Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3571008 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22470 dnia: 8 Listopada 2011, 23:29 »
no u nas w szpitalu jest wanna ale nie ma położnej która może przyjmować poród do wody  ;D

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22471 dnia: 8 Listopada 2011, 23:33 »
zdziwione....?  ;D

szpital nie zapłaci żadnej położnej za stosowny kurs - wszystkie kursy medyczne idą w tysiące złotych...a noclegi? a dojazdy?
a jak któraś zrobi to za własną kasę, to co jej z tego przyjdzie? podwyżki nie dostanie...

System motywacyjny w służbie zdrowia jest naprawdę budujący...
Lekarzowi się opłaci zainwestować w siebie, ale średniemu personelowi nie wszystko i nie zawsze...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22472 dnia: 8 Listopada 2011, 23:39 »
ja tam zdziwiona nie jestem
nic mnie juz nie zdziwi

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline stokrota86

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1491
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22473 dnia: 9 Listopada 2011, 09:35 »
ja też nie jestem zdziwiona, widać system motywacyjny w każdej państwowej robocie wygląda bardzo podobnie  ;D

ale dzięki dziewczyny, jak już będę bliżej porodu to się dowiem tego wszystkiego o czym pisałyście. teraz to nie ma co jechać, bo mam taki mały brzuch, że pewnie mnie z miejsca wyśmieją po co ja w ogóle przyszłam ;) poza tym mam na głowie inne sprawy, muszę się obronić, a potem skupię się na przyjemniejszych rzeczach typu wyprawka itd. ;)

za to moja koleżanka nie wyobraża sobie, że może nie rodzić w wodzie, więc jak się dowie o realiach to chyba trochę się zdziwi. ja biorę pod uwagę wszystkie opcje, bo nie wiadomo jak to przecież wyjdzie w praktyce. jedna rzecz jaką zakładam już teraz i będę się tego trzymać jak tonący brzytwy, to że jak zacznie się poród żeby jak najdłużej być na nogach i chodzić, podobno pomaga ;)



Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22474 dnia: 9 Listopada 2011, 09:41 »
ja niczego nie zakładam bo się później zdziwię i na co mi to  ;D
i szpitala też nie mam ochoty jeszcze ogląda, mam czas. Za to ostatnio jak byliśmy na USG widziałam parę która chodziła i oglądała i mówię do męża, żeby pamiętał bo też przyjdziemy to chciał lecieć natychmiast  ;D



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22475 dnia: 9 Listopada 2011, 09:45 »
zaczęłam zastanawiać się jeszcze nad porodem w wodzie, o ile będę mogła. czy któraś z Was ma jakieś informacje, że tak powiem "z życia wzięte" na ten temat? odnośnie teorii już się naczytałam ;) tylko pewnie w praktyce będzie tak, że wanna zajęta przez inną rodzącą, bo przecież zazwyczaj szpital dysponuje tylko jedną.

Ja baaaaardzo chciałam rodzić w wannie i urodzić do wody. Moja położną, którą opłaciłam do porodu w domu może takowe porody odbierać. Ale jak przyszło co do czego- w ogóle nie chciałam z tej wanny korzystać. To po pierwsze. Ostatecznie poszłam pod prysznic i pobyłam tam jakieś 15 minut. Wkurzało mnie przebywanie pod tą wodą ;)
Do porodu w wodzie musisz mieć ujemny wynik badania GBS, posiew z pochwy i odbytu. Jeśli GBS wyjdzie Tobie dodatni to też nie wszystko stracone. Możesz przejść kurację antybiotykami (nawet lekarz rodzinny może ci odpowiednie leki wypisać, jeśli ginekolog odmówi. Ja dostałam od położnej tabletki) i po tygodniu od zakończenia kuracji zrobić ponownie badanie GBS. Najpewniej wyjdzie ujemny.Ale że zakażenie paciorkowcem lubi nawracać, to taka kuracja antybiotykiem "jest ważna" jakiś miesiąc. Więc jak po miesiącu od wzięcia leków nie urodzisz to cały proces trzeba by powtórzyć a na to już może nie być czasu ;)
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline ziomaleczka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3245
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22476 dnia: 9 Listopada 2011, 09:50 »
A ja nie wyobrażam sobie porodu SN...

a ja CC


uchroń mnie Boże...


Amen.

Mam takie same odczucia...




Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22477 dnia: 9 Listopada 2011, 10:00 »
a ja sie boje. JUZ boje sie sn. cc tez. wiem co to porod, pierwszy byl ciezki zakonczony szybkim cieciem i drugi lepszy nie bedzie, tak czuje, ze bedzie ciezko i sie boje juz. staram sie nie myslec mam czas itp ale sie nie da.


Offline aadaa

  • Ada
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3770
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06/09/2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22478 dnia: 9 Listopada 2011, 10:16 »
Dołączam do grona ciężarówek :) oby teraz było wszystko dobrze. Termin mam na 26.06
B .: 02/06-2010    K.: 20/06-2012

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22479 dnia: 9 Listopada 2011, 10:22 »
aadaa - gratulacje :)

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22480 dnia: 9 Listopada 2011, 10:22 »
aadaa, gratulacje!! I trzymam kciuki aby było dobrze :)
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline nataliaxp
  • ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6573
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22481 dnia: 9 Listopada 2011, 10:25 »
Aadaa gratuluje :)


Ja ani jednego, ani drugiego porodu sie nie bałam. Oba były porodami sn i nie wyobrazam sobie innego.
Bałam sie tego iż coś potoczy sie nie tak i skonczy się cc ... dzięki Bogu udało się bez problemu.
Wiele osób na krótko przed rozwiązaniem pytało "i jak? juz się boisz?" ... a ja żadnego strachu nie czułam - oczywiscie nikt nie wierzył ... ale faktycznie tak było - wiedziałam, że mam misje do spełnienia, wiedziałam, że musi boleć i będzie boało ale chęci trzymania na rękach swojego upragnionego dziecka zwyciężała nad tymi wszytskimi "utrudnieniami".

Drugi poród różnił się tym od pierwszego, że wiedziałam czego mam się spodziewać, z niecierpliwością czekałam na pierwszy ból party bo wiedziałam, że jak już go poczuje to chila moment i będzie koniec ... kiedy go tylko poczułam już mówiłam mężowi ... wołaj go, wołaj (miałam położnika do porodu) bo wiedziałam ze jeszcze chwila i będzie po bólu ... i tak się stało.

Drugi poród był swojego rodzaju uwieńczeniem moich ostatnich dwóch lat życia, w bardzo szybkim czasie przezyłam dwie ciąze i dwa porody ... na dzień dzisijszy jestem spełniona w tej roli ... teraz spełniam sie jako matka i na tym się skupiam nie myslac o kolejnej ciazy ;D

Offline irminka.p
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 235
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22482 dnia: 9 Listopada 2011, 10:26 »
Zgadzam się z Fasolkiem Ja rodziłam w sali z wanną i mój poród przyjmował położnik, który mnie do tego namawiał. Weszłam do tej wanny ale nie chciałam w niej rodzić. Po pierwsze trudno mi było do niej wejść, trzeba było wysoko zadrzeć nogę co w zaawansowanej ciąży było średnio wygodnie. Ponadto wkurzało mnie leżenie w niej na dłuższą metę, jakoś nie odczułam, żeby mnie mniej bolało. A co mi najbardziej przeszkadzało to to że po prostu było mi w tej wannie za zimno. Ja jestem strasznym zmarźluchem i ta woda w wannie za szybko się wyletniała. No ale musisz sama zdecydować.

Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22483 dnia: 9 Listopada 2011, 10:50 »
ada gratulacje, tak myslalam, ze tez sie ujawnisz niedlugo.  ;)


Offline ziomaleczka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3245
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22484 dnia: 9 Listopada 2011, 10:52 »
aadaa super wieści :) Gratuluję :)




Offline martu$_dg

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 772
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.09.2013
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22485 dnia: 9 Listopada 2011, 11:17 »
Aktualne ciężarówki  :) :

martu$_dg - 19 listopad
tete - 2 grudnia
anulka80 - 12 grudnia

2012 rok:


Gemini - 12 stycznia
gagatka-15 stycznia
Magda M. - 17 stycznia
Maggie_2408 - 20 stycznia
amika - 1 marzec
żonka - 10 marzec
nataliapolice - 12 marzec
jagodka24- 15 marzec
stokrota86  - 15 marzec
anulla_p - 24 marzec
chlebosia - 4 kwiecień
sezorg - 8 kwiecień
the_rose  - 9 kwiecień
Lili-liliana - 25 kwiecień
elisabeth81 -27 kwiecień
spatzi - 13 maj
aadaa - 26 czerwca


Ale to chyba nie wszystkie dziewczyny?

