offline lebara

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2290
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2012
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53968 dnia: 12 Maja 2016, 12:26 »
My na początku używaliśmy nuka ale coś się córce zmieniło i przeszliśmy na avent natural, do tej pory cały czas aventa używamy, czy działają przeciwkolkowo? Nie wiem bo my nie mieliśmy z tym problemu. Dla synka tez juz kupiłam aventa natural , mam nadzieje że i przy nim sie sprawdza.
,,Geny to nie wszystko, zdrowie i mądrość Twojego dziecka zależą od Ciebie"

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #53969 dnia: 12 Maja 2016, 12:48 »
Moja nie była na butelce, ba, nawet smoczka nie chciała, a kolki miała :(

Od początku (jak już zaczęła pić wodę) używamy NUK first choice plus. Najpierw smoczki były lateksowe, a jak pojawiły się ząbki przeszłam na silikonowe.