Ja po wizycie.
Położne zrobiły mi ktg a tam skurcz po 80, parę 40

lekarz nic nie skomentowal

szyjka ponoć utrzymana i w porządku.
We wtorek mam się zgłosić na USG, bo powiedziałam, że się martwie czy Mała rośnie i przybiera prawidlowo.
Ale dał mi L4 do 9.06

to teraz mi dawał na 3 tygodnie a teraz na 4

a przecież trzeba zrobić jeszcze GBS i nie wiem czy się nie powtarza jeszcze jakiś badań.Więc się umowie wcześniej na wizytę, niech sobie nie myśli, że się wywinie

Najgorsze, że Spotkałam go za chwilę w mięsnym i się zastanawiam czy nie slyszal jak gadalam z Rafałem o tej wizycie
Jakby było mało to podnosiła Łucję i mi coś w plecach strzeliło i boli
