[marcella]

Anula gratulacje.. faktycznie ostatnio dużo osób w ciąży Będzie na wiosnę wysyp

[anulla_p]

Pamelka, nie chwaliłam się bo nie wszyscy wiedzieli  ale wróciliśmy właśnie z Polski więc już to nie jest tajemnica 
weszłam w 15 tydzień, termin na końcówkę marca
czuję się całkiem, całkiem tylko trochę mnie jeszcze muli ale nie jest źle 
dziękuję za gratulacje 

[pamela]

ale fajowo, no to moze skusisz sie na watek?

Chyba się coś u mnie zaczyna dziać. Skurcze co 10 min jak na razie, ale czop mi chyba odszedl, bo lekko różowy śluz w większej ilości miałam.

Byłoby w terminie:)

Pozdrawiam, jeszcze z domku:)

[maggi-80]

Dawaj agatka, bo ja rodze po Tobie, a czop odpadł rano.. Tylko skurczy brak..

[marcella]

O kurcze Agatka no to trzymaj się!!!
Madzia a Ty następna

[amika]

No dziewczyny ,bądźcie dzielne    i czekamy na wiadomośći

Trzymam kciuki dziewczyny

[marcella]

Dzisiaj idę do swojego gin na pierwszą wizytę i USG.. Proszę trzymajcie kciuki żeby wszystko było ok!

[tete]

Marcella-moje kciuki masz

Laski,jakie kupujecie/kupilyscie gaziki do pępuszka?ja mysle nad Leko(sa juz nasączone)-z Maja mialam recepte na spirytus-teraz niewiem jak to wygląda?
czy kupujecie podklady popor.?jesli tak to jakie?kurcze potrzebuje namiar ba sprzdawce który ma kosmetyki miniaturki-nie takie próbkiw  saszetkach(jak np kremy) ale takie male.chodzi mi o żel pod prysznic itp-coby torba jak najmniejsza weszla w gre
jej,dziewczyny jak ten czas leci..ani sie obejrzymy a my z 2011 bedziemy udostepniac mijece tym 2012r
************
Ika-strasznie Tobie wspólczuje!!!!
ps czy tylko ja mam wrazenie ze zdrowo przebiegajaca ciaża ze szczeliwym porodem i noworodkiem rózowym który po 2dobach pojawia sie w znami w domu staje sie ewenemntem//?

[Anjuschka]

Tete, ale teraz się niczym nie smaruje pępuszka, nawet nie jest owinięty gazikiem. Zalecenie ze Zdroji - pieluchy z wycięciem na pępek i mycie wodą z mydłem. Nic więcej. Pępek odpadł nam po tygodniu.

[marcella]

Ale spirytusem chyba dobrze przemyć to szybciej odpadnie.. ale ja z Zuzką też już nie zawijałam w bandaż...

octenisept jest super do przemywania pępka

[ricardo]

Naprawdę teraz nie zalecają nic do pępka??

No nic nie dają. Na Maxa dostałam receptę na spirytus jeszcze. Leonek dostał tylko przykaz- psikać Octaniseptem 2 razy dziennie i normalnie kąpać i wietrzyć. Pępek odpadł po 4 dniach.

[tete]

No kurcze !!zmienia sie to jak w kalejdoskopie jeszcze niewiele ponad 3lata temu bylo smarowanie pępka!tak  czy siak-octanisept kupie raczje napewno..a jeszcze pytanie z serii idiotycznych(bo nie pamietam) czy kazde pieluchy 1ki to takie z wycięciem na pepek?czy to jakies specjalne sie kupuje?

[masumi85]

tete pampersy nie maja wycięcia na pępek. Z wycięciem spotkałam się tylko z Happy, ale też dawno już ich nie używamy więc może sie coś pozmieniało.

[anusiaaa]

ps czy tylko ja mam wrazenie ze zdrowo przebiegajaca ciaża ze szczeliwym porodem i noworodkiem rózowym który po 2dobach pojawia sie w znami w domu staje sie ewenemntem//?

Marta, nawet czytalam pewien artykul gdzie pewien ginekolog wlasnie mowil o tym, ze w dzisiejszych czasach ciąza bez problemowa to zdaza się bardzo rzadko....

Oby nasze forumowe mamusie rosly zdorowo i bez problemow.

Ika, bardzo Ci współczuje 

[Anjuschka]

Ja tylko z Happy spotkałam się, aby miały wycięcie na pępek i takie pieluchy są w zdrojach.

[Lili-liliana]

Przepraszam, że zapytam ale Ilonka czy poronienie nie miało związku z konfliktem serologicznym który mialas przy pierwszej ciąży?
Mówiłaś, że nie dali ci tej immuglobiny. To są tylko moje myśli. Jesli uraziłam to bardzo przepraszam...

Ja dzis kończę 10 tydz. no i wszystko ok ale zawsze mam jakiś stres....

[malgosiask]

Też widziałam, że happy takie mają. My używaliśmy pampersy i poprostu podwijałam miejsce przy pępku.
W kwietniu, gdy rodziłam, to w Zdrojach zalecali octanisept i patyczki kosmetyczne, czyli widać, że co zmiana dyżuru to nowe zalecenia

[anetka71]

teraz podobno Huggies zrobił pieluszki z wycięciem na pępek

[ika3w]

Lili spoko, pytaj. Nie, konflikt w tak wczesnej ciąży podobno nie powinien przeszkadzać. Piszę podobno bo pytałam normalnych lekarzy, nie specjalistów od konfliktu. I nie stersuj się kochana, wszystko na pewno będzie dobrze!

Tete, moja pierwsza ciąża była bezproblemowa. Choć wcale nie było tak łatwo w nią zajść Teraz jak udało się szybko zajść, to taki klops nam życie przygotowało.


Powodzenia na porodówkach dziewczyny. Oby szybko poszło

[Lili-liliana]

Ja bardzo przeżywam wszystkie poronienia i problemy innych osób, poprostu dla mnie dzieci to najprawdziwszy cud i chciałabym, żeby wszsytkim sie dobrze układało.
Dlatego Ilonka u Ciebie pomyślałam o tym konflikcie.

odnośnie pępka , u nas co położna to inne zalecenie, jedna mówi żeby przemywać woda zmydlem i gdyby się coś działo to octaniseptem, inna mówi że leko lepsze, a jeszcze inna ze spirytus  i byc tu mądrym 

Poważnie już się nie używa spirytusu? Matko ja niespełna 3 lata temu rodziłąm i już takie zmiany? 

Z wycięciem na pępek widziałam ostatnio Huggiesy, ale tak nienawidzę Huggiesów, ze chyba się nie skuszę

Gemini ja rodziłam rok temu i wrecz nakazywali spirytus do pępka, po drugim porodzie już zabraniali, ale ja tak czy siak uzywalam octeniseptu i jakos pępuszek nie "zachorował" od niego i ładnie odpadł 


Co do pieluszek, ja mam w domku opakowani Happy z Bella 1 - właśnie z wycieciem na pępek - jeśli ktos ma zapotrzebowanie to chętnie odsprzedam 

U nas te wycięcia na pępek się nie sprawdziły, i tak musieliśmy podwijać pieluszkę

[aeniołek]

Ja przemywałam octaniseptem, spirytusem zabronili. Pryskałam octa w sprayu i przecierałam gazikiem. Mimo to trochę się paprało.
Też zawijałam pieluszki, nawet te z wycięciem na pępek. Takie sa na pewno Happy. Nie widziałam innych.
Podkłady poporodowe były mi BARDZO potrzebne, bez nich nie dałabym rady...Kupowałam w aptece firmy SENI. Opakowanie 10 podkładów chyba kosztuje 5 czy 6zł.
Jeśli chodzi o kosmetyki miniaturki to na pewno znadziesz takie w ROSMANNIE, płyny do kąpieli, szampony, balsamy wszystko to tam widziałam .

Zgadzam się niestety z tym, że bezproblemowa ciąża i poród z wyjściem po 2 dniach do domu to teraz rzadkość.... Znowu dopadła nas jakaś choroba cywilizacyjna