Offline marzenieeee

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.01.2006 cywilny, 20.09.2008 kościelny
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22486 dnia: 9 Listopada 2011, 11:25 »
Aduś to i tu gratuluję :)

i ja termin na 28.05

moje aniołki 08.09 5tc, 03.10 9tc, 15.05.11 aniołek Lenka 21tc {*}

Offline aadaa

  • Ada
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3770
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06/09/2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22487 dnia: 9 Listopada 2011, 11:27 »
ada gratulacje, tak myslalam, ze tez sie ujawnisz niedlugo.  ;)

serio? a skąd takie myśli?
B .: 02/06-2010    K.: 20/06-2012

Offline ada1988

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22488 dnia: 9 Listopada 2011, 11:31 »



Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22489 dnia: 9 Listopada 2011, 11:51 »
aadaa gratulacje :)


Offline sezorg
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 278
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010:)
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22490 dnia: 9 Listopada 2011, 12:10 »
adaa gratuluję :-* :-*

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22491 dnia: 9 Listopada 2011, 12:40 »
aadaa witamy :)

Elcik - termin 15.06.2012

My po wizycie, rośnie młode jak się należy, serducho bije w rytmie ha ha :)


Offline stokrota86

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1491
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22492 dnia: 9 Listopada 2011, 13:26 »
martuś, mój termin jak się okazuje przesunięty został na 10 marca. może to i nie wielka różnica, ale jeśli możesz to proszę zrób aktualizację ;)

ja jeszcze na nic nie jestem zdecydowana, pomysł z porodem w wodzie wpadł mi do głowy wczoraj, ale zastanawiałam się nad tym co napisała irminka - czy nie będzie mi zimno, bo też jestem zmarźluchem, a poza tym w wodzie nie czuję się jak... "ryba w wodzie" :P i zastanawiało mnie też czy ten ból faktycznie jest taki dużo mniejszy jak mówią. wczoraj oglądałam w necie film o porodzie w wodzie i do wody, ale oczywiście był amerykański, więc babka która rodziła to właśnie mało co nie przeżywała jakiejś ekstazy i ogólnie rodziła prawie zgodnie z zasadami tej sekty scjentologicznej - praktycznie bezdźwięcznie. a ja jestem pewna, że coś takiego jest mało realne ;) ostatecznie to pewnie wybiorę ciepłe skarpety niż wodę ;)
niestety należę to osób bardzo niecierpliwych i im dłużej na coś mam czekać tym bardziej się denerwuję, dlatego już szukam szpitala i sprawdzam różne opcje. a tak poza tym stresem to oczywiście też nie mogę się doczekać kiedy maleństwo będzie już z nami :)



Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22493 dnia: 9 Listopada 2011, 13:32 »
ja jeszcze nie znam dokladnego terminu, za tydzien mam pierwsze usg to sie dowiem i dopisze.

ada gratulacje, tak myslalam, ze tez sie ujawnisz niedlugo.  ;)

serio? a skąd takie myśli?


Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22494 dnia: 9 Listopada 2011, 13:33 »
ups za szybko sie wyslalo.
a bo pare razy napisalas cos bodajze u ricardo po czym podejrzewalam.  ;D


Offline aadaa

  • Ada
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3770
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06/09/2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22495 dnia: 9 Listopada 2011, 13:36 »
ups za szybko sie wyslalo.
a bo pare razy napisalas cos bodajze u ricardo po czym podejrzewalam.  ;D

spryciula :D
B .: 02/06-2010    K.: 20/06-2012

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22496 dnia: 9 Listopada 2011, 16:10 »
Ada oficjalne gratulacje  :-*


Martu$ ja mam termin na 06.06.2012



Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22497 dnia: 9 Listopada 2011, 17:05 »
I jeszcze ja z terminem na 26 maja :) :) :)


Offline sezorg
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 278
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010:)
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22498 dnia: 9 Listopada 2011, 17:39 »
stokrotka to podobnie jak ja, jestem strasznie niecierpliwa, dużo dałabym żeby była już końcówka ciąży a nie dopiero połowa :P tak po 30tc jest już więcej do pracy, bardziej głowę się zaprząta i czas leci- typu pranie i prasowanie ciuszków czy dokupowanie pozostałości.. a teraz- trzeba nauczyć się cierpliwości :P

madzia_n fajna data, moja kuzynka podobnie w dzień matki została pierwszy raz mamą :)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22499 dnia: 9 Listopada 2011, 17:47 »
A jak będziecie na końcówce to będziecie mówić że tak szybko Wam zleciało i zaraz koniec :